A teraz o co chodzi
Robie sobie regularnie badania, raz do roku morfologie plus badania uzupełniające, dodatkowo żeby mieć podkładke bo planuje jechać solo ostaryne przez 5 tygodni i po 4 tygodniach przerwy 8 tygodni LGD, jednak nie wiem czy jest to dobry pomysł biorąc pod uwagę, że w stosunku roku testosteron spadł z ok 700ng/dl na 440ng/dl, estradiol w normie, lh i fsh w normie, natomiast prolaktyna lekko ale podniesiona 16,6ng/ml przy normie do 15.
Plan poczatkowy moj był taki
5 tygodni ostaryna do 30mg,
kolejne badania kontrolne, jak zablokuje to 4 tygodnie clomid i po tym czasie
8 tygodni lgd, podobnie po tym okresie badania jeżeli zablokuje to ponownie clomid przez 4 tyg
czy może w okresie tych 4 tygodni, pomimo lekkiego blokowania odblokować się dopiero po zakończeniu cykru z lgd? czy może w ogóle zrezygnować z cyku na rzecz nadreperowania prolaktyny, bo nie wiem jaki wpływ na nią może mieć ostaryna czy lgd jeżeli tak to jaki, a może nie ma żadnego powiązania. Ostatnie czy warto dodatkowo stosować coś osłonowo np liv 52? czy te środki są na tyle łagodne, że jest to zbedne?
Dzieki za pomoc!