UFC on ESPN 9: Woodley vs. Burns

Kevin Jairaj-USA TODAY Sports

Tyron Woodley przyjął wyzwanie Leona Edwardsa na walkę w Londynie

Były mistrz wagi półśredniej UFC Tyron Woodley wpadł w świąteczny nastrój, przyjmując wyzwanie od Leona Edwardsa.

Pochodzący z Birmingham Leon Edwards rzucił wyzwanie Tyronowi Woodley’owi na marcową galę UFC Fight Night 171 w Londynie. „Wybraniec” początkowo odrzucił pomysł wyjazdu za granicę na walkę, ale wydaje się, że sezon świąteczny dał mu czas na ponowne przemyślenie sprawy.

Oto, jaką wiadomość napisał Woodley na Instagramie do Leona Edwardsa jednocześnie dając mu ostrzeżenie, aby uważał o to, o co prosi.

Tyron Woodley

„Wesołych Świąt @leon_edwardsmma uważaj o co się prosisz. A teraz, ku**a, posprzątasz przy szopce! #NoChills #UFCLondyn #March21#MainEvent #Redemption. UFC, przyślijcie mi tę fantazyjną kartkę na pocztę!”

https://www.instagram.com/p/B6hVH2gBHpL/

Tyron Woodley najwyraźniej poczuł głód walki zmieniając zdanie jeśli chodzi o wyjazd za granicę na walkę, Jeszcze niedawno mówił, że za granicę chce latać na wakacje a nie na walki. Były mistrz nie walczył od czasu przegranej walki i straty tytułu w pojedynku z Kamaru Usmanem na UFC 235. Przed tą porażką „T-Wood” skutecznie bronił pasa przed Darrenem Tillem, Demianem Maia i Stephenem Thompsonem.

Jeśli chodzi o Leona Edwardsa, gdyby wystąpił na gali w Londynie, wyszedłby do walki mając serię ośmiu zwycięstw z rzędu. „Rocky” pokonał m.in. takich zawodników jak Rafael dos Anjos, Donald Cerrone, Gunnar Nelson i Vicente Luque. Edward od dłuższego czasu mówi, że chce walczyć o pas, a wygrany pojedynek z Woodley’em zapewniłby mu walkę o tytuł.

Gala UFC Fight Night 171 odbędzie się w O2 Arena w Londynie 21 marca.


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2019-12-26 15:15:02

Kartę główną UFC on ESPN 9 oglądało średnio 1 021 000 osób, wcześniejszą UFC on ESPN aż 1 198 00

Mocne wyniki oglądalności ostatnich eventów UFC.

Największa organizacja MMA na świecie może mieć powody do zadowolenia. Dzięki swoim staraniom UFC w maju powróciła do organizacji gal MMA po ponad miesięcznej przerwie. Po świetnym evencie oznaczonym numerem 249 organizowano kolejno, teraz znamy wyniki oglądalności eventów transmitowanych w stacji ESPN.

Kartę główną sobotniej gali UFC on ESPN, na której Gilbert Burns pokonał Tyrona Woodleya oglądało średnio ponad milion widzów – 1 021 000. Dobry wynik osiągnęła także karta wstępna, która kończyła się starciem Katlyn Chookagian z Antoniną Shevchenko, oglądało ją ok. 615 000 osób.

Jeszcze lepszy wynik osiągnęły główne walki gali UFC on ESPN 8, gdyż główna karta zgromadziła przed odbiornikami aż 1 198 000 widzów – to najlepszy wynik gali w stacji ESPN od jej pierwszej edycji w lutym zeszłego roku. W walce wieczoru UFC on ESPN 9 Alistair Overeem znokautował Walta Harrisa.

tyronwoodley.com

Tyron Woodley ostrzega Leona Edwardsa przed trash talk’em i grozi odrzuceniem walki

Tyron Woodley w ostrych słowach skontrował trash talk Leona Edwardsa, grożąc wycofaniem się z ich zapowiadanej walki.

Na początku tego miesiąca ogłoszono, że były mistrz wagi półśredniej Tyron Woodley w swojej kolejnej walce prawdopodobnie zmierzy się z pretendentem do tytułu Leonem Edwardsem na gali UFC Fight Night 171 w Londynie w marcu.

Edwards jest obecnie na fali ośmiu zwycięstw z rzędu, to drugą co do wielkości seria zwycięstw w dywizji zaraz po mistrzu Kamaru Usmanie. Podczas gdy Edwards czeka na swoją kolej na walkę o tytuł, na portalach społecznościowych dał jasno do zrozumienia, że nie obawia się Woodleya.

Na Instagramie zamieścił fragment piosenki „Blow” Glacier Boyz’, w której pojawia się Tyron Woodley. „Rocky” wyśmiał karierę muzyczną byłego mistrza.

Leon Edwards

„@twooodley, przynajmniej pozostanie ci kariera rapera, kiedy wrócisz przegrany po walce w marcu.”

https://www.instagram.com/p/B6nXTrnAb-u/

„Wybraniec” nie puścił płazem prześmiewczego komentarza Edwardsa odpowiadając mu w dosadny sposób i ostrzegając go przed wygadywaniem takich rzeczy zanim zostanie podpisany kontrakt na walkę.

Tyron Woodley

„Zamknij ryj, zanim nie podpiszę umowy na walkę z tobą łajzo. Nikt cię nie zna, nikogo nie obchodzisz, ty dziwko. Zjadłeś trzy kawałki z napojem i to jest twoje największe osiągnięcie! Przestań się czepiać innych i spróbuj dodać kolejnych followersów do tych 50 tys., których posiadasz. Jesteś żenujący! Przestań gadać głupoty, jesteś śmieciem, tak jak twoja zje**na kariera. Zarobiłem więcej pieniędzy na muzyce niż ty w całej swojej karierze. Śmiej się z tego, ty mała suko!”

Woodley nawiązał do sytuacji gdy jego były kolega treningowy Jorge Masvidal powiedział, że po wdaniu się w szarpaninę z Leonem Edwardsem za kulisami gali UFC Fight Night 147 podarował mu „trzy kawałki i sodę”.

Jeśli Tyron Woodley spełni swoją groźbę i nie podpisze umowy na walkę, mistrz wagi półśredniej Kamaru Usman uważa, że Leon Edwards jest godnym przeciwnikiem do walki o tytuł. Usman i Edwards walczyli już ze sobą w 2015 roku, a zwycięzcą przez jednogłośną decyzję został „Nigeryjski Koszmar”. Od tamtej porażki, Edwards nie przegrał żadnej walki i pokonywał takich zawodników jak Rafael Dos Anjos i Donald Cerrone.

Nieoficjalnie Tyron Woodley vs. Leon Edwards na UFC Fight Night 171

Zdaje się, że gala UFC Fight Night 171 w Londynie otrzymała wreszcie walkę wieczoru w której prawdopodobnie zmierzą się Tyron Woodley i Leon Edwards.

Po kilku problemach dotyczących negocjacji nad walką wieczoru, organizacja najprawdopodobniej ustaliła, że wystąpią w niej były mistrz UFC w wadze półśredniej Tyron Woodley i pretendent do tytułu Leon Edwards.

UFC nie ogłosiło jeszcze oficjalnie tego pojedynku, ale MMAJunkie.com potwierdziło zestawienie po czwartkowym raporcie partnera UFC, ESPN, które cytował prezydenta organizacji Danę White’a.

Tyron Woodley (19-4-1 MMA, 9-3-1 UFC) ostatni raz walczył na UFC 235 w marcu zeszłego roku, kiedy to stracił tytuł mistrza wagi półśredniej w walce z Kamaru Usmanem. Porażka zakończyła serię czterech udanych obron „Wybrańca”.

Pomimo tego, że Woodley nie chce walczyć za granicą Stanów Zjednoczonych, podejmie Leona Edwardsa (18-3 MMA, 10-2 UFC), który obecnie ma za sobą znakomitą serię zwycięstw od czasu porażki przez jednogłośną decyzję z Kamaru Usmanem w grudniu 2015 roku.

Po pokonaniu Rafaela dos Anjos na UFC on ESPN 4 w czerwcu, Brytyjczyk spróbuje pokonać drugiego z rzędu byłego mistrza UFC, gdy stanie w Oktagonie z Woodley’em na swojej rodzimej ziemi.

Gala UFC Fight Night 171 odbędzie się 21 marca w The O2 w Londynie. Poniżej aktualna karta walk.

UFC Fight Night 171: Woodley vs. Edwards

Data: 21.03.2020
Miejsce: The O2 Arena, Londyn – Anglia

Walka wieczoru
170 lbs.: Tyron Woodley vs. Leon Edwards

185 lbs.: Darren Stewart vs. Marvin Vettori
205 lbs.: Paul Craig vs. Ryan Spann
145 lbs.: Gabriel Benítez vs. Lerone Murphy
265 lbs.: Tom Aspinall vs. Raphael Pessoa Nunes
185 lbs.: John Phillips vs. Dusko Todorovic
125 lbs.: Molly McCann vs. Ashlee Evans-Smith

Zapowiedziane walki
170 lbs.: Nicolas Dalby vs. Danny Roberts
155 lbs.: Stevie Ray vs. Marc Diakiese
145 lbs.: Mike Grundy vs. Makwan Amirkhani

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Leon Edwards twierdzi, że wygrana z Tyronem Woodley’em zagwarantuje mu walkę o pas

Leon Edwards, topowy zawodnik wagi półśredniej UFC i pretendent do tytułu, twierdzi, że obiecano mu walkę o pas, jeśli pokona Tyrona Woodley’a na gali UFC Fight Night 171 w Londynie.

Leon Edwards ma podjąć byłego mistrza Tyrona Woodley’a w potencjalnej walce o miano pretendenta numer jeden. Mistrz wagi półśredniej Kamaru Usman nie ma jeszcze zarezerwowanego przeciwnika, choć Jorge Masvidal wydaje się mieć równie duże szanse na pojedynek o tytuł. Jednak według samego Edwardsa, to on ma być tym, który otrzyma walkę z Usmanem jako następny pretendent.

Rozmawiając z Aaronem Bronsteterem z TSN, Edwards powiedział, że w jego nowym kontrakcie na walkę z Woodley’em jest zawarta obietnica na walkę o pas mistrza wagi półśredniej, jeśli w nadchodzącej walce jego ręka powędruje w górę w geście zwycięstwa.

Leon Edwards

„Myślę, że Usman jest kontuzjowany w tej chwili, tak mówią. Jeśli więc będziemy mogli walczyć w marcu, a on będzie gotowy przed latem, to myślę, że będę następny w kolejce. Tak jest napisane w mojej umowie, że będę następny w kolejce.

Po pokonaniu Tyrona Woodley’a, dostanę kolejną walkę o tytuł. Po pobiciu go, mam gwarancję, że będę następny w kolejce.”

https://twitter.com/aaronbronsteter/status/1220470333251125255

Oczywiście, czas odegra dużą rolę w tym, czy Edwards dostanie walkę o pas, czy też nie. Jeśli Usmana nie będzie przez jakiś czas, to Edwards również może poczekać. A jeśli Masvidal dostanie walkę o pas jako pierwszy, to Edwards może czekać jeszcze dłużej. Poza tym, nigdy nie wiadomo, jaką decyzję podejmie Conor McGregor w kwestii swojego kolejnego pojedynku. Nie wspominając o tym, że Edwards wciąż musi jeszcze pokonać Woodley’a, a to nie jest takie pewne.

Gdyby jednak Leon Edwards pokonał Tyrona Woodley’a, a Kamaru Usman będzie wolny i zdolny do rywalizacji, „Rocky” będzie miał prawo żądać pojedynku o pas mając za sobą osiem zwycięskich walk.

Esther Lin, MMA Fighting

Tyron Woodley o tym, jak przepuścił „tony” pieniędzy będąc mistrzem

Były mistrz wagi półśredniej UFC Tyron Woodley przyznaje, że w czasie, gdy był mistrzem i żył w stylu mistrza korzystając ze wszystkich jego przywilejów, przepuścił tony pieniędzy.

Woodley był mistrzem UFC w okresie pomiędzy lipcem 2016 roku a marcem 2019 roku. W wywiadzie udzielonemu Arielowi Helwaniemu z ESPN, Woodley przyznał, że prowadził wystawny tryb życia w czasie, gdy był mistrzem, między innymi kupując siedem samochodów i dwa domy.

Tyron Woodley

"Przetrwoniłem mnóstwo pieprzonych pieniędzy. Dużo. Dużo pieniędzy. Biżuteria, VIP’y i te wszystkie przeżycia, wszystkie te rzeczy, które przyszły wraz z życiem mistrza. Naprawdę, kiedy pochodzisz z miejsca z którego ja pochodzę, nigdy nie wyobraziłbyś sobie zarabiania takich pieniędzy. Nigdy nie wyobraziłbyś sobie, że jesteś w takiej sytuacji. Ciężko na to pracujesz, a ja nie dostałem się tam przez przypadek, ale nikt nie nauczył mnie finansów.

Wszyscy uczyli mnie, że 1+1 to 2. To jest matematyka. To nie są finanse. To nie jest inwestowanie, to nie są oszczędności, to nie są podatki. To znaczy, że zarabiasz pieniądze i je ku**a wydajesz. Bo kiedy dorastałem, wydawaliśmy je, kiedy przychodziły. Czek mojej mamy był już wydany zanim go dostała. Musiała wybrać, których z rachunków za media nie będzie w tym miesiącu opłacony. I to było coś, czego jako dziecko nie uznawałem, że to nie było normalne. Myślałem, że każdy musi tak robić.

Co się działo, kiedy zacząłeś zarabiać pieniądze? Kupiłem siedem samochodów i ku**a dwa domy i te wszystkie podróże. I nikt nigdy nie podniósł pieprzonej ręki (aby poprosić o rachunek), kiedy byliśmy w restauracji, 10-15 osób poszło na kolację. A ja chodziłem do klubów dla VIP-ów i to całe g**** co tydzień. Wyobrażałem sobie, że będę zarabiał tyle pieniędzy przez bardzo długi czas. I bardzo szybko powiedzieli, "Poof!” Cholera! Mówisz mi, że 3 marca to co innego? To nie jest to samo? I to jest lekcja, której się nauczyłem."

Woodley nie jest oczywiście jedynym zawodowym sportowcem, który przepuszcza swoje zarobki, ale jest to opowieść tak stara jak świat. Jednak słowa "Wybrańca", który przyznaje się do tego, co przeszedł, powinny być ostrzeżeniem dla innych zawodników MMA, którzy zaczynają zarabiać większe pieniądze, aby wydawać je z głową i część zaoszczędzić na przyszłość lub trudniejsze momenty, ponieważ w tym sporcie nic nie jest gwarantowane.

Tyron Woodley będzie miał kolejną okazję do zarobienia pieniędzy w Oktagonie, kiedy zawalczy z Leonem Edwardsem na gali UFC Fight Night 171 zaplanowaną na 21 marca w Londynie. Zwycięstwo Edwardsa lub Woodleya może ich zbliżyć do pojedynku rewanżowego z obecnym mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem.

Deb.il

pilek

Deb.il

Powiedziałbym delikatniej - człowiek o niskiej inteligencji finansowej

Victor Fraile/Getty Images Sport

Tyron Woodley ma dość „słabej” dywizji półśredniej i zapowiada pogrom

Tyron Woodley nie jest zadowolony z obecnego stanu dywizji półśredniej i zapowiada nadchodzące zmiany wraz z jego powrotem do Oktagonu.

Tyron Woodley, który jest byłym mistrzem wagi półśredniej, nie walczył od czasu UFC 235 w marcu ubiegłego roku, kiedy to poniósł porażkę przez jednogłośną decyzję po dominacji Kamaru Usmana. Od momentu utraty tytułu, „Wybraniec” leczył kontuzje i siedział na uboczu zastanawiając się, co dalej.

Teraz, na gali UFC Fight Night 171 w Londynie, Woodley powróci do Oktagonu, aby zmierzyć się z Leonem Edwardsem w walce, która jak twierdzi, będzie początkiem jego powrotu na szczyt. Twierdzi, że musi „roz***ić wszystkich” i zacznie od Edwardsa, a skończy na odzyskaniu pasa.

Jednak według Woodleya, pokonanie takich przeciwników jak Edwards i Usman nie powiększy jego spuścizny i mówi, że jest to dla niego teraz sprawa osobista.

Tyron Woodley

„Ta je**na dywizja stała się teraz taka słaba i zaczyna mnie to bardzo irytować. Naprawdę muszę wrócić i spróbować wszystkich roz**ać. Kto zarabia najwięcej pieniędzy w naszym sporcie? Nie mistrz Kamaru Usman… Jorge Masvidal, w końcu zarabia dobre pieniądze. Jest teraz na szczycie listy. Bracia Diaz i Conor McGregor. Niektórzy z tych ludzi nigdy nie mieli pasa. Kowboj Cerrone właśnie zarobił dużą wypłatę, ale nigdy nie był blisko tytułu mistrza w UFC.

Leon Edwards, Kamaru Usman, Colby Covington, żaden z tych facetów nie uczyni mnie tak wielkim, jak Carlos Condit, Robbie Lawler, jak Josh Koscheck, czy Dong Hyun Kim. Ludzie, którzy wpiszą moje nazwisko do ksiąg rekordów, to ludzie, których już pokonałem. To jest teraz sprawa osobista.”

Mocne postanowienie Tyrona Woodleya, który zapowiada rozprawienie się z kolejnymi rywalami w drodze po odzyskanie tytułu mistrza. Czy to mu się uda? Póki co, czeka go pojedynek z pretendentem do tytułu Leonem Edwardsem, który pokazał w poprzednich walkach, że jest groźnym przeciwnikiem.

Oficjalny plakat i karta walk UFC Fight Night 171: Woodley vs. Edwards

Tak prezentują się oficjalny plakat i karta walk gali UFC Fight Night 171, na której walką wieczoru będzie pojedynek w wadze półśredniej między Tyronem Woodleyem a Leonem Edwardsem.

Tyron Woodley (19-4-1 MMA, 9-3-1 UFC #1 w rankingu UFC wagi półśredniej) powróci do Oktagonu po rocznej przerwie po porażce przez jednogłośną decyzję z Kamaru Usmanem na gali UFC 235. Po kompletnej dominacji w każdej płaszczyźnie, Woodley stracił tytuł mistrza wagi półśredniej. „Wybraniec” wywalczył pas w lipcu 2016 roku w pojedynku z Robbie Lawlerem, którego znokautował w pierwszej rundzie. W pierwszej obronie tytułu, Woodley większościowo zremisował ze Stephenem Thompsonem, a następnie w rewanżu pokonał go przez większościową decyzję. Kolejne dwie walki, to zwycięstwa Woodley’a przez jednogłośną decyzję z Demianem Maia i Darrenem Tillem przez poddanie w drugiej rundzie. Tyron Woodley nie ukrywa, że jego celem jest odzyskanie tytułu mistrza wagi półśredniej.

Leon Edwards (18-3 MMA, 10-2 UFC #4 w rankingu UFC wagi półśredniej) jest jednym z pretendentów do tytułu i już od dawna upomina się o walkę o pas. Mając serię ośmiu zwycięstw z rzędu, z pewnością na to zasługuje, a wygrana z Tyronem Woodleyem dałaby mu gwarancję na pojedynek o tytuł. „Rocky” w ostatnich trzech pojedynkach rozprawił się na punkty z Donaldem Cerrone, Gunnarem Nelsonem niejednogłośnie i Rafaelem dos Anjos. Wcześniej pokonał jeszcze Petera sobotę, Bryana barberenę, Vicente Luque, Alberta Tumenova i Dominica Watersa. Ostatnią porażką Edwardsa była przegrana przez jednogłośną decyzję z Kamaru Usmanem w grudniu 2015 roku. Gdyby Edwards pokonał Woodleya i stanąłby do walki o pas, mógłby zrewanżować się Kamaru Usmanowi i postarać się odebrać mu tytuł mistrza.

Na gali w Londynie, swoją piątą walkę w UFC stoczy Bartosz Fabiński (14-3 MMA, 3-1 UFC). Jego rywalem będzie pochodzący z Kazachstanu, niepokonany Shavkat Rakhmonov (12-0 MMA, 0-0 UFC), który zadebiutuje w organizacji UFC.

Bartosz Fabiński po trzech zwycięstwach przez jednogłośne decyzje z Garrethem Mclellanem, Hectorem Urbina i Emilem Webberem Meekiem, przegrał ostatni pojedynek z Michelem Prazeresem przez poddanie w pierwszej rundzie na gali UFC Fight Night 140 w listopadzie ubiegłego roku.

Shavkat Rakhmonov, to zawodnik, który swoją karierę zbudował na walkach w kazachskiej organizacji Battle of Nomads i rosyjskiej M-1 Global. Mierzył się i zwyciężał z rywalami o wiele bardziej doświadczonymi od siebie. Ostatnie dwie walki z ubiegłego roku stoczył na galach M-1 Challenge 101 i 102 pokonując przez TKO w drugiej rundzie Danila Prikazę i przez TKO w pierwszej rundzie Tiago Varejao.

Gala UFC Fight Night 171: Woodley vs. Edwards odbędzie się 21 marca w The O2 Arena w Londynie w Anglii.

Poniżej aktualna karta walk:

UFC Fight Night 171: Woodley vs. Edwards

Data: 21.03.2020
Miejsce: The O2 Arena, Londyn – Anglia

Walka wieczoru
170 lbs.: Tyron Woodley vs. Leon Edwards

185 lbs.: Jack Marshman vs. Kevin Holland
170 lbs.: Danny Roberts vs. Nicolas Dalby
185 lbs.: Darren Stewart vs. Marvin Vettori
135 lbs.: Jack Shore vs. Geraldo de Freitas
205 lbs.: Paul Craig vs. Ryan Spann
145 lbs.: Lerone Murphy vs. Gabriel Benítez
125 lbs.: Molly McCann vs. Ashlee Evans-Smith
145 lbs.: Mike Grundy vs. Makwan Amirkhani
185 lbs.: John Phillips vs. Dusko Todorovic
265 lbs.: Tom Aspinall vs. Raphael Pessoa Nunes
170 lbs.: Bartosz Fabiński vs. Shavkat Rakhmonov

Zapowiedziane walki
155 lbs.: Marc Diakiese vs. Jai Herbert

Stephen R. Sylvanie-USA TODAY Sports

„Gdy proponowano mu walkę, mówił, że ma złamaną szczękę, a teraz mówi, że nie miał złamanej szczęki” – Tyron Woodley wkurzony na Colby’ego Covingtona

Okazuje się, że niewiele brakowało do tego, by doszło do niezwykle interesującego pojedynku między Tyronem Woodleyem a Colbym Covingtonem. Woodley jest wściekły na Covingtona za odrzucanie walki.

Odkąd Covington zdobył tymczasowy tytuł mistrza wagi półśredniej w walce z Rafaelem dos Anjos na UFC 225, wyzywał do walki Tyrona Woodleya. Niestety kontuzja nosa Colby’ego doprowadziła do walki Darrena Tilla z Woodleyem na UFC 228. Następnie Kamaru Usman otrzymał walkę o pas z „Wybrańcem” na UFC 235 i pokonał go po dominacji przez jednogłośną decyzję.

Ostatnio Tyron Woodley ujawnił, że UFC próbowało zestawić walkę między nim a „Chaosem”, ale Colby ostatecznie ją odrzucił.

Mówi, że po tym jak Covington przegrał z Usmanem na UFC 245, organizacja zaproponowała mu tę walkę z Woodleyem, ale Covington powiedział, że nie może walczyć z powodu złamanej szczęki. Jednak Colby niedawno powiedział, że jego szczęka nigdy nie była złamana, więc Woodley jest zdezorientowany, dlaczego do tej walki nie doszło.

Tyron Woodley

"Och, szczęka Colby'ego jest w porządku? Nie była w porządku, kiedy poprosili go, żeby ze mną walczył po raz czwarty... Ty suko. Miał ze mną walczyć. Kiedy przegrał z Kamaru, miał ze mną walczyć. To jedyny powód, dla którego Leon Edwards dostał walkę ze mną, bo (Covington) nie mógł walczyć ze względu na szczękę. Teraz jego szczęka nagle jest w porządku."

Tyron Woodley wróci do Oktagonu 21 marca na gali UFC Fight Night 171 w Londynie przeciwko Leonowi Edwardsowi. Będzie to jego pierwsza walka od czasu utraty pasa w starciu z Kamaru Usmanem w marcu zeszłego roku. Zwycięstwo nad Anglikiem może mu przynieść kolejną szansę na walkę o tytuł.

Tymczasem Colby Covington nawołuje do rewanżu z Usmanem. Dał jasno do zrozumienia, że jest gotów zaczekać, dopóki nie dostanie rewanżu, więc na dobrą sprawę nie wiadomo kiedy i z kim stoczy swoją kolejną walkę.

Jestem bardzo ciekaw tej walki. Trudna do wytypowania, ale skłaniałbym się ku Leonowi.