Brzuszek. ; (

Co jest nie tak, że od dłuższego czasu stosuje dietę ( z małymi przerwami takimi jak urodziny) i nie widać zmian na brzuchu. Na barkach klatce plecach widze znaczną poprawe, ale brzuszek ani nie drgnął.
Czy to wina tych (małych przerw?)
Dieta:

Do posiłków okołotreningowych nie zaleca się przyjmowania tłuszczy. Makrele możesz równie dobrze zjeść wieczorem, dodaj troszkę więcej kury bo nie wierzę, że 100 gram da Ci satysfakcje, albo siły na trening :D Zamiast kurczaka/indyka wsadziłbym też tłustsze mięso, żebyś z tą oliwą się tak nie męczył. Dodaj jakieś sery - typu mozarella, na zdrowie Ci wyjdzie. I jak już pisałem 2130 kcal na zapotrzebowaniu 2800 to dla mnie zbyt wielki ubytek jak na sam początek zabawy z nową rozpiską

Zmieniony przez - erde91 w dniu 2013-06-08 10:29:55

up

Podbij tłuszcze, utnij węgle ;)

Ile węgli?

zacząłbym od około 150 w godzinach okołotreningowych nie wliczając przy tym w ogóle węgli z warzyw (bo na górze podliczyłeś) i ucinał jeśli efekty nie będą zbyt zadowalające. Wywaliłbym w pierwszym posiłku musli - bo zapewne jest ono kupione, gotowe - więc zamiana na płatki owsiane na wodzie/mleku z dodatkiem orzechów jak najbardziej wpłynęłaby pozytywnie

wystarczy 150 węgli? :)
, bo ostatnio jak odciąłem tragiczne się czułem...

O tym nie wspomniałeś ;) Aczkolwiek jak doładujesz sporo warzyw nie powinno być najgorzej - będąc na redukcji schodziłem okresami nawet do 50-80 okołotreningowo i da się do wszystkiego przyzwyczaić. Ogólnie musisz coś zmienić w założeniach diety - to stałe eksperymenty, szczególnie gdy przestajesz zauważać jej efekty

Zmieniony przez - erde91 w dniu 2013-06-08 09:52:38

Ok, tą dietę na górze układałem z ludźmi z forum.
Jestem na roztrenowaniu od poniedziałku, jest nie za fajnie z brzuchem znaczy delikatne zarysy mięśni widać, ale teraz mnie naszła myśl czy nie mam za mało na nich masy. Jeszcze nie dawno nie interesowałem się tak tym wszystkim i ćwiczyłem brzuch do nawet 750 powtórzeń dzień w dzień przez całą zimę i myślę czy zamiast mi urosnąć po prostu nie zmalały.
Moje zapotrzebowanie to 3100 (wg. Kalkulatora na potreningu.pl) kcal, ale cały czas byłem na deficycie 2300 kcal i dało się żyć (powtarzam małe przerwy urodziny itd) ułożę jeszcze raz dietę dołożę zdrowych tłuszczy zmniejszę węglowodany proszę oceń czy wszystko w najlepszym porządku, chce do lata jak najlepiej wyglądać. Ćwiczyłem solidnie cały rok od września ale jakiejś specjalny diety nie trzymałem dopiero od połowy kwietnia dieta na redukcje w następnym roku ćwiczeń poprawię te wszystkie błędy myślę, że będzie dużo lepiej.

Nie chodzi tutaj o lato - to, że się zbliża nie znaczy, że masz wszystko mu podporządkować. Deficyt rzędu 800 kcal na dzień dobry to istne nieporozumienie - zwiększ te kcal do 2700 i obserwuj co się będzie działo przez 2 tygodnie.

Zmieniony przez - erde91 w dniu 2013-06-08 10:12:34

Aktualnie nie ćwiczę 6x na siłowni więc zapotrzebowanie wynosi 2600 kcal. ;)

Zmieniony przez - songo1310 w dniu 2013-06-08 10:19:06

i tak po takim szoku podniósłbym kcal do 2500 na jakiś czas, ale to już sprawa dosyć indywidualna. Ważysz 74 kg to niezbyt wiele, więc bardziej niż na redukcji skupiłbym się w tej chwili na recompie