u-hu-ha super karate fighter :)

Cytaty z najnowszego numeru Formy z artykuło o Karate:

"Doskonalac swój charakter i technike zadawania ciosó, unikniesz kłopotów. Nie tylko dlatego, że mozesz skutecznie wyeliminować napastnika. On czuje sie przegrany zanim ruszysz reką"- hmmm... jedyne co mi sie nasuwa na mysl to.. błahahahaha

"Jednak eksplozja całej posiadanej energii w jednym cisoie, powiazanie w całosś oddechu, napiecia i rozluźnienia mieśni oraz perfekcyjne panowanie nad każdym ruchem sprawia, że dzięki karate mozemy odeprzeć praktycznie każdy atak"

tja z brakiem gardy, wspaniale odsłonietym tułowiem napewno kazdy karatek poradzi sobie doskonale w walce na ulicy, o vale tudo nie wspominajac.

Ponoc gazeta ta ma na celu propagowanie zdrowego trybu zycia. Czy wmawianie ludziom, ze gdy ćwicza karate kazdy przeciwnik odrazu zaczyna trząść portkami jest takie zdrowe? Potem delikwent wyladuje na intensywnej terapii wielce zdiwiony że chart jego ducha, perfekcyjne panowanie nad swoimi ruchami nie pozwoliło mu odeprzeć lewego prostego jakiegos boksera, lub wejścia w nogi wykonanego przez zapaśnika.


"Kapitulacja jest próba ocalenia wszystkiego poza honorem"

OK. tu się zgadzam,ale dlaczego przez grzeczność nie zapraszano zasłużonych GOLFISTÓW ??? Przecież "GOLF TO TO SAMO CO KARATE". Nieprawdaż.

POZDRAWIAM...

Kamiński Artur

Oczywiście popieram twoje zdanie, iż Karate nie należy do najskuteczniejszych stylów walki, ale z drugiej strony nie powinieneś naśmiewać się,ponieważ to także sztuka walki i wielu ludzi na świecie ją uprawia i może nie zwracają oni uwagi na to czy jest to skuteczny styl walki czy nie i chcą np.tylko prowadzić aktywne sportowo życie

POZDRAWIAM...

Kamiński Artur

Nie nasmiewam sie z karate jako sportu, tylko z artykułu wg, któreg jest to skuteczna samoobrona. Oczywiście mozna cwiczyc karate, tae-kwon-do, capoeire (niewiem jak to sie pisze)jako sport-dla zdrowia. Ale pisane że przez to nasz przeciwnik czuje się przegrany zanim rozpoczne sie walka jest śmieszne. No chyba że w któejs sekcji uczą mocy Jedi ).


"Kapitulacja jest próba ocalenia wszystkiego poza honorem"

Sorki.Ciesze się że jestem w błędzie i że karate jako sport
traktujesz poważnie, bo tak powinno być.Przecież każdy człowiek jest inny i każdy ma prawo uprawiać co innego, coś co mu przynosi przyjemność, chyba mam rację, prawda ???

Oczywiście zawsze będą pisane artykuły tego typu, bo każdy chce promować akurat swoją sztukę walki i jedni będą to popierać, natomiast inni naśmiewać się, tak było, jest i będzie i to jest całkowicie normalna kolej rzeczy.

Bez urazów...

POZDRAWIAM...

Kamiński Artur

Nie. To nie jest normalna kolej rzeczy. Widziales kiedys zeby np bractwa rycerskie reklamowaly sie jako skuteczna samoobrona? Albo kluby golfowe?

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

Hmmmm... bractwo rycerskie jako klub samoobrony :).Ale z drugiej strony niewielu chyba wystartowało by na ulicy do gościa zakutego w zbroje i machajacego półtorametrowym mieczem- w koncu z psycholem niewarto próbować. To jest dopiro oddziaływanie psychologiczne ))))))))))

"Kapitulacja jest próba ocalenia wszystkiego poza honorem"

Boruta, a czy słyszałeś kiedyś żeby w klubach golfowych uczono sztuk walki ??? bo ja nie.
A z drugiej strony to chodzi mi o sztuki walki które są na topie i są popularne( bo przecież nie powiesz że karate nie jest popularne).
Mam rozumieć, że przyrównujesz karate do jakichś tam bractw rycerskich ???
Nie wiem dlaczego uważasz reklame karate( jako skuteczna samoobrona) za coś dziwnego,bo jak byśmy się cofneli do 1993r ( pierwszy turniej UFC ) gdy jeszcze sam nie znałeś BJJ I TRENOWAŁEŚ KARATE( chyba się nie myle) to karate było uważane chyba za jedno z najskuteczniejszych sztuk walki.Pojawiło się BJJ,poglądy się zmieniły,ale jeżeli ktoś ma np.6 dan w karate i reklamuje swój styl, to nie możemy uznawać tego za coś dziwnego !!!
Ale jeżeli chodzi o skuteczność to oczywiście BJJrulezz...

Bez urazy i POZDRAWIAM...

Kamiński Artur

Golf ma tyle samo wspolnego z walka co tradycyjne odmiany karate.
Nie jestesmy przed rokiem 1993. Jestesmy w roku 2002. DZIEWIEC lat po UFC I.

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

ehehe....tak sie składa że należe do bractwa rycerskiego w Lidzbarku Warmińskim i musze powiedzieć że oprucz walki toporami i mieczami(całkiem przyjemna sprawa, dobrze wyrabia odporność psychiczną na strach pod warunkiem że w uderzenia wkłada sie max siły :) ćwiczymy .....capoeire, kiedyś było troche walki w parterze i boks+ćwiczenia w terenie. Wszystko dzięki temu że ludzie z bractwa są miłośnikami surviwalu i wojska. Koleś prowadzący zajęcia jest byłym komandosem ,ma opanowane kilka stylów walki między innymi kombat56 , capoeira, kyokushin, boks ).
Ale oczywiście niewiele jest takich bractw w Polsce, właściwie to tylko jedno.....my

"Autonomiczna jednostka jest stabilna tylko tak długo, jak długo posiada szacunek dla siebie."

Boruta tyle juz masz lat a nadal uwielbiasz wypowiadac takie radykalne sady.. :) Zadziwiasz mnie. Czy moglbys napisac jakie to karate przez pomylke, kiedys zdarzylo ci sie cwiczyc? Moze jeszcze wymien glowne zalety faworyzujace Shidokan wzgledem Kyokushin bo w jakims innym poscie wymieniasz je jako "lepsze"...., no i oczywiscie po imieniu te style, ktore rownasz z golfem :)

Sveta

Kyokushine. Przez 3 lata.
Wymieniam: techniki reczne na glowe i chwyty.


Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie