...
Napisał(a)
Więc co nie jest mitem w leczeniu stawów ? I jakimi cwiczeniami najlpiej wzmacniac miesnie wokół kolan ?
...
Napisał(a)
dołączam sie do pytania w sprawie ćwiczeń
"only two things are infinite:
the universe, and human stupidity
...and i'm not sure about the universe"
a. einstein
...
Napisał(a)
Kradamowi chodzilo o inne forum
hmm co jest na stawy ? praktycznie nic... to jest temat rzeka a mi sie nie chce w niej babrac wiec od pisania sie moze odetne, a cwiczen nie znam bo to dzialka fizjo.
hmm co jest na stawy ? praktycznie nic... to jest temat rzeka a mi sie nie chce w niej babrac wiec od pisania sie moze odetne, a cwiczen nie znam bo to dzialka fizjo.
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
...
Napisał(a)
to wyjasnijcie mi dlaczego np. pasy na siłownie sa polecane, duzo osob je stosuje skoro "sciaganie" nie przynosi kompletnie zadnych efektow? wrecz przeciwnie? osłabia struktury
p.s. prosze o naukowe wyjasnienie
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-06-08 20:50:22
p.s. prosze o naukowe wyjasnienie
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-06-08 20:50:22
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
...
Napisał(a)
Ze swojego doswiadczenia powiem,ze pasy sa potrzebne jezeli trening oparty jest na cwiczeniach w ktorych uzywa sie duzych ciezarow.Powiedzmy w "martwym" ciagu do 120kg podchodze bez pasa,bo ten ciezar nie powoduje nadmiernego(u mnie) obciazania dolnego odcinka plecow.Jednak nie chcialbym tego cwiczenia robic bez pasa przy znacznie wiekszych ciezarach,Miesnie dolnego odcinka plecow sa dosyc wrazliwe na duze przeciazenia.Jestem przeciwny uzywania pasow do wiekszosci cwiczen(niektorzy tak robia) - jednak w niektorych cwiczeniach i przy duzych obiazeniach,pas jest niezbedny.
Dopóki żyję dopóty walczę,
dopóki walczę dopóty jestem człowiekiem.
...
Napisał(a)
no i ja tez tak uwazam, nawet maja na mysli sciagacze na kolana, nikt nie mówi o noszeniu tego cały czas, niekiedy po prostu sa potrzebne
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
...
Napisał(a)
Dodam jeszcze,ze uzywanie psaow i sciagaczy na kolana ma moim zdaniem tylko i wylacznie sens w treningu jezeli takie rzeczy uzywaja osoby doswiadczone.A mowiac doswiadczone mam na mysli ze stazem powyzej 3 lat i z pewnymi wynikami.Jezeli ktos za wczesnie zacznie uzywac udogodnien w postaci pasa czy siagaczy to naturalne bedzie,ze pewne partie miesni nie beda rozijaly sie prawidlowo.
Dopóki żyję dopóty walczę,
dopóki walczę dopóty jestem człowiekiem.
...
Napisał(a)
Osiu - naukowego wyjasnienia Ci nie dam, bo niby skąd, ale z tego co ja rozumie to:
sciągacze, opaski, pasy są potrzebne przy naprawde DUZYCH cięzarach i przeciązeniach (vide strongmeni, trójboisci etc), nie ma sensu ich uzywac jesli cwiczymy rekreacyjne. no chyba ze ktos woli brac 180 kg w mc i miec pas, niz 150 kg bez pasa...
po drugie: więzadła, scięgna i reszta struktur "trzymających" stawy po kazdym treningu "wie" jak dostało po dupie, jesli to nie były jakies bardzo duze przeciązenia, to zdązą sie one zregenerować do nastepnego treningu i bedą miec większa wytrzymałosc. jesli damy im "sztuczną" pomoc w trzymaniu stawów (wlasnie opaski i reszta) to osłabnie ich wytrzymałosc, na początku opaska tylko bedzie pomagac trzymac staw, a potem przy ciągłym lub bardzo częstym uzywaniu dojdzie do powaznego osłabienia "tkanek trzymających"
pewnie ktos wspomni o ortezach i kulach. warto je uzywac po powaznych urazach, złamaniach, operacjach ale tylko wtedy gdy zachodzi taka koniecznosc (przewaznie jest to na poczatku po urazie). przy postepujacej regeneracji trzeba coraz czesciej odkładac kule i ortezy zeby przyzwaczajac stawy do wysiłku, zreszta zbyt długie chodzenie ze "wspomagaczami" i nie cwiczenie uszkodzonego stawu bo lekko boli to powazny bład, moze dojsc do uszkodzen chrzastki, zwapnienia scięgien etc.
sciągacze, opaski, pasy są potrzebne przy naprawde DUZYCH cięzarach i przeciązeniach (vide strongmeni, trójboisci etc), nie ma sensu ich uzywac jesli cwiczymy rekreacyjne. no chyba ze ktos woli brac 180 kg w mc i miec pas, niz 150 kg bez pasa...
po drugie: więzadła, scięgna i reszta struktur "trzymających" stawy po kazdym treningu "wie" jak dostało po dupie, jesli to nie były jakies bardzo duze przeciązenia, to zdązą sie one zregenerować do nastepnego treningu i bedą miec większa wytrzymałosc. jesli damy im "sztuczną" pomoc w trzymaniu stawów (wlasnie opaski i reszta) to osłabnie ich wytrzymałosc, na początku opaska tylko bedzie pomagac trzymac staw, a potem przy ciągłym lub bardzo częstym uzywaniu dojdzie do powaznego osłabienia "tkanek trzymających"
pewnie ktos wspomni o ortezach i kulach. warto je uzywac po powaznych urazach, złamaniach, operacjach ale tylko wtedy gdy zachodzi taka koniecznosc (przewaznie jest to na poczatku po urazie). przy postepujacej regeneracji trzeba coraz czesciej odkładac kule i ortezy zeby przyzwaczajac stawy do wysiłku, zreszta zbyt długie chodzenie ze "wspomagaczami" i nie cwiczenie uszkodzonego stawu bo lekko boli to powazny bład, moze dojsc do uszkodzen chrzastki, zwapnienia scięgien etc.
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
Polecane artykuły