Moc w mięśniach

A więc, od dziecka ćwiczę pływanie i od pewnego czasu sztuki walki więc klaty jak szczur czoło nie mam ale kulturystą też nie jestem. Ostatnio z nikąd pojawiła się u mnie potrzeba wzmocnienia ciała, nie interesuje mnie ładowanie powietrza w mieśnie tylko czystej mocy :)
I teraz zupełnie nie wiem co mam robić. Jeżeli chodzi o ćwiczenia to pomyślałem, że skorzystam z zestawu Brucea Lee, który chodź ciężki (jak wszystkie z resztą...) podobno jest skuteczny.
Problem mam z obraniem diety - obrać jakąś dietę czy po prostu zjeść pierś kurczaka po treningu? Jeżeli odżywka to jaka. Białko? Boję się, że po białku się rozbuduję do postury płyty chodnikowej i będę duży a nie silny, słusznie? Kreatyna? No nie, zupełnie pusty jestem w tym temacie... pomóżcie

uluz diete na siłe to raz
dwa to ciezko sie rozbudowac do postury płyty chodznikowej, wiele lat treningów i diet )
kreatyna mzoe byc ale na poczatek obejdzie sie bez niej
trening na siłe ( dzial trening)

postura płyty chodnikowej -> tego pragne, tego chce

do tego trzeba mieć genetyke jak jej nie masz (tak jak ja) to zapomnij o takim czymś...ale zawsze swoją sylwetke można poprawić

a o dietach poczytaj jak chcesz by rosła ci siła to letki dodatek na + kalorii