Estradiol i progesteron

Witam.
Na wstępnie zaznacze, że nie byłem na żadnym cyklu (jeszcze )
Generalnie ostatni czasy spadło mi mocno libido, faja nie pracowała też jak powinna, ogólne zmęczenie, wzmożona senność itp.
Wstępnie moja analiza padła na przetrenowanie i zarąbanie fizyczne (kilka rzeczy naraz się złożyło - wyjazd w wysokie góry, jedzenie głównie z liofilizatów, po powrocie mocne treningi, ogólny spadek wagi itp), ale w sumie trochę się to przeciągało i postanowiłem zrobić badania.

Testosteron 4,89 (2,41 - 8,27)
Prolaktyna 28,2 (2,1 - 15,1)
Estradiol 58,6 (do 39,8)
Cholesterol ogółem 138 (do 190)
HDL 63,8 (od 40)
LDL 61,52 (do 115)
Trójglicerydy 64,9 (do 150)
FT3 - 3,24 (2,3 - 4,2)
Ft4 1,27 (0,89 - 1,76)

Po badaniach postanowiłem się na 10 dni całkowicie zregenerować - zero treningów, przypilnowałem michy, dołożyłem więcej tłuszczy do diety i w sumie z dnia na dzień energii więcej, poranne wzwody powoli wracały, seks też lepszy, ale ogólnie dalej nie czuje się na mega wypasie. Po tych 10 dniach zrobiłem nowe badania:

Testosteron 4,96 (2,41 - 8,27)
Prolaktyna 15,7 (2,1 - 15,1)
Estradiol 54,7 (do 39,8)

Testosteron nieznacznie wzrósł, Prolaktyna mocno spadła co pewnie odzwierciedliło się w lepszym seksie czy porannych wzwodach ale dalej jest wysoko no i ten nieszczęsny estradiol dalej wysoko...


Pytanie co robić >?
Do endokrynologa po przeczytaniu sporej ilości postów średnio mi się chcę iść bo wyrzucę kolejny hajs w błoto.

Myślałem nad Cabaser 0,5mg/tydzień by prolaktyne jeszcze niżej zbić (bo chcę wrócić przynajmniej do trenowania 5x w tygodniu) i nad czymś na zbicie cholernego estradiolu.
Miche z większą ilością tłuszczy chce dalej trzymać by stopniowo gdzieś tam naturalnie małymi krokami teścia podbijać.


Będę wdzięczny za pomoc i info.


---------------------------------------------------------
1. WIEK: 27
2. WAGA: 73-74
3. WZROST: 178
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: rok temu stosowałem T3
8. TRENING: 5 razy w tyg
11. POZIOM BF%: ok 12-14%
13. STAN ZDROWIA: DOBRY
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: BRAK





Zmieniony przez - dama_set w dniu 2016-11-15 01:13:32

Nie ma sensu ładować leków.

Zajmij się trybem życia - 10dni przypilnowałeś sprawy i są efekty pozytywne. Popracuj kolejne 20-30dni. Dieta, regeneracja, aktywność na umiarkowanym poziomie.

Jak wyżej. 10 dni i prolka spadła praktycznie w widełki. Wielu tutaj tak by chciało bez dodatkowej chemii

Zdrowe tłuszcze na pewno pomogą.