SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Skręcone kolano.

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4522

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1777
Witam!
Jak widać w temacie borykam się z problemem skręconego kolana. Postaram się pokrótce to opisać, jeżeli ktoś by mógł to proszę o rady i pomoc :)
Dokładnie 18 listopada ubiegłego roku uszkodziłem prawe kolano grając w piłke. Początkowo myślałem, ze sprawa nie jest tak poważna i nie robiłem sobie z tego kłopotu, jednak tego dnia noga nie nadawala sie juz do sprawnego funkcjonowania i wieczorem pojechalem na ostry dyzur do szpitala zeby sprawdzili o co chodzi. Lekarz zrobil mi jedynie przeswietlenie RTG, wypisal diagnoze, ze kolano skrecone w inny sposob, bo na przeswietleniu nie wyszlo nic szczegolnego i kazał zgłosic sie do poradni chirurgicznej za okolo 10 dni, bo stwierdzil, ze wtedy bedzie wiadomo co sie stało. Jednak nastepnego dnia noga zrobila mi sie jak balon, a ja nie moglem wytrzymac z bólu. Pojechalem do znajomej rehabilitantki która zazwyczaj nastawiala jakies skręcenia czy tam rozmasowala. Po tym masazu zrobilo sie troche lepiej, pojechalem do niej jeszcze na kilka zabiegów i po okolo 2 tygodniach skierowala mnie na przeswietlenie USG, bo powiedziala, ze sprawa jest powazniejsza niz sie wydawalo. Zrobilem USG, wyszło, że mam uszkodzenie 2 stopnia scięgna MCL, małe pękniecie w rogu łąkotki i lekkie rozwarstwienia. Pani która robila mi USG powiedziala zeby chodzic w stabilizatorze, i ze uszkodzenia nie sa na tyle powazne, wiec fizjoterapia na ktora chodze powinna wygoic łąkotke. Minął następny tydzien, poprawy praktycznie nie bylo, kolano bolało, zginało sie maks jakies 30 stopni, opuchlizna. Rehabilitantka powiedziala zebym poszedł do ortopedy i zeby on dokladnie to ocenil. Ortopeda na podstawie badania USG i wlasnej ręki stwierdzil, ze trzeba dac kolanu odpocząc, i prawdopodbnie z czasem powinno sie wygoic. Kazał przez trzy tygodnie chodzic jedynie w stabilizatorze, niczym nie smarowac i w zaden sposob nie leczyc. Po trzech tygodniach jedyna zmiana bylo zmienjszenie sie opuchlizny. Poszedłem na kolejna wizyte do ortopedy, on stwierdzil, ze skoro nie ma poprawy trzeba zapisac sie na Artroskopie, jednak skierowal mnie jeszcze na leczenie zapobiegawcze, i powiedzial, zeby przez trzy tygodnie chodzic jeszcze na ta fizjoterapie, a jesli to nie pomoze kompletnie to pozostanie zabieg. W tej chwili mija 8 tygodni od skręcenie, przez dwa tygodnie(czas od wizyty u Ortopedy kiedy zapisal mnie na zabieg) chodze na rehabilitacje i sa jakies poprawy. Kolano bezproblemowo zgina sie do okolo 90-100 stopni, jednak nie jest jeszcze zbyt komfortowe w ruchu.
Moze ktoś mial podobne problemy lub zna sie na tym i moglby pomoc. Bylbym bardzo wdzieczny za rady. W razie potrzeby podam wiecej szczegołow.. Pozdrawiam
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 867
cześć mam zerwane więzadła dużo wiem na temat kolana bo jestem na bieżąco. po USG wszyscy wiedzą co ci jest?! dla mnie to szok ja osobiście nie zgodziłem się na usg bo najczęściej te badanie nie jest dokładne , tobie koleś potrzebny jest rezonans magnetyczny i opinia radiologa(ja na rezonans czekałem 9tygodni na NFZ prywatnie 550zł) ścięgna to pikuś co mozesz mieć uszkodzone zregeneruję się w większej ilości , co co z więzadłami krzyżowymi , przybocznymi(te podobno mogą się regenerować). moim zdaniem uszkodzenie łąkotki to jakieś 3 stopień z tego co piszesz że 30 stopni ruchliwości , czyli rozklejenie się łąkotki w poziomie co jest to szycia!! płyn będzie się tobie zbierał cały czas tak jak i mi, przyzwyczajaj się do tego. moja rada? iść do rodzinnego wziąć skierowanie do ortopedy nawet jaki idziesz do niego prywatnie(on ci wytłumaczy czemu jest potrzebne skierowanie) i mowic że chcesz skierowanie na rezonans. jak coś to pisz podpowiem co bedę wiedział.

Najpierw Cię ignorują.Potem śmieją się z Ciebie.Później z Tobą walczą.Później wygrywasz.MG

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Powiem Ci chłopie, że masz lipe co najlepsze też skręciłem 18 listopada też grając w piłke nożną :D Z tym że ja miałem przy sztywnym poudziu z rotacją w lewą strone. Także najpierw szpital RTG standart i skierowanie do ortopedy. Nastepnie ketonal, oklady z lodu i stabilizator + punkcje miałem z 6 razy problem w tym, że to nie woda sie zbiera tylko maź wyglądajaca jak ropa z krwią która sie nie chce wchłonić. Byłem przed świętami na USG dopiero sie dopchałem oczywiście prywatnie i okazało sie ze mam naderwane 2 stopnia wiezadlo boczne piszczelowe ze zwapnieniami czyli sie goi, uszkodzna lekotke ktora tez sie sama zagoi (ponoc)i uszkodzne wiezadlo krzyzowe bo zawsze przy rotacji czyli skreceniu troche sie naciagnie albo lekko naderwie, juz na chwile obecna normlanie chodze zginam z tym ze pobolewa a do czynnej gry wróce pewnie około lipca i dalej mi sie zbiera ten syf, cienko to widze z reszta bo moj kolezka pilkarz zawodowy mial identyczny uraz i opis jak ja po czym rehabilitacja mu dala tyle co nic, kolano mu problemy sprawialo, uciekalo i dyskomfort wiec poszedl na rekonstrukcje i ma z bani. Teraz unikam wysilku duzego na ta noge ale bylem rehabilitanta i jezdze na rowerku bo mi sie miesnie skurczyly masakrycznie i noga wyglada jak nie moja wiec staraj sie cwiczyc bo miesnie uda tez stablizuja staw kolanowy. Polecam Ci jeszcze poćwiczyć w basenie, ruszać dużo nogą itp broń boże żabka, jak puchnie i jest gorące to dawaj okłady z lodu. Pozdrawiam

Zmieniony przez - Rzenioszek w dniu 2013-01-16 12:30:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 867
okłady z lody nie dłużej niż 15 minut!!! bardzo ważne. stabilizować kolano podczas ćwiczeń? ooo zaskoczyłeś mnie. stabilizator rozleniwia mieśnie, rowerek stacjonarczy czy basen bez żądnej stabilizacji. 2 stopnień ma się ukrwić;)

Najpierw Cię ignorują.Potem śmieją się z Ciebie.Później z Tobą walczą.Później wygrywasz.MG

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1777
W tej chwili stoje na tym, ze kolano jest dosyc stabilne, z tym, ze kazdy inny ruch niz zgięcie i wyprost sprawia niemaly bol. Rehabilitantka powiedziala mi, ze glówna przyczyna tego w jakim stanie jest teraz kolano jest wlasnie ta rozwalona łąkotka. Ogolnie na USG nie wyszlo nic wiecej, więzadło krzyżowe było w porządku, nie bylo w kolanie zadnej wysięków. Jednak lekarka która robila mi USG, powiedziala, ze wiekszym problemem jest uszkodzenie sciegna pobocznego niz łąkotki, poniewaz byla ona uszkodzona w taki sposob, ze wedlug niej powinna sama sie zagoic za lekka pomoca rehabilitacji na które chodziłem. W tej chwili czekam na zabieg łąkotki, zlecony przez ortopede. Jednak zastanawiam sie czy jest sens otwierac to kolano, bo wiadomo, ze za tym idzie dosc długa rehabilitacja i leczenie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1777
Postaram sie określić to tak w czasie.
18 listopada doznałem tego urazu, jeszcze tego samego dnia pojechalem na to RTG.
Następnego dnia pojechałem do znajomej rehabilitantki która rozmasowala mi noge i obrzęk wtedy sie zmniejszył:
powiedziała juz wtedy, że prawdopodobnie są uszkodzone jakies ścięgna i może być coś wiecej uszkodzonego w kolanie. Wspominala o USG i wizycie u ortopedy. Zrobila mi kilka zabiegów jonoforezy, prądów i pola magnetycznego. Po mniej wiecej dwóch tygodniach tych zabiegów powiedziala zebym zrobil USG zeby wiedziala co jest dokladnie z noga(obawiala sie wlasnie, ze moze byc oszkodzone wiezadlo krzyzowe)
Mniej wiecej na poczatku Grudnia poszedlem na to USG, lekarka ktora mi je robila powiedziala zeby chodzic w stabilizatorze(w ktorym juz zacząłem chodzic mniej wiecej tydzien po urazie) i powiedziała ze ta fizjoterapia powinna naprawić łąkotke, a MCL samo dojdzie do sprawnosci.
Tydzien pochodziłem jeszcze na te zabiegi, ale od poczatku do tej pory nie bylo zadnej poprawy, Rehabilitantka powiedziala wiec zeby zapisac sie do ortopedy i on wtedy oceni co i jak
Mniej wiecej trzy tygodnie po urazie bylem u ortopedy, on powiedzial zeby dac odpoczac nodze(przez trzy tygodnie), nie chodzic na zadne zabiegi ani niczym nie przykladac, "niech sie samo goi", (kazał jedynie ustawic w stabilizatorze kat zginania do 50 i pelen wyprost).
Po tych trzech tygodniach poszedlem na druga wizyte do ortopedy(jedyna zmiana jaka byla to kolano zginajace sie wtedy do 40 stopni, zaczelo zginac sie do jakis 60-70). Ortopeda powiedzial ze skoro zmiana jest tak niewielka to zapisuje mnie na zabieg, bo łąkotka sie nie zagoiła i trzeba ją operowac. Powiedzial zeby jechac jeszcze kilka razy na ta fizjoterapie, i jeśli stałby sie "cud" i kolano odzyskałoby sprawnosc to zrezygnowac z operacji.
W tej chwili mija prawie 9 tygodni od urazu i trzy tygodnie od kiedy Ortopeda zapisał mnie na ten zabieg..jednak przez te trzy tygodnie zauwazylem znaczna poprawe i w tej chwili nie wiem co robic z tym dalej.


Zmieniony przez - Damianoo194 w dniu 2013-01-16 20:25:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33131 Napisanych postów 23203 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278137
ja mialem dokladnie to samo co ty tylko w mniejszym wydaniu :P 31 pazdziernika :) nie mialem opuchlizny i wody w kolanie i nie mialem takie silnego bolu . tutaj masz d caly temat moj ktory zalozylem, na innym forum http://www.skiforum.pl/threads/51890-Prosze-o-pomoc-w-sprawie-kolana-(-ACL-MM-)-bo-terminy-do-lekarzy-mnie-dobijaja 



ale dodam ze jestem po urazie juz ponad 10 tyg i mam 100% sprawności , tzn taka sprawność juz mialem chyba w 6 tygodni po urazie ze moglem biegac po schodach nawet bez bolu
ale mialem po 4 tygodniach od urazu serie zabiegow na rehabilitacji ( trwaly 2 tygodnie i one duzo daly)

Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2013-01-16 20:31:33

Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2013-01-16 20:38:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1777
Tylko, ze dla mnie w tej chwili zejśćie czy wejscie po schodach jest wielka udręką, bo nie moge zgiąc kolana w taki sposob zeby swobodnie po nich zejsc czy wejc :) a o bieganiu juz wogole nie wspomne, bo nawet jesli mocniej stąpne tą noga na ziemie to zaczynam czuc w niej ból, wiec staram sie bardzo na nia uważac, zeby nie wpasc w jakis dolek, czy tez sie jakos nie poślizgnąć.
Ja przez pierwsze trzy tygodnie zaraz po urazie jeździłem na te zabiegi. i teraz tydzien temu jeszcze przez tydzien je mialem :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33131 Napisanych postów 23203 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278137
dlatego mi sie wydaje ze ty masz cos gorszego niz to o czym piszesz bo ja mialem to samo zdiagnozowane + mozliwe naderwanie acl a nie mialem takich objawow jak ty i duzo szybciej wrocilem do sprawnosci. ze albo ja mialem zla diagnoze albo ty.. ale jak juz pisalem to po 6 tygodniach moglem biegac w gore i w dol na 4 pietro w bloku, moglem robic przysiady i chodzic na kolanach po golej podlodze. i zero bolu

Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2013-01-16 20:52:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Z czasem moim zdaniem powinno sie polepszyć tak jak u mnie, na początku miałem ten sam problem, dziś jeździłem na rowerku 15min i zaczeło kłuć więc odpuściłem. A możesz wyprostować noge na maxa tak jak tą sprawną siedząc aby dotknać tyłem na wysokości kolana podłoża?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1777
Własnie nie do końca, jesli chce zrobic tak jak mówisz, przy pełnym napięciu mięsni to kolano zaczyna mnie bolec/kłuć. ale w takim luznym ruchu, pełen wyprost nie sprawia mi kłopotu.
Własnie lekarka która robila mi USG powiedziała ze jak tylko noga wroci do sprawnosci(powiedziała ze po okolo 6-7 tygodniach po urazie) zeby zaczac jezdzic na rowerku stacjonarnym, plywac na basenie, jedzic na lyzwach, bo oczywiscie mam zanik mięsnia czworogłowego. Ale w tej chwili minęło juz prawie 9 tygodniu a noga nie nadaje sie do zadnej z tych czynnosci. Moze i mogłbym sprobowac na rowerku, ale wiem, ze sprawialoby mi to ból.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Suplementy na stawy

Następny temat

Dojrzewanie a siłownia

WHEY premium