Szacuny
24
Napisanych postów
6395
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
87320
Witam, właśnie wróciłem od lekarza który to u mnie zdiagnozował..
Norma (chyba??) szerokości/głębokości nie wiem czego no bo sie zbytnio nie znam wynosi 11 mm u mnie jest 11,7..
Cwicze na siłowni 3x w tygodniu, prowadze aktywny tryb życia.
Lekarz sugerował zaprzestanie treningów statycznych (siłka) a zwiekszenie tych dynamicznych..
Czy to by oznaczało koniec mojej przygody z siłownią jak równiesz powolnego modelowania sylwetki i zwiekszania BMI?
Mam też chyba skoki ciśnienia ale dokladniej bede wiedział jutro/pojutrze bo mam teraz holder ciśnieniowy..
pzdr.
Szacuny
1
Napisanych postów
384
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8029
Lekarz ma w dużej mierze rację - jeśli masz skoki ciśnienia i przerost lewej komory ( napewno wiesz, że to z niej tłoczona jest krew na obwód ), powinieneś napewno zrezygnować z dużych obiciążeń na siłce. Nagłe, duże obciążenie organizmu ( mam tu na myśli np. wyciskanie dużych obiążeń, a małą ilość powtózeń ) powoduje chwilowy duży wzrost ciśnienia - co w Twoim przypadku jest niewskazane.
Ale nie musisz w całości rezygnować z siłki. Możesz zmienić nastawienie treningowe tzn. raczej większa ilość powtórzeń ale ze zmniejszonym ( dosyć sporo ) ciężarem. Robienie rekordów też zdecydowanie podarowałbym sobie. I tak jak lekarz mówił - więcej biegania, jazdy na rowerze, pływania itd - w zastępstwie siłki.
Aha co do nabierania masy też nie przesadzaj za bardzo. Zwiększona masa ciała ( czy to mięśniowa czy tłuszczowa ) prowadzi w konsekwencji do podwyższenia ciśnienia.
Szacuny
24
Napisanych postów
6395
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
87320
A gdyby sprawa ciśnienia sie unormowała to czy wtedy trening na siłowni pociągał by jakies zagorżenia?
Przecież komora nie rozrośnie mi sie na samej diecie w nieskończonośc, koksów nie stosuje.. Kreatyne brałem ale w tym wypadku odpuszczam już..
A nabierania masy bez cieżkiego treningu nie wyobrażam sobie i tak działam wbrew genetyce..
Póki co musze poczekac na reszte badan, mam teraz holder który mi mierzy cieśnienie wiec jutro/pojutrze bede wiedzial jak sie rysuje sprawa..
Normalnie w domu ma ciśnienie ok. 110/60 a np. u lekarza miałem 150/90, jak założył holder to wskazał 145/68.. także dziwna sprawa
pzdr.
Zmieniony przez - Ripper14 w dniu 2006-04-25 22:37:09
Szacuny
16
Napisanych postów
311
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3408
Syndrom bialego fartucha - podwyzszone cisnienie :)... masz delikatny przerost lewej komory ale ja na Twoim miejscu bym na to uwagi nie zwracal, nie jest duzy a jak ktos trenuje(sporty wytrzymalosciowe) to ma zwykle niewielki przerost(odchylenie od normy)...ale nie jestem na Twoim miejscu... w to srce to wyszlo Ci na echo prawda?
Szacuny
1
Napisanych postów
384
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8029
lukasar. ma rację - jeśli tylko u lekarza skacze ci ciśnienie to pewnie jest to syndrom "białego fartucha". Jeśli holder wykaże ciśnienie w granicach normy to nie przejmowałbym się tym wszystkim aż tak bardzo. Przerost komory w dużej mierze spowodowany może być regularnym podnoszeniem ciśnienia podczas ćwiczeń siłowych - więc jeśli nie będziesz miał problemów z nadciśnieniem to trenuj zdrowo!
Ewentualnie możesz sobie kupić zestaw do mierzenia ciśnienia i sprawdzać sobie regularnie co jakiś czas.
Szacuny
24
Napisanych postów
6395
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
87320
21 lat (w listopadzie 22)..
A ćwicze? Ciezko powiedzieć..
Poważnie- ok. 1,5 roku, a początki przygody z siłownią to niecałe ponad dwa lata temu.. Ale oprócz tego mocno aktywny tryb życia.
Jutro bede mial wyniki z holdera ciśnienia a po przerwie majowej bede miał jakiś holder na serce jeszcze.
Biniu: nie nie bylem jeszcze u sportowego lekarza.. Na razie u zwykłego kariologa.
pzdr.
Szacuny
90
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
Nie przejmuj się. To normalna sprawa u osób aktywnych tym bardziej jeśli są aktywne od młodego wieku. Dostosowanie się swego rodzaju serca do aktywności.
Nie jestem lekarzem i on powinien Ci to powiedzieć (każdy dobry powie Ci podobnie) ale IMO możesz ćwiczyć bez przeszkód dalej - jedyne co możesz zrobić to obserwować ten aspekt Twojego organizmu i kontrolować go powiedzmy co roku w tak młodym wieku (częściej nie trzeba, za młody jesteś).
Rezygnacja z ćwiczeń także nie wchodzi w grę - ponieważ organizm przyzwyczajony do wysiłku traktuje go jak norme i nagła przerwa w wiekszości przypadków robi więcej złego niż dobrego (w naprawdę sporym procencie przypadków).
Odżywiaj się w miarę zdrowo, kontroluj to co się z Tobą dzieje i nie przejmuj się, a wszystko powinno być w porządku. Jeśli genetycznie masz skłonności do chorób układu krążenia - to nic na to nie poradzisz (można tak powiedzieć).
Pozdrawiam
Szacuny
24
Napisanych postów
6395
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
87320
"niecałe ponad dwa lata temu"- ale mi zdanie wyszło
W sumie zacząłem ciczyc na W-Fie na uczelni na pierwszym roku teraz jestem na trzecim.
Biniu napewno sie udam, ale najpierw musze skończyć wszystkie badania.. W każdym razie im wiecej opinii tym lepiej- dzieki temu wyrabiam sobie dobry pogląd sytuacji a na forum jest dużo mądrych ludzi..
A niektózy moga miec podobną sytuacje jak ja i może podzielą sie doświadczeniem..
pzdr.