UFC 170: Rousey vs McMann - wyniki i dyskusja po gali

Pojedynek o pas mistrzyni UFC w wadze koguciej
135 lbs: Ronda Rousey pok. Sarę McMann przez TKO(kolana na korpus) 1:06 ,runda 1

Główna karta:
205 lbs: Daniel Cormier vs. Pat Cummins przez TKO(ciosy w parterze) 1:19, runda 1
170 lbs: Rory MacDonald pok. Demiana Maie przez jednogłośną decyzję
170 lbs: Mike Pyle pok. T.J. Waldburgear przez TKO(ciosy pięściami i łokcie w parterze) 4:03, runda 3
170 lbs: Stephen Thompson pok. Roberta Whittakear przez TKO( prawy prosty+uderzenia w parterze) 3:43, runda 1

Walki w FOX Sports 1:
135 lbs: Alexis Davis pok. Jessica Eye przez split decyzję
135 lbs: Raphael Assuncao pok. Pedro Munhoz przez jednogłośną decyzję
135 lbs: Ajamain Sterling pok .Cody’ego Gibson przez jednogłośną decyzję
125 lbs: Zach Makovsky pok. Josha Sampo przez jednogłośną decyzję

Walki w Fight Pass:
155 lbs: Erik Koch pok. Rafaello Oliveirę przez TKO (ciosy) 1:24, runda 1
155 lbs: Ernest Chavez pok. Yosdenisa Cedeno przez split decyzję

Bonusami zostali nagrodzeni:
Walka wieczoru: Rory MacDonald oraz Demian Maia
Performance of the Night: Ronda Rousey oraz Stephen Thompson

Zmieniony przez - Rabittt w dniu 2014-02-23 10:25:29

dokładnie mmmateusz a przecież Mir nie ma szklanki,niejeden miał go problem skończyć,jak Mino złamał rękę to niby był skonczony...dziś w MMA dla fanów to połowa ma szklanki chyba

Gala w sumie bez niespodzianek. Szkoda tylko, że walka wieczoru była taka krótka. Cieszyłem się jak dziecko jak początkowe ciosy Sary docierały do twarzy Rondy

No ja też po cichu liczyłem na Sarę, ale... to Ronda była na moim kuponie u bukmachera
Najlepsza walka: Rory vs Maia, na początek dominacja Mai w parterze a później 10 minut obijania go przez MacDonalda
Pyle chyba najlepiej przygotowany ze wszystkich walczących, każdy ruch przemyślany, walka dobrze rozegrana
Thompson przepięknie zakończył walkę, od początku na niego stawiałem

jak ktoś jeszcze uważa ,że herb dean to dobry sędzia to nie mam słow

A co źle zrobił na tej gali?

Zmieniony przez - Rabittt w dniu 2014-02-23 11:32:42

O Comierze sie nie wypowiadam, czekam az KO na kims solidnym w UFC

Maia ladnie zaczal , po 1 rundize myslalem ze skonczy hipstera, a tu nagle w 2 tryb zombie - chyba sie psychiznie wypalil jak zobaczyl ze nie moze obalic , niestety, ale w dzisiejszym MMA zeby zaskakiwac obleniami trzeba laczyc kreatywnie obalenia z uderzeniami, a nie rzucac sie w nogi z drugiego konca oktagonu i tak 20 razu pod rząd hehe to działało za czasów Colemana

Rory nie potrafil skonczyc drewnianego i wygazowanego Demiana, generalnie jak dla mnie obaj chvja pokazali - Hendricks by ich pozabijał nawet jakby mial walczyc z dwoma na raz

A Ronda to swietna marketingowo maszyna do zarabiania kasy i nie dziwie sie ze Dana ja uwielbia - kazdego wkvrwia, kazdy oglada jej walki bo chce zobaczyc jak dostaje wpyerdol, a nikt nie moze jej pokonac i biznes sie kręci

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2014-02-23 11:45:47

Herb coś ostatnio zamula. Tak się nie kończy walki o tytuł....

Tak czy siak, Honda, Pyle i Thompson świetnie. Rory też się dobrze odbił.

Cormier zrobił co miał zrobić, widać było, że ten Cummins nie wie za bardzo co robić jeszcze, kiedy jakiś cios go choćby draśnie.

+przerwanie Rousyey vs mcmann tłumaczenie - Mcmann dostała by potem w głowę ,i ch** ,że dostała liver shota jak sekundę po tym stała na nogach ?

A no i jeszcze Koch świetnie a Sterling vs Gibson bardzo ładna walka.

Mimo wszystko dobrze, chyba, że jednak do tego Koch vs Aldo nie doszło, bo straszne rzeczy by się działy. A jeszcze młody jest.

masakra te uderzenia hondy...

uderzenia samą ręką z odległości 10 cm herb musial przerwać ,żeby uniknąć poważnego uszkodzenia mózgu mcmann...

Zmieniony przez - xper w dniu 2014-02-23 11:51:39

Co Ty xper piszesz?
Pyle vs Waldburger było bardzo dobrze przerwane, jak ktoś przyjmuje łokcie z głową położoną na macie to raczej już nie do końca jest świadom tego co się dzieję, bardzo dobrze zrobił Herb, oszczędził Waldburgerowi egzekucji i trochę zdrowia, TJ i tak tą walkę bardzo wysoko przegrywał i już do końca nic nie dałby rady zrobić.

A co do McMann vs Rousey: oglądnij sobie wywiad z McMann jak mówi, że po tym kolanie nie mogła się ruszyć, tu też Dean dobrze postąpił, skoro sama Sara tak twierdzi