...
Napisał(a)
Poświęcam się dla testu, żeby inni wiedzieli czego się spodziewać przy ewentualnym zakupie
...
Napisał(a)
a potem ludzie x6 porcja i zjazd bo za mało powera było
PRO MODERATOR DZIAŁU
...
Napisał(a)
Nie wiem po co robić takie wielkie halo, z tego "jakie to nie zdrowe / po co to komu"
Nie jest to heroina, tylko produkt przedtreningowy dla sportowców. Staram się przedstawić użytkownikom coś "innego", niż polskie "preworkouty".
Jeśli chodzi o samą porcję to przypominam, że standard w warrior rage to 20g, dlatego 60g to x3 porcja Uważam, że każdy powinien dostosować porcje do siebie, kierując się rozsądkiem Gdybym upadł na mózg to pewnie od razu wsypał był 100g
Nie jest to heroina, tylko produkt przedtreningowy dla sportowców. Staram się przedstawić użytkownikom coś "innego", niż polskie "preworkouty".
Jeśli chodzi o samą porcję to przypominam, że standard w warrior rage to 20g, dlatego 60g to x3 porcja Uważam, że każdy powinien dostosować porcje do siebie, kierując się rozsądkiem Gdybym upadł na mózg to pewnie od razu wsypał był 100g
...
Napisał(a)
wiadomo ale 3x porcja to chyba taki "max" bo wiadomo potem 4,5,6... ja też jak stosuję na cyklach to robię w końcowej fazie 3x porcji max by nie przeginać Przemyski dobre testy sog wejdzie bokiem
PRO MODERATOR DZIAŁU
...
Napisał(a)
Dzięki za poparcie
Wiesz, nie ma reguły, że 3x porcja to musi być maks. Zdarzało się, że shock therapy trzeba było sypnąć 100g (5x20), natomiast gramatura preforma to 5g, tam dla mnie 4 porcje to max - także nie ma reguły.
Wiesz, nie ma reguły, że 3x porcja to musi być maks. Zdarzało się, że shock therapy trzeba było sypnąć 100g (5x20), natomiast gramatura preforma to 5g, tam dla mnie 4 porcje to max - także nie ma reguły.
...
Napisał(a)
tym bardziej że to nie Twoja pierwsza przed treningówka i masz jakieś obycie i organizm już to kiedyś przyjmował pod różnymi postaciami i różne środki dla początkującego było by za dużo na pewno bo to nawet nie jest dla nich środek
...
Napisał(a)
TEST Warrior Rage - Trzeci dzień
Dzisiaj był 3 raz kiedy wziąłem warriora i było to 50g. Miało być więcej, ale z tego względu, że wczoraj mi jakoś ciśnienie szalało w ciągu dnia to odpuściłem większą dawkę.
Po 50g efekt był nawet w porządku. Najbardziej dało się odczuć wzrost siły i pompę. Jeśli chodzi o pobudzenie to produkt słaby.
Po treningu zostaje fajna euforia i uczucie lekkości, ale są też minusy np. wzmożona agresja.
Myślę, że zakończę dawkowanie produktu na 60g (poniedziałek) i zdam szczegółową relację czy warto
Dzisiaj był 3 raz kiedy wziąłem warriora i było to 50g. Miało być więcej, ale z tego względu, że wczoraj mi jakoś ciśnienie szalało w ciągu dnia to odpuściłem większą dawkę.
Po 50g efekt był nawet w porządku. Najbardziej dało się odczuć wzrost siły i pompę. Jeśli chodzi o pobudzenie to produkt słaby.
Po treningu zostaje fajna euforia i uczucie lekkości, ale są też minusy np. wzmożona agresja.
Myślę, że zakończę dawkowanie produktu na 60g (poniedziałek) i zdam szczegółową relację czy warto
Poprzedni temat
Czy potrzebne mi BCAA skoro biore kreatyne?
Następny temat
bardzo prosze o pomoc
Polecane artykuły