PuarannihilusFaktycznie cenne zwyciestwa Reema w UFC:
1) JDS - tutaj pelen szacun za ta wygrana
2) Hunt - tu bardziej szacun za styl w jakim wygral niz sama wygrana, bo Hunt generalnie notorycznie od lat obrywa od czolowki
i to w zasadzie koniec.
Oleynik, Pavlovich, Nelson, Mir, Struve czy Arlovski to kelnerzy HW, wygrana z Werdumem bardzo kontrowersyjna.
lol
To samo pomyslalem - lol
Czyli wszyscy ktorych znokautowal lub ogral technicznie zeby dostac title szota to kelnerzy, poza JDS i Huntem, i ci to w sumie tez prawie-kelnerzy, bo JDS i Hunt wtedy przegrywali wszystko lub wiekszosc walk. Nie bylo tam doswiadczonych legend, groznych prospektow, bylych mistrzow ani solidnych gatekeeperow w top 10. Kazdy ktorego Reem pokonal w drodze to tile shota to kelner, za to kazdy kto z nim wygral to elita i Overeem nie ma podjazdu do nich. Ciekawe
f*** logic
Zadna z ponizszych walk nie byla"zenada".
Bigfoot - gdy z nim przgral to byla bestia, zawodnik ktory walczyl o tytul, absolutny top-zadna zenada przegrac.
Browne - wtedy u Jacksona, absoluytny top, byl na drodze do walki o pas-zadna zenada.
Ngannou - grozny prospekt, absolutny top, walczyl dopiero o tytul-zadna zenada.
Rothwell - wtedy gadano o nim jako pretendencie do title shota-zadna zenada.
Blaydes -top 3-zadna zenada.
Zenada to by byla, gdyby go zgwalcil ktos spoza top 10. Zadna z powyzszych walk to nie byl gwalt, poza Ngannou.
Chyba kazda przegrana kazdego zawodnika to dla Annihilusa "zenada", bo koles przegrywajacy, dajac dobra walke ze scislym topem, to "zenada".
Zenada to byla walka Rorego z Fitchem w ten weekend. JA rozumie ze mozna nie wierzyc ze ma szanse na pas, sam nie wierze ze go zdobedzie,ale nazywac swietne przgrane walki zenada? To zenada
Zmieniony przez - grind w dniu 4/30/2019 10:07:49 PM
"CHO NO TU" - Seba