Mój pobyt w Warszawie

Ceny muszą być podobne bo przecież w hipermarketqach których jest w wawie od groma są ceny narzucone z góry. Co do siłowni to się ciesze że nie mieszkam w wawie. ja za karnet u siebie płace 40 złotych za miesiąc. Wejśćie jednorazowe kosztuje 5 złotych, a sprzętu mamy duzo i dobrego. Tylko brakuje prysznica i klimy. Ale cóż. Co do prysznica to jeszcze mozna by było załatwić bo siłownia miesci sie na hali sportowej gdzie są prysznice, ale bez klimy w lato jest ciężko. Fajnie jak ktos rzeźbe robi. teraz jeszcze dołożyli sprzętu bo jedną siłownie zlikwidoali. to będzie na prawde spox. Jak ktoś bedzie w Bełchatowie to zapraszam na rewe na hali sportowej koło sport hotelu.