Szacuny
1
Napisanych postów
967
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9601
Skończył słuzbe w wakacje. Mówił ze zeczywiscie ta jednostka ma być całkowicie uzawodowiona ale ciągle biorą ( lub brali ) ochotników. Była selekcja.
I nie siedzial w kuchni tylko odbywał normalna słuzbe .
Co ciekawsze to inny kolega tez podobno był w lublincu ( ale to tylko slyszalem nie od niego )
Szacuny
1
Napisanych postów
967
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9601
Pershing wlasnie mowił ze roznie to bywa . Mozliwe ze inaczej podchodza do kandydatów po studiach .
No opowiadał troche
Mówił ze gdyby nie pierwsze pol roku to było by super
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tak, w 1PSK, w Lublińcu, inaczej JW 4101. Więc jeśli chodzi o zasadniczą służbę to nie ma szans na "bojówkę", szkolenie szwejów to strata kasy i czasu, po co szkolić szweja skoro na to miejsce można doszkolić żołnierza który siedzi na kontrakcie. Nie wiem jak Was ale mnie to w ogóle nie dziwi... Polska to specyficzny kraj, ochotnik (do MON-u) juz przez komisję poborową uważany jest za idiotę, ja też byłem ochotnikiem, studiowałem i na WKU powiedziałem że mogę iśc do wojska ale tylko do PSK, na to goście powiedzieli że to nie ja będę sobie wybierał jednostkę, no ja panom papier na stół że sie uczę i do żadnego innego syfu nie pójdę :) Za miesiąc dostałem wezawanie na WKU, zalazło sie dla mnie miejsce na kompanii płetwonurków...
W polsce nie patrzy się na to co gośc robił w cywilu, nikogo nie interesuje czy skakał lub jeździł na linach, liczy się tzw. "sztuka". MON to syf chociaż ja w ogóle nie żałuję że byłem, fajna szkoła życia, gdybym nie poszedł to do dzisiaj bym żałował (lub nie:).
Szkoda mi tych wszystkich chłopaków których ideały o polskich jednostkach specjalnych zostają zniszczone przez pierwszy miesiąc i pobytu tam...
Szacuny
1
Napisanych postów
967
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9601
Hehe podobno zeczywiscie poczatki nie są przyjemne.
Ale jak juz isć do woja to lepiej do Lublińca niz do jakiejs badziewnej jednostki.
Swoją drogą slyszalem ze u pletwonurkow jest calkiem niezle , dobry sprzet itp.
Szacuny
52
Napisanych postów
4559
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
42829
pershing, a powiedz mi co studiowałes i czy poszłęs tam po skończonyhch studiach czy przed ukończenie, oraz czy nie było ci szkoda studiów?
No i jeszcze jedno, co bys radził na dzień dzisiejszy, w czasie studiów iść na przeskzolenie, a po studiach na kurs. Czy do razu walic na ochotnika, albo przed ukonczeniem studiów zawitac na WKU?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam , jestem po studiach (cywilnych) sluze w 1psk poki co jako termit,na kontrakt sie czeka,prawda jest ze trzeba miec selekcje lecz nie cala(5 dni) jak to kiedys bylo ale 2 dni (w lesie) i do tego pozytywnie zaliczona hala sportowa.Jesli jakies pyt. to w miare mozliwosci udziele odp :) pozdrawiam
gg824754
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
314
Panowie dla absolwentów studiów wyższych (mgr) od ubiegłego jest szansa dostać się do rocznego Studium Ofcerskiego we Wrocławiu. Jak dacie do wyszukiwarki to będzie sporo informacji. Egzamin jest z WF i angielskiego a miejsc dużo więcej niż chętnych!!!!!
Ja co do tego eksperymentu mam mieszane uczucia ale jak ktoś ma naprwdę jaja i zainteresownia naprawdę ukierunkowane na wojaczkę to może będzie z niego dobry oficer?!