Problem z trądzikiem

Siema. Mam problem z trądzikiem . Mam go na plecach i na klacie i jest bardzo obfity . kupywałem różne kosmetyki,masci z antybiotykiem ale pomagało to tylko przez jakiś czas . dbam o czystość myje sie po kazdym treningu zeby nie byc spoconym, ale to i tak nie pomaga. Pomóżcie mi bo ten trądzik mnie wk***ia :/

a i dodam jeszcze ze od jakiegos tygodnia zacząłem cykl z CM3 . czy w związku z tym krosty mogą sie nasilić ?? ;<

Nie. Masz 16 lat. Burza hormonów, największy wysyp trądziku. Moje rady: dermatolog. Ale jakiś rozgarnięty. Mi kiedyś lekarka chciała zapisać kurację wyniszczającą organizm w cenie ok. 2tyś. bez gwarancji efektu. Było to z 2-3lata temu. O dziwo teraz prawie nie mam nic. Inna: nie przesadzać z kosmetykami. Trzymaj się jakiś łagodniejszych żeli, pilingów. Ważna rzecz! Nie wyduszaj! Widzę po sobie jeśli zostawiam krosty samym sobie znikają. Wyduszam, a potem pojawia się więcej albo po dłuższym czasie znikają. I czas... o tak. Czas pomaga. Niestety przy dojrzewaniu nie zwalczysz na stałe trądziku.

daj fote, bo obwity to pojecie wzgledne, mi nie przeszkadza wtych miejscach... wazne by na twarzy nie bylo :), a w lato nie mam, slonce swoje robi... a w zime nikt nie widzi, lasce nie przeszkadza, chyba...przynajmniej nic nie mowi

Udaj się do dermatologa po receptę na antybiotyk - to tak naprawdę jedyna skuteczna metoda, jezeli faktycznie jest tak źle jest środek którego nazwy nie pamiętam ale dosyć skuteczny, minusem jest to że wysusza mocno skórę i trochę jedzie po wątrobie ale coś za coś, przy właściwej profilaktyce nic Ci nie będzie, o tym czy potrzebny dowiesz się od lekarza.

Tymi kremikami to sobie możesz...

Nasilać występowanie trądziku mogą problemy hormonalne, przyprawy ostre, witaminy b6 b12, obfite i regularne spożycie cukrów, czy nawet w niektórych przypadkach stosowanie suplementacji kreatyną.

Zmieniony przez - Amentoris w dniu 2013-12-12 23:26:44

Amentoris mówisz zapewne o Izoteku. Niestety podejrzewam, że lekarze dostają swoją działkę za leczenie nim. Skutki uboczne, które ma ABSOLUTNIE KAŻDY i to w dużym stopniu: wysuszenie skóry na całym ciele: usta (potrzebny specjalny sztyft), śluzówki, oczy (gałki oczne, nie powieki), wysuszanie stawów, problemy z wątrobą, depresje!!! są osoby, które chciały popełnić samobójstwo. Kobiety MUSZĄ!!! brać w trakcie tabletki antykoncepcyjne, ponieważ płód o ile się urodzi (najprawdopodobniej o wiele wiele prędzej dojdzie do poronienia) to będzie całkowicie zdeformowany. Wystarczy poczytać w necie. Lek ten USUWA ze skóry gruczoły łojowe. Dlatego jest to jedyna metoda niezależna od wieku. Nie ma chyba organu, któremu się nie dostaje. Cena: kuracja ~2tyś zł. Bywa, że trzeba powtórzyć to jeszcze raz... albo i jeszcze raz. Dla kogo tak naprawdę jest ten lek? Dla osób, którym trądzik przeszkadza w życiu i to tak na serio. Wystarczy zobaczyć w internecie skrajne przypadki trądziku. Oni OK... reszta niech poczeka i radzi sobie innymi lekami. Antybiotyk też będzie skuteczny ale czy w wieku 16 lat? Przecież i tak jeszcze dobre 2-3lata zanim hormony na dobre się uspokoją. Może jestem, aż tak bardzo cięty na ten lek, bo dermatolog po prostu chciała mi to wcisnąć. Trądzik nie był w aż tak złym stanie... a teraz bez leczenia innego niż delikatne żele (ziaja, iwostin) jest wszystko prawie w zupełnym porządku. Do tego pogadałem o tym z wtedy atkualną p. alergolog, która postukała się w czoło.

Oczywiście że wszystko zależy od stopnia zaawansowania zmian i jak pisałem o tym musi zadecydować lekarz.

Pomijając fakt że bardzo prawdopodobnym jest % za wypis jest to środek który spełnia swoje zadanie, znam kilka osób które stosowały.

...i nawet żyją...

Nie ma co demonizować, jeżeli ktoś podejdzie do tego głową będzie si

Ależ oczywiście! Zgadzam się :) Skoro jest do użytku, to nie zabije. Tylko trzeba też zastanowić się samemu w jakim stopniu jesteśmy chorzy, żeby potem nie żałować. Jak mówiłem jeśli bardzo przeszkadza i masz nie wychodzić z domu przez najbliższe kilka lat, to śmiało bierz. Lepiej wyglądać jeszcze gorzej na moment niż przez 5-6lat albo i więcej. Tylko pragnę uświadomić autora jak to wygląda. Jest w ogóle forum stworzone przez albo dystrybutorów albo lekarzy, którzy zajmują się ulepszaniem tego leku.

BigBull przesadzasz z tą izotretynoiną (nie zawężaj tego tylko do polskiego Izoteku). Jestem po jednej kuracji (niepotrzebna była druga), rozwiązał mój problem, z którym walczyłem przez wiele lat testując na sobie specyfiki różnych koncernów i sponsorowanych przez nich pseudolekarzy.

Izotretynoina przy zdrowym organizmie praktycznie nie ma poważnych skutków ubocznych, które w jakiś sposób dyskwalifikowały by ten lek. Oczywiście trzeba smarować sobie usta pomadką za 4 zł, bo się wysuszają. Mogą boleć mięśnie przy intensywnym treningu, choć ja ćwiczyłem regularnie i jednym skutkiem ubocznym była czerwona jak tyłek pawiana twarz, a wyniki siłowe i wytrzymałościowe miałem nawet lepsze. Czasem leciała krew z nosa. Kobiety nie powinny zachodzić w ciążę podczas kuracji, bo lek jest teratogenny, może uszkodzić płód, więc trzeba ograniczać ryzyko wpadki do bliskiej zeru. Zmienia się też struktura skóry, staje się podatna na uszkodzenia. Możliwość pozostałych skutków ubocznych jest minimalna i wiąże się generalnie ze spożywaniem leków lub danym człowiekiem.

Izotretynoina to szansa dla ludzi, którym trądzik przeszkadza w życiu codziennym, a wszelkie inne metody zawiodły. Wszelkie antybiotyki, maści, suplementy diety i inne pierdoły są na trądziki lekkie, charakterystyczne dla większości nastolatków i dla niektórych osób w starszym wieku. Jeśli problem jest poważniejszy i nie da się go rozwiązać tradycyjnymi metodami z upływem lat pozostają tylko leki na bazie izotretynoiny. Kuracja nie jest tania (bierze się ją zależnie od masy ciała i w różnych dawkach wraz z biegiem kuracji), trwa nawet rok, ale jest duża tańsza niż np. 10 lat temu kiedy nie było polskich odpowiedników (jak Izotek) i trzeba była kupować Roacuttane na przykład w cenie blisko 10 tys. zł za kurację, czyli wielokrotnie drożej niż dziś (przy masie 105 kg i kuracji około 10-miesięcznej zamknąłem się w kwocie niecałych 2 tys. zł wraz z wizytami u dermatologa oraz badaniami krwi). Nie jest też przede wszystkim droższa niż tradycyjne antybiotyki, kremy i bezcelowe wizyty u dermatologa przez kilka lat. I przede wszystkim twarz pozbawiona syfów to rzecz najcenniejsza, nie da się tego przeliczyć na pieniądze szczególnie w świecie, gdzie atrakcyjny wygląd często nie tylko otwiera nowe możliwości, ale pozwala normalnie funkcjonować wśród ludzi.

Tak na marginesie na zachodzie leki na bazie izotretynoiny przepisywane są bezproblemowo i dosyć szybko. U nas niektórzy lekarze boja się odpowiedzialności (u wielu trzeba podpisywać zgodę) lub mają interes w sprzedaży leków od koncernów, które reprezentują (czyli standard dziś wśród lekarzy). Niemniej jednak przepisują izotretynoinę co raz częściej. I dobrze, bo jeśli moje dzieci to spotka to nie będą musiały się męczyć z tym gównem tyle lat ile ja.

Nie przesadzam tylko wystarczy poczytać większą liczbę opinii ludzi, którzy je stosowali. A mięśnie mogą boleć bez treningu... Kobiety przez kolejne 2 lata nie powinny zachodzić w ciążę. Niektórzy mówią nawet o nawrotach. Nie tylko łojotoku ale trądziku samego w sobie. Szkoda, że nie mogłem znaleźć bardziej oficjalnego forum, przeznaczonego dla użytkowników leku. Zgadzam się z Tobą w jednym: dla ludzi, którym trądzik PRZESZKADZA W ŻYCIU.

Tego co może się wydarzyć każdy lek ma długą listę.