Muay Thai a Bjj

Cześć. Co uważacie na ten temat:
Czy typowy Thaiboxer (m.in. dobrze rozwinięte: clinch, kolana i low-kicki) ma duże szanse z gościem z Bjj, który stara się go zmusić do parteru?

MuayFan

ja mialem identyczna sytuacje co kolega z kolanem . Magiczne wyprostowanie i rzepka na swoim miejscu . Ale potem 3 miesiace rekonwalescenji w tym 3 tygodnie gipsik ..

Z tego co pamietam to na Bjj sa uczone specjalne wejscia w nogi na thai bokserow .
Ale moje dwie ulubione sztuki to BJJ i chce sprobowac Thaia...moze mi sie uda juz nie dlugo. MuayFan moze wiesz jak sie nazwya ta technika ...
lewy prosty ...potem z prawego lokcia... ta sama reka nastepnie uderzam w kark... lapie za szyje i sprowadzam na kolanko? Bardzo fajne sa tez w Thai-u(?)..kolanka...jedno po drugim . A juz najbardziej mnie zabija low kick ...:" gory na dol"(metoda drzewa) czy jakos tak . Teraz to praktykuje i staram sie nauczyc .
Pozdrawiam

Moderator dzialu Matematyka

" Widze szczyt a za
szczytem , zaszczyt za zaszczytem , lsnienie mistrzowstwa kieruje moim bytem, ambicja spotyka sie z uznaniem i zachwytem , wyrzeczenia sa tutaj jedynym zgrzytem ...... "

Wogóle piszcie tu jeżeli chcecie powiedzieć coś na temat thaia...

MuayFan

Male.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

Rozumiem, że nie czujesz respektu przed kolankami "thaiów". W zwarciu (u mnie np. to często połowa całego treningu) kolanka thaiów są bardzo niebezpieczne (ćwierćfinał k-1, K.O. Ignashov- nie wiem, czy widziałeś? robi wrażenie!). Nie mówiąc już o tym, że zwarcie ćwiczy się często bez rękawic...(w związku z tym potencjał możliwości się znacznie zwiększa). A bez zwarcia ciężko chyba o parter?

MuayFan

MOim skromnym zdaniem i na podstawie dlugich obserwacji dochodze doszedlem do wniosku ze jesli postawimy na przeciw siebie dobrego uderzacza przeciw sredniemu chytaczowi, to jesli ten drugi bedzie dazyl do parteru to ten parter wkoncu bedzie.

Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy

Zapytaj Mauricea Smitha (mistrz swiata Thai boxu).

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

A jesli poziom jest w miare rowny to daje 40% dla MT i 60% dla BJJ. Ocyzwisice mowie o poziomie "dobrym" w stosunku do ludzkich realiow a nie do championow k-1 czy Pride

Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy

"Czy typowy Thaiboxer (m.in. dobrze rozwinięte: clinch, kolana i low-kicki) ma duże szanse z gościem z Bjj, który stara się go zmusić do parteru? " - no wiesz co śmieszny jesteś

"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"

"Rozumiem, że nie czujesz respektu przed kolankami "thaiów". " - naparwde się ośmieszasz ale ja też byłem kiedyś taki głópi jak ty.Ale żeby tą niewiedze naprawić to poglądaj sobie filmiki z ufc.

"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"

Widzę, że szybko potrafisz ocenić człowieka. Radzę jednak, ja tobie tym razem, obejrzeć parę filmów z Muay Thai, ale tych wykonanych w Tajlandii, bo kiedyś ktoś cię może zaskoczyć niemile tą, śmieszną dla ciebie sztuką walki, uznawaną często za najlepszą ze wszystkich sztuk, w których nie stosuje się rzutów, dźwigni. Wiem dobrze, że na dobrą dźwignię, duszenie nie ma mocnych, ale sprawdź zdjęciówki..................................

MuayFan

.

MuayFan