OFF... :(
**EKSPERT** W DZIALE DOPING
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźhttp://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
"szerokopodstawną przepuklinę tylną centralna jądra miażdzystego krążka miedzy kręgowego l4-l5 ktura uciska worek opony twardej i oba korzenie nerwowe.
2.Wypuklinę pierscienia włoknistego krazka miedzy kręgowego l3-l4
3.krązek miedzykregowy l4-s1 prawidłowy w obrazie.
Taka lipa sami widzicie znacie jakiegos sportowca ktory mial taką przepukline a dalej kontynuuje kariere? czy jestem skreslony?
OFF... :(
**EKSPERT** W DZIALE DOPING
hmm ludzie juz nie tak mieli spieprzone kregoslupy i cwiczyli dalej, ale na pewno nie tak intensywnie i nie na takich ciezarach jak wczesniej
Zmieniony przez - everr w dniu 2006-11-28 11:23:45
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
OFF... :(
**EKSPERT** W DZIALE DOPING
ja mam od kilku lat 2 przepukliny w lędźwiowym, ciężko było na początku ale znacznie się poprawiło odkąd zacząłem robić przysiady martwe itd. oczywiście od bardzo małych ciężarów zaczynałem pomagali mi Biniu z Kanarem jeszcze jak Lab mieli u cybera. Teraz czuje się jakby mi nic było, ale z ciężarami nie przesadzam, wiem że moge więcej ale rozsądek wie- jeden niewłaśiwy ruch i ...
Ale jeden warunek musi być, regularne ćwiczenia, jakbym olał to po miesiącu już czuje lekki dyskonfort i z czasem na pewno by się pogarszał
Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył
- mafia tadkow niejadkow -
Bigus - ale nie jest tak dokladny jak rezonans (chodz ostatnio sie spotkalem z ciekawa argumentacja ze obydwa sa tak samo dokladn wiec nie wiem).
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
A swoją drogą samo zdjęcie RTG wystarcza w większości przypadków jeśli lekarz jest dobry
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
Jakie RTG/rezonans/tomograf? To są pomocniczne badania. Jak ktoś się zna to wiekszośc wyjdzie mu po wywiadzie i badaniu fizykalnym. Wielu lekarzy się nie zna, toteż zmuszonych jest stawiać jakieś pseudodiagnozy.
Dodatkową głupotą jest udostępnianie opisów tych badań pacjentowi. Często ta poezja nie ma nic wspólnego ze stanem danej osoby. Tyle, że mu się potem śni po nocach.
a u mnie było tak że rtg pokazało że jest problem ale dopiero po tomografie było wiadomo co jest dokładnie grane. A było bo przez chyba pierwsze 2 tyg wegetowałem w dziwnych pozycjach na łóżku a dojście do kibla było bolesne i czasem przy tym glebe zaliczałem. Brałem różne leki ale po jakiś 3 tyg odstawiłem bo tłumiły bół i nie czułem czy moge sie schylić obrócić itd. czy nie później już było tylko lepiej, fizykoterapia basen i pomału siłka.
Ale racja jakbym słuchał neurologa to byłbym w kaczej dupie, bo zabronił ćwiczyć kategorycznie A z fizykoterapeutą jak konsultowałem plan to kazał ćwiczyć regularnie a będzie wszystko si, i żebym mu już więcej dupy nie zawracał hrhr
Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył
- mafia tadkow niejadkow -
OFF... :(
**EKSPERT** W DZIALE DOPING