Coś dla kolarzy

Jakie odżywki i suple dla kolarzy?chodzi o wytrzymałoś
Pozdrawiam

Kur.. widzę że tamat się ostro rozwija JESZCZE RAZ POWTARZAM TO NIE JA BĘDE JECHAŁ TYLKO ZNAJOMY powiedział mi że ma zamiar ze znajomymi pojechać w wakacje do Hiszpanii dziennie maja robić 200km dowiem się więcej co i jak i napiszę
Pozdrawiam

L-Karnityna, carbo, dextroJuice, glutamina, tauryna, kofeina

kreatyna ??

Bcaa też się przyda prawda? Podłącze się : czy można/trzeba/powinno się/czy jest bez różnicy pomieszanie Carbo z dekstrozą jako Izotonik podczas wysiłku? Drugie pytanie: Czy można przed treningiem na rowerze wziąść BCAA + TFT + kofeine ? Czy któreś z tych środków się wykluczają nawzajem??

btw kreatyna ma wieksze uzasadnienie przy sprintach kolarskich niz przy samej wytrzymalosci, gdzie badania sa niejednoznaczne
czyli ?? byl jak najbardziej na miejscu :D

BCAA Także się przyda
Mozesz polaczyc dextroze z carbo i pic zarowno przed jak i podczas jak i po szosowaniu - jako izotonik. Jednak podczas zawodów etc - staraj się pić napoje typowo izotoniczne o odpowednim stezeniu danych składnikow i elektrolitów. Wielu doświadczonych kolarzy oraz biegaczy (podobny zakres wysiłkowy i pobieranie energii) woli wziąc gotowy izotonik niz kombinowac z np glukoza/dekstroza czy carbo - po prostu odczuwają roznice.
Kofeine i BCAA mozesz razem i możesz także przed treningiem - rozwiń jeszce TFT jako skrót bo nie kojarze - jakbyś mógł.


No i najważniejsze - nie zaznaczyłęś czy uprawiasz sprinty kolarskie czy mże długie dystanse na szosie ?


Zmieniony przez - kanarek w dniu 2005-03-11 12:40:15

pisal wytrzymalosc
wiec chyba nie sprinty jak zakladam :D

Lepiej się upewnić IMO.

Oczywiście chodziło mi o TFB- thermo fat burner TRECA- sorry - dzięki za info. Chodzi mi o to że sam Izotonik w postaci Isostara jest za drogi (starczy na 8 porcji) więc szukam jakiejś alternatywy w innej postaci . CHce spróbować Carbo i nie wiem czy jest sens dodawać (mieszać ) dekstroze. Co do stylu jazdy to różnie. Jeśli jeżdże sam to 3-4 razy w tyg (typowy trening) i raz bardziej turystycznie po kilka godzin (różnie od 3- 6) .Jeżeli jade z moimi kumplami kretynami to bardziej przypomina to 2 godzinne (i więcej )interwały (rwane tempa non stop - mięśnie zdruzgotane) . Jestem teraz na reduckji i CKD i chce się dobrze przygotowac do sezonu - mam zamiar zwiedzić nasze polskie piękne góry a i sponiewierać kilku znajomych z którymi mam kłopoty. Nigdy nie przejmowałem się dietą, suplementacja i sposobami treningowymi i dużo czasu straciłem jeżdżąc bez progresji . Teraz inaczej do tego podchodzę ale cały czas się ucze. Jakie suple do czego , co można z czym łączyć (i bardzo mi w tym pomagacie) . Wiem że po CKD siła i wyrtzymałość na pewno pójdzie w dół ale musiałem się odtłuścić ( i udało się !! Dzięki Wam) I teraz szukam sposobów na zwiększenie parametrów organizmu (VO2max, wytrzymałośći REGENERACJA !!to zawsze kulało). Mam izotonik już , antykatabolik, białko, dopalacz(kofa i efka ale raczej efka mam tylko na jednego kumpla Xiza którego pozdrawiam )i spalacz. Chce to rozsądanie połączyć i ćwiczyć z suplami ostro żeby móc wytrzymywać forsowne wycieczki w góry a i dorórwnać troche moim kumplom dlatego często Wam truje bo się orientujecie jak mało kto. Pyt dot aerobów rannych : czy kompletnie na czczo czy jednak zabezpieczać sie BCAA ? Jedni piszą że bez BCAA drudzy że jednak brać BCAA. DZIEKI ZA INFO I WIRTUALNE SOGI DLA WSZYSTKICH RADZĄCYCH

Chodzi tylko o wytrzymałośc, znajomi chcą w lato jechac rowerem do Hiszpaniiwyprawa ma trwać 30 dni,dziennie chcą robić 200km chodzi mi o jakies płyny może batony eventualnie tabletki.
Pozdrawiam

eeee 30 x 200km = 6000 km .W 2004 zrobiłem (ale na góralu podziurach i szosach) troche ponad 5000 ale jestem raczej średnio zaawanoswany zresztą szosa to co innego ).Codziennie po 200 km to nawet na TDF kolarze nie robią. Chyba że przez 30 dni bedziecie jechać z prędk. 15 na godz przez ponad 10 g. Nie ma czasu na regenerację dla mięśni i nagromadzenie energii na następny "etap". Batony i żele energetyczne to raczej pomoc w chwilach kryzysu i to nie na długo . Najwyzej na godzine (przy nieforsownym tempie). A na samych batonach, żelach i tabletkach organizm nie pojedzie. Przy tempie iście turystyzcnym to może by się i udało ALE NIE 30 dni. Rozumiem że to po prostu nieścisłość wypowiedzi. Chodziło o jedziemy NA 30 dni . I w jak będziemy jeździć to po ok200 km dziennie np 3-4 max razy w tyg.