w zyciu !!
natomiast w zdecydowanym uporze sygeruje swoje rozwiazanie jako przyczyne problemow dla 95% ludzi mlodych o tym problemie
jak pisalem
zawsze zaczynam od najprostszej teorii a jesli na dodatek sprawdza sie w 95 % przypadkow to szansa jest ze i by bylo lepiej w twoim tez ...
Ja nie napisałem, że w ogóle nie zrobiłem masy, tylko że doszedłem z 57 to 70kg i to było wszystko. Potem jeśli jadłem więcej, rósł mi tylko brzuch, a jak zwiększyłem ilość białka, czułem, że wszystko przechodzi przeze mnie jak przez sito, a waga ani drgnie. Tak było! A było to 3500-4200 kcal dziennie, w tym 20-25% białka. Naprawdę, nie zjadłbym więcej, no chyba że po operacji powiększenia żołądka. Ale zgadzam się z Tobą, że 95% trenujących za mało je (a za dużo ćwiczy).
powiedzmy sobie szerze ze waga 70 kg bylaby pewno osiagnieta i bez wiekszego wysilku jaka waga bliska nominalnej ...
jak szedl brzuch a nie miesnie rzucilbym okiem na trening i regeneracje
ale to mowie ja 33 letni facet- szczuply i o troszke wiekszej wiedzy niz gdy mialem 17 lat wiecej jest mi prosciej truc ...