Na początku mówię, że moje pytania są czysto teoretyczne, także proszę wstrzymać się z odpowiedziami typu "koks nie dla Cb", bo w najbliższej przyszłości nie mam zamiaru ich realizować. Najpierw spróbuję naturalnie a to tylko tak dla wiedzy i na przyszłość :)
Na początku chce powiedzieć ze mam kortyzol ponad normę, z tego co pamiętam to jest go niedużo ponad, ale zawsze. Badałem go i ACTH i ACTH jest w normie, na dniach idę na USG nadnerczy i będę miał 100% pewność braku Cushinga.
Moje pytania są takie:
1) Czy przyjmowanie małych dawek propionatu, a co za tym idzie podwyższenie poziomu test. w organizmie spowoduje zahamowanie produkcji kortyzolu, czy te 2 hormony mogą się na siebie nakładać (duży poziom test. i duży poziom kort. na raz)?
2) czy 8-12 tygodniowy cykl na małych dawkach propa spowoduje trwałe podwyższenie testosteronu czy tylko w trakcie cyklu a potem opadnie do "biologicznej" wartości?
3) Czy jest sposób na 100% wyeliminowanie ryzyka gino podczas cyklu z teścia? Sory, ale muszę mieć pewność nawet przy niewielkich dawkach, bo gino nie zniosę :P
Słyszałem, że nolvadex całkowicie eliminuje to ryzyko, ale czy to prawda, czy tylko je minimalizuje?
Z góry dzięki za odpowiedzi na te pytania, jak mówię, na tym etapie jest to tylko edukacja, a potem się zobaczy :)
Ankieta:
Wiek: 20
Wzrost: 177
Waga: ok. 78-79
%BF: 25/26
otyłość głównie brzuszna, 36/37cm w obwodzie ramienia, prawie na żyle (niski Fat na rękach i nogach, bardzo duży na twarzy i na "wałku" brzucha)
Skłonność do depresji, nerwicy, podejście do życia raczej negatywne, brak satysfakcji z życia
Kortyzol lekko ponad normę.
Bardzo niska siła mięśni (ok. 50-60kg wycisku na ławce prostej max).