...
Napisał(a)
Nie no myśle że jak nic nie zmienia w dawkach to raz na pół roku nawet wystarczy takie gruntowne badanie wszystkiego o ile nie ma żadnych podejrzanych symptomów.
...
Napisał(a)
Nie mam wcale żadnego doświadczenia, bo pierwsza przygoda w wieku 38 lat, gdzie miałem naturalnie dobry gen i sporo masy, ponad 51 w bicepsie bez mocnego zalania. Bardziej z ciekawości chciałem sprawdzić, jako że ćwiczę jak poj**any od ponad 20tu lat. Z tym bieganiem na badania, owszem, jest lekka hipochondria. Chciałem po prostu poznać Wasze doświadczenia, bo robię się coraz starszy, a wiadomo, że odblok to nie dwa dni. Potem przyjdzie znowu myśl, że może jednak wejść on. Stąd te rozkminy;>
...
Napisał(a)
Decyzje o odbloku musisz podjąć sam, pamiętaj tylko że to potrwa, jak długo tego nie wiadomo, ale pewnie ze dwa miechy minimum i warto było by zostać off przynajmniej te kilka kolejnych miesięcy.
1
...
Napisał(a)
Ja też właśnie pod tym kontem rozkminialem jest szansa że w takim wieku będziesz się męczyć parę miesięcy żeby w najlepszym przypadku mieć testosteron na 50% normy i wtedy niewiadomo czy znowu nie wejdziesz i cały ten czas odblokuj marne.
W razie jak by był problem z gęstością krwi to możesz sobie ściąć trochę tą dawkę chociaż właśnie z uwagi na to jak duży facet jesteś to zakładam że te 250 na tydzień trzyma cię max na ~1500 mg/dl więc nie powinno być źle
W razie jak by był problem z gęstością krwi to możesz sobie ściąć trochę tą dawkę chociaż właśnie z uwagi na to jak duży facet jesteś to zakładam że te 250 na tydzień trzyma cię max na ~1500 mg/dl więc nie powinno być źle
1
...
Napisał(a)
Dokładnie. Jeśli się całe życie ćwiczy, to później odczuwalny jest ten spadek do "połowy normy". Może za wcześnie wszedłem w temat ale zdałem sobie sprawę, że kiedyś i tak trzeba. Dzięki za refleksje
...
Napisał(a)
Nie no dobrze że o tym myślisz teraz bo to są ważne decyzje zwłaszcza że teraz jeszcze była by szansa na powrót jak pyknie 50 to już raczej nie ma co próbować
1
Polecane artykuły