dieta + aeroby + kofeina + zma + omega3 i lecim
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No i właśnie jeden problem Dieta to jest najgorsze cały czas tylko słysze jedz to co jest , nie wydziwiaj drugi troszke brat mnie namawia zeby w grudniu ale wtedy areobów nie ma gdzie robic (po sniegu na rowerze :)?? ) kofeina to nie wiem o co chodzi kawy nie pijam i nie chce nawet zaczynac bo poźniej bede jak rodzice 2 x dziennie kawa bo im nerwy puszczają :) nie pamietam co to jest zma i omega 3 ale jak jzu ma takie odzywki kupic to nie wiem czy lepiej juz spalacza nie kupic mniej wysilku wtedy bede mogł wkładać Ale tez mysle czy moze nie wziąśc w tym miesiącu ale boje sie ze po swietach znowu przytyje :D
...
Napisał(a)
a coś Ty robił przed wakacjami i w trakcie?
wtedy trza było sie redukować
dieta to żadna filozofia /nie musisz wydziwiać/
wtedy trza było sie redukować
dieta to żadna filozofia /nie musisz wydziwiać/
...
Napisał(a)
No na wakacjach troche schudłem i dlatego mi widac te cegiełki troszke a cwiczyc zacąłem w maj od nowa i regularnie (wczesniej cwiczylem z duzymi przerwami razem cwiczen około 4 miesiące)no a czy dieta to zadna filozofia to nie wiem jeden dzien ukladałem chyba z 2 godziny :) a pozatym poszedłem teraz do Liceum (najlepszego w miescie to nie wiem kiedy bede mial czas na robienie sobie samemu tego jedzenia bo mojej mamie napewno sie nie bedzie chcialo bawic :( . Zpier69 jesli to nie zadna filozofia to moze mogłbys troszke mi w tym pomóc?? Jak bys sie zdecydował to daj znac i pogadamy na gg jak co to pisz na numer 2711812.
Polecane artykuły