W pierwszej części chciałbym powiedzieć że bardzo spieprzyłem sprawę i potrzebuję waszej pomocy. Mianowicie od dłuższego czasu miałem bardzo lipnę libido brak chęci do życia nawet można powiedzieć że mniejszą depresję. Kumpel podpowiedział mi że naprawdę będzie to wina niedoboru testosteronu a ja jak głupi Zamiast zrobić badania po prostu zacząłem bić teścia.
Oczywiście zacząłem od propa później przyszedłem na enan Wychodzi na to że bije teraz dwa razy po 250 w tygodniu Od czterech miesięcy.
Do tej pory śmiało mogę powiedzieć że testosteron był rozwiązaniem wszystkich moich problemów bo skończyły się problemy z bezsennością z brakiem chęci do życia nawet wróciłem na siłownię po 15 latach. Lecz od ostatnich 6 tygodni strasznie borykam się z trądzikiem na plecach który jest główną przyczyną dlaczego do was Zwracam się o pomoc.
Druga sprawa też zauważyłem zacząłem się robić senny i nie ma tego Wow jak na początku. Bardzo bym prosił koledze żebyście doradzili co mam robić.
Z góry dziękuję.
I fale hejtu przyjmuje na klatę za moją bezmyślność