SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Masa w boksie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 5028

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 84 Wiek 41 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 477
Aha nie dopisałem wszystko powyższe plus ustaw silniejszą rękę z przodu. Przez co cios prosty i ogolnie uderzenia z przedniej ręki nie będą słabszym badawczymi a silnymi uderzeniuderzeniami przez co możesz znacznie zaskoczyć przeciwnika.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136808
^ Masz rację co do poprawiania techniki. Co do pozostałych rad... Jaka szkoda że Foreman czy Shavers nie znali JKD, toż Foreman jednym ciosem wyrzuciłby Alego z ringu. O Tysonie nie wspominając, jego trenerzy to idioci, zamiast zaimplementować mu porady od Inosanto ćwiczyli go oldschoolowo, po bokserskiemu, przez co walczył jak walczył, powoli, niezdarnie, uderzał jak Jacyków;);)
3

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 84 Wiek 41 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 477
Eee to co napisałem nie ma związku z inosanto a z Tedem Wongiem, inosanto nie naucza jkd. A co do wymienionych bokserów to poczytaj sobie o Dempseyu, Haislecie i o Joe Lewisie uczniu Brucea Lee który od roku 70 do 75 rządził na turniejach ful kontaktowych będąc uczniem Bruce. Gats2 przez internet ciężko opisać wszystko dokładnie wpadnij na trening zamiast pluć jadem. Z tego co wiem to Tyson powiedział że Bruce Lee is a killah. Taki filmik na youtube Bruce Lee, Roots of fight z tysonem jest i tam też goście z mma się wypowiadają i córka Bruca. No i Manny Pacman stosuje się do rad z jkd w boksie.


Zmieniony przez - shamma w dniu 2016-06-11 20:34:32
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136808
Dla was z JKD każda krytyka to plucie jadem, co by człowiek nie powiedział. JKD ma lepsze kopnięcia niż muay thay, lepsze ciosy niż boks, lepsze chwyty niż BJJ, lepsze brudne sztuczki niż Krav Maga, tak, wiemy to. A Inocanto nie ma nic wspólnego z JKD, nigdy z Brucem nie ćwiczył nie zna się i jest idiotą. A Bruce Lee siedząc w Hong Kongu od 1970 roku, kręcąc ostro filmy, umierając w 1973 trenował dzień w dzień Lewisa do 1975 roku i stał w jego narożniku (bo tak się zachowuje trener, a napisałeś przecież, że Lewis był uczniem Bruce'a). O tym, że Dempsey z którego czerpał Bruce to inna szkoła boksu od współczesnej, dzisiaj inaczej uczy się bokserów niż kiedyś, chyba nie warto wspominać. Tyson wspominał o Brucie ale chyba nie sugerujesz, że Ali, Liston, Frazier czy Foreman inspirowali się panem Lee i z jego nauk czerpali wzorce?
4

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 84 Wiek 41 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 477
konstruktywna krytyks to jedno, jest uargumentowana. A ty plujesz jadem bo wszystkich dookoła za idiotów wyzywasz. Podałem konkrety a ty wyzwiska. Inosanto nie naucza jkd i sam to otwarcie mówi i widać to.zresztą po tym co pokazuje. W wywiadzie który przeprowadził z nim Joe Lewis sam przyznał że opanował jedynie 30% co poznał od Lee i dlatego resztę pomieszał z innymi sztukami jak fma itd i stworzył własny"twór" jkd koncepcje.
Masz napisane to w necie i na youtube wywiad.
Bruce trenował na planacj filmowych i.nie kręcił filmów codziennie. A jego uczniowie go odwiedzali tzn Ted Wong i Herb Jackson, który skręcił mu Marcy circuit training machine właśnie w Hong Kongu a Inosanto sam przyznał że Ted Wong wie więcej o jkd od niego i spędził z Lee więcej czasu. Wszystko jest w necie do znalezienia. Sugar Ray Robinson wzorował się na Brucie a Lewis startował w zawodach również w 75 od 70-75 rządził w ringu dzięki temu co poznał od Bruca jak mówił. Wiadomo że Bruca nie było w 75 logika ale żeby wygrywać Lewis nie musiał mieć Lee w narożniku wystarczy że stosował to czego się od niego nauczył.

Gats przyjdź na trening bo tak to możesz stale podjudzać i gadać byle na przekór bo patrzysz na to przez pryzmat tego co ćwiczysz, mimo że trenuję mma to trening t**** w Brodnicy wiele mi dał i otworzył oczy na wiele rzeczy bo jkd to nie mix technik, ale sztuka walki ze swoimi technikami, strukturą i taktyką. Wiele rzeczy aby zrozumieć trzeba zobaczyć lub doświadczyć bo w necie ciężko opisać pewne rzeczy.


Zmieniony przez - shamma w dniu 2016-06-11 23:03:42
4
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
antek098
Zastanawiam się czy nie zwiększyć masy ciała jeszcze o 10, może 15kg.


Może wrócimy do tematu? Napisz może Antek jaki program treningowy na masę chcesz robić. Masz jakiegoś sprawdzonego pewniaka? Typowa masa z powolnymi ćwiczeniami? Swoją drogą zazdroszczę, że masz takie możliwości, żeby zrobić 10 kg. W moim przypadku trwało by to chyba z 5 lat (bez poważniejszego wspomagania). Ciekaw jestem jaki wpływ na szybkość będzie miał ten trening. Sam mam podobny dylemat, bo fajną siłkę blisko otwierają, a lubię ten klimat. Dużo lusterek i męczyć się nie trzeba
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319




to jest to całe JKD ? jak tak to dajcie spokój. Byłby ciężki nokout jakbym miał się trzymać tej "techniki". Niektórzy chyba sobie sprawy nie zdają ile ważą ciosy od 120kg osobnika...

Ernesto - same podstawowe ćwiczenia, ciężkie, złożone. Dłuższe przerwy między seriami.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
shamma
Napisałeś że nie interesuje Ciebie Bruce Lee a szkoda ja miałem przyjemność uczyć się jkd od Michała Czapli najlepszego gościa w Polsce od jeet kune do moim zdaniem, który naucza autentycznej sztuki walki Brucea a nie jakieś machanie kijami czychaotyczneg mixu technik. Pomogło mi to w polepszeniu mojej stójki i z racji że mieszkam w Toruniu trenuję mma plus to co poznałem na jkd i planuję tu zorganizować seminarium z Michałem bo jest gość niesamowity po prostu.

Co do nauk wyniesionych to przez zwiększenie masy niekoniecznie zwiekszysz siłę. Sila= masa*przyspieszenie. Stąd
Im większe przyspieszanie nadasz masie tym wieksza siła będzie wygenerowana. Tutaj kluczem jest pracs stóp bo siła bierze się z ziemii z wybicia. Jeśli uderzasz w miejscu to jedynie przyspieszenie nadajesz dłoni poprzez rotację. A chodzi o to by zastosować w uderzeniu siłę linearna i rotacyjną poprzez odpowiednią sekwencję biomechaniczną techniki.

Kolejna sprawa to ustawienie dłoni i ciała w uderzeniu z ręką poziomo układ kostno miesniowy jest słabszą podporą ponieważ ręką opiera się na kościach promieniowej przedramienia plus niestabilny jest nadgarstek. Jeśli reka ustawiona jest poziomo i uderzasz 3 dolnymi kostkami to reka oparta jest na kości łokciowej i ramieniowej przez co daje bardziej stabilną podporę pod uderzenie przez co jest silniejsze.
Czytaj "power line theory"

Im będziesz cięższy tym trudniej będzie zastosować eksplozywną pracę stóp potrzebną do zastosowania siły linearnej w uderzeniu. Trudniej będzie Ci nadać przyspieszenie masie.

W twoim wypadku zastosuj taktyczne rozwiązania bo z tego co czytam to nie masz wymagajacych sparing partnerów. Staraj sie trafiać gdy robią krok tuż gdy kończą krok ale ich noga jest jeszcze w powietrzu ale nie dotknęła ziemi. Przez co wykorzystasz masę przeciwnika przeciwko jemu samemu.

Plus trenuj gibkość co pozwoli ci zwiększyć zakres ruchu przez co będziesz mógł bardziej przechodzić przez cel zwiekszajac tzw dźwignię w uderzeniu.

No i trening siłowy ( trening izometryczny, resistance training, z ciężarem na siłę dynamiczną np wyciskająć na ławce opuszczaj powoli ciężar i dynamicznie wypchnij w górę, chodzi o właściwe stosowanie mięśni działających antagonistycznie w tym wypadku)

To co opisałem to na wejściu jako podstawy na jkd w Brodnicy są uczone. Nie to że jakaś reklama czy uwielbienie Brucea Lee bo jkd to naprawdę skuteczna i wartościowa sztuka walki.

Dlatego moim zdaniem kluczem do zyskania siły nie jest zwiekszenie masy o 15 kg, ale zrobisz co chcesz. Opisałem to jak umiałem niekiedy skrótem myślowym jak chcesz więcej to polecam Ci treningi jkd w Brodnicy a zmienisz zdanie co do Brucea Lee a napewno co do jego sztuki walki na pozytyw.






Tania propaganda i wodolejstwo. Na to złapiesz 16-latków, nic poza tym.
Wiem co to siła, wiem jak wyprowadzać ciosy....kiedy pisałem w innym wątku, że głupi lewy prosty można wyprowadzać z prawą nogą albo przejściem w prawą stronę to się dziwili...pięściarstwo właśnie polega na tym, że jesteśmy nauczani bicia z całego ciała a nie samą ręką jak sugerujesz. O sile mi nic nie mów, bo przy wadze 90kg miałem pokaźne wyniki siłowe, zresztą nawet teraz podciągnę się z 60kg ciężarem u pasa czy tam swoje wyciągnę w martwym ciągu...czyli ćwiczeniach, które dość dobitnie kształtują siłę całego ciała i uczą aktywować właściwe jednostki motoryczne po sobie. Temat dotyczy czego innego, a wcinasz się z wagami po 70kg i swoimi teoriami...
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
antek098




to jest to całe JKD ? jak tak to dajcie spokój. Byłby ciężki nokout jakbym miał się trzymać tej "techniki".


Na tym filmiku już akcja z 0:16 jest na ciężki nokaut. Gdyby ten z lewej też nie był lewusem to by było po walce. Takie wejście na dół z odsłoniętą głową to jakaś amatorszczyzna. Dalej nie oglądałem, bo to jakieś początkujące platfusy. Nie ma się co spierać o style. Każdy ćwiczy co lubi.

Z JKD jest taki problem, że każdy tworzy ten styl na własne potrzeby i najczęściej odchodzi od samej idei Bruce Lee. W zamyśle miał to być bardzo skuteczny styl oparty na natychmiastowym kontrataku zapożyczonym z Wing Chun. Oczywiście doszło też jiu jitsu. Większość technik obronnych pochodziła z Wing Chun (które trenowałem) i boksu (który trenuję). To bardzo trudny styl, bo nie opiera się na naturalnych odruchach obronnych. Podobnie jak Wing Chun wymaga niesamowitego refleksu i doskonałej techniki. Na tych sparingach najczęściej stosowana jest jakaś uproszczona wariacja na temat JKD. Moim zdaniem problem polega na tym, że Bruce doskonale znał Wing Chun, a trenujący teraz dostają jakąś gotową papkę. Sam styl jest ok, ale brakuje dobrych trenerów.




Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2016-06-13 10:30:14
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Ernesto_Mendoza
... Moim zdaniem problem polega na tym, że Bruce doskonale znał Wing Chun..

Teza ta była wielokrotnie poddawana (także na tym forum) krytyce i raczej nie odpowiada prawdzie.

Co do wywodów o t****: Koncepcje jakie z uporem propaguje imć Pan Michał z Brodnicy są ciekawe, ale nie są jakimś skokiem jakościowym, raczej są wskazaniem innej drogi do tego samego celu - mają plusy i minusy, a dodatkowo poziom ich empiryczej weryfikacji jest niewielki w stosunku do pełnokontaktowych SW uprawianych przez setki tysięcy ludzi takich jak boks, MT, BJJ, Judo, KB czy systemów utylitarnych (tzw. combatów) wykorzystywanych w codziennej pracy przez policjantów, ochroniarzy, wojsko i inne służby. Nie mówię, że są złe - są po prostu mało zweryfikowane. I tyle.

A do autora - chcesz to dopakuj i zobacz czy będzie Ci z tym dobrze.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kilka pytan na temat sparingów

Następny temat

Ksiązeczka zdrowia sportowca

WHEY premium