Ochraniacz na jądra

Witam Was

Od razu wyrażam skruchę, jeśli pomyliłem wątki, ale nie umiałem znaleźć bardziej odpowiedniego miejsca do tego tematu.

Dwa miesiące temu miałem pewien zabieg związany z tym newralgicznym miejscem u faceta. Gram amatorsko w piłkę nożną i chciałbym uchronić moje krocze przed kontaktem z piłką czy przeciwnikiem, dlatego postanowiłem zaopatrzyć się w ochraniacz.

Zrobiłem rozeznanie i wiem, że nie ma "piłkarskiego ochraniacza" - musi to być taki jak do sztuk walki. Który zatem najbardziej byście mi polecili? Chodzi o jak największą ochronę oraz komfort biegania i kopania piłki. Cena też gra rolę, ale jednak najważniejsze jest zabezpieczenie cojones ;)

Proszę o rady.

Znalazłem kilka przykładów:

1. Ochraniacz z żelowym wkładem, wzmocniony pianką:


2. Uszyty ze skóry syntetycznej PU z wkładką z tworzywa sztucznego:


3. "Specjalna pianka pochłaniająca ciosy":


4. Bawełniany materiał z plastikową wkładką:


5. "Mocna wkładka z udaroodpornego tworzywa"




Zmieniony przez - cristian9 w dniu 2013-07-17 00:48:49

kup cos co jest stworzone do biegania a nie walki np Under Armour ma takie ochraniacze dla footbollistow

generalnie bierz tylko i wyłącznie metalowy - plastik może pęknąć i poszarpać Ci "newralgiczne miejsce" (bywały na ringu takie przypadki).
Np. w muay thai używa się nie tych ochraniaczy zakładanych na gumkę, tylko sznurowanych - przepatrz je.

Lady M no nie jestem pewien czy go wpuszczą na boisko w metalowym ochraniaczu. Wprawdzie go nie widać, ale jednak..

my na ring nie wpuszczamy w innych

Lady pisze o takim dokładnie http://www.dws-sport.pl/userdata/gfx/c6191e93c1c301a804775ca0676bb2bc.jpg jednak jest on strasznie nie wygodny sam używam takiego jak na zdjęciu #4

Też zacząłem myśleć, że plastik może pęknąć. Chodzi tu jednak o ochronę jak i komfort, bo w trakcie meczu jest on istotny. A co myślicie o tworzywie sztucznym (na zdjęciu - cena 25 zł)?





Zmieniony przez - cristian9 w dniu 2013-07-17 12:23:41

a "tworzywo sztuczne" to nie jest plastik?

No faktycznie :P czyli tylko metal tak?

Otrzymałem dziś ochraniacz metalowy - koszt 60 zł. Ktoś wyżej wspomniał, że jest niewygodny... Nie sądziłem, że aż tak :P
Będę musiał sporo się nabiegać, żeby przyzwyczaić się do niego, bo ch***ernie krępuje ruchy przy samym bieganiu, ciężko mi wyobrazić sobie udział w meczu z tym ochraniaczem... :/

tworzywa stuczne sobie daruj bo bedzie duzy dyskomfort

A więc jest jakieś wyjście w tej sytuacji ;>? Jeśli w przypadku metalu i tworzywa sztucznego jest dyskomfort? Bo zapewne tak samo niewygodnie czują się zawodnicy sztuk walki - kopanie piłki czy uderzenia z półobrotu to podobny zakres ruszania nogami...