Tęskniliście????????
Troszkę zniknąłem wybaczcie więc teraz po kolei ale postaram się w miarę krótko
Dzieją się cuda na świecie i nie tylko czy ktoś widział za ile się teraz tankuje??
Ja mam w samochodzie gaz i to co ostatnio zastałem szoook 1.99 aż chce się jezdzić
Zatem dzieje się sporo niestety głównie mniej pozytywnie
Miałem wizytę u Endokrynolog i podyskutowaliśmy co nieco
Dawka podskoczyła do 150 mikro ze 125 bo niestety tsh ciągle wysokie (6,2)
Do tego wychodzi jeszcze, że mogę mieć zaburzenia wytwarzania insuliny
W czwartek czega mnie dość długie bo niemal 4 h badanie na glukoze oraz insulinę
Przez co czeka mnie cały dzień wolny potem mały wypad na dwa dni i od 15 na 99% zaczynam zabawę z ketozą
Obecny tydzień ucieka dosć szybko niestety brak czasu spowodował, że nie biegałem wcale Cardio zrobiłem dwa razy
treningi szły normalnie ale przyznaję się bez bicia, że jedzenie troszkę odpusciłem momentami ale bardziej na zasadzie
mniejszego liczenia węgli czy też innych skłądników a nie jedzenia szhit owego.
Niestety miałem też chwilę wieczornych słabości w dniu kiedy zdażył mi się dość niemiły wypadek i potrąciłem rowerzystę
niestety z mojej winy
Dobrze, że trafiłem na fajnego gościa i bez problemów umówiliśmy się co i jak - pan jest trochę obity i ma uszkodzony rower ja mam lekko
uszkodzone drzwi i lusterko ale całe szczęście wyszło tak jak wyszło a nie gorzej uffff
Treningów nie odpuszczamy i przy okazji fotka z przed ostatniego treningu
Możemy pobawić się w opcję
ZGADNIJ KTO JEST NA ZDJECIU
????
Treningowo coś przed- mały mix przebojów i bardzo fajne działanie
Parę fotek posiłków głównie Cateringowych
poza tym jedziemy głównie na kuraku w płatkach kukurydzianych który ostatnio robi furorę również u innych którzy próbowali
Na razie waga zatrzymała się w okolicy 94 kg no ale w tym tyg jest to dla mnie oczywiste, zwarzywszy na stan tarczycy itp i jak tylko nie dopinam jedzenia odpuszczając choćby na chwilę Cardio nie rusza się niemal nic nawet przy niemal zerowych węglach
ale nie ma co narzekać nowy tydzień działamy dalej mam nadzieje bez większych przygód poza wyjazdem oczywiście no ale tu nie mam zamiaru się zbytnio pilnować bo to ma być relaks