SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cała prawda o walce ulicznej!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14454

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Wiem, że obrona nożem przed jednym napastnikiem to przekroczenie granic obrony koniecznej.

To źle wiesz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 148
To jak jest w takim razie? I jaka jest odpowiedź na moje pytanie?

Gdy się pojawiam innym zaczyna robić się chłodno, czują coś nieokreślonego, jakby za chwilę znienacka miało zrobić ciemno, choć ledwie pięć minut temu wybiło południe.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 148
Ah i ja mówię o nieuzbrojonych napastnikach

Gdy się pojawiam innym zaczyna robić się chłodno, czują coś nieokreślonego, jakby za chwilę znienacka miało zrobić ciemno, choć ledwie pięć minut temu wybiło południe.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75795
W naszym kraju nie działa prawo precedensowe, co powoduje że w dwóch identycznych sytuacjach możemy mieć dwa różne wyroki.
Pewnym drogowskazem są wyroki Sądu Najwyższego, ale mimo to sędziowie mają wolną rękę w ocenie i ferowaniu wyroków.
Każda sytuacja oceniana jest indywidualnie przez sędziego, który ma jakieś własne zdanie co do granic obrony koniecznej i jeden uzna, że używając noża postąpiłeś słusznie, drugi, że przekroczyłeś granicę obrony koniecznej.
Wszystko zależy od tego kto, w jakich okolicznościach, w jaki sposób i przeciwko komu użył noża - inaczej potraktuje się starą babcię broniącą się nożem przed dwudziestoletnim rabusiem, a inaczej Pudziana, który posieka nożem przedszkolaka.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175
ale wyjdźmy od jednego. Jak często w prasie czy TV mówią że ktoś dostał kose na ulicy. No nie często częściej zdarza sie to podczas kłótni rodzinnej, gdzie nóż jest dostępny.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30616 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270790
troche za daleko to juz zabrnęło bym zaczynał od samego początku,wiec odniose sie może do wybranych(bardziej rażących) części.

1) Pierwsze słyszę zeby obrona przed uzbrojonym napastnikiem była przekroczeniem granic obrony koniecznej. Co innego jeśli juz napastnik będzie obezwładniony a my sami mu kose wbijemy,ale sam fakt czynnego bronienia się nawet w Polsce nie jest zabroniony.
I tyczy sie to zarówno jednego jak i kilku napastników

2) Nie przesadzajmy też z tym ze kazde miejsce moze stać się mordownią. Owszem,w teorii istnieje taka możliwosć,ale jakbyśmy mieli zawsze z domu wychodzic uzbrojeni po zęby,bo moze się nam coś przydać, to chyba już tylko psychiatryk został...

3) Założenie i prowadzenie własnego klubu/sekcji to wcale nie jest taki intratny interes. Polskie Państwo zżera za co się da(różne podatki), trzeba mieć jakiś busynek/salę, wyposażyć ją,zadbać o jakieś prysznice,szatnie...

4) Toczyły sie tu juz setki dyskusji o walce technika 50-cio kilogramowego szczypiora vs siła 120kg słonia...nie wiem nad czym tu jeszcze można dywagować...

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Sam tytuł postu "Cała prawda o walce ulicznej" jest według mnie nietrafiony,bo to nie jest prawda,albo jest,ale tylko Twoja prawda,czyli tylko i wyłącznie Twój punkt widzenia na pewne sprawy autorze i mógłbym zadawać pytania do każdej z tez,którą napisałeś,czyli byłoby to coś w stylu :Napisałeś to i to ....Czy kiedykolwiek byłeś w takiej sytuacji?Jeśli byś napisał,że nie,to bym spytał na jakiej podstawie dochodzisz do takich stwierdzeń o których piszesz...Bo tak,to wychodzi,że jest to jakieś Twoje "widzi mi" się bez jakichkolwiek doświadczeń w danej kwestii.Moim zdaniem za dużo ogólników,sprzeczności w tym poście jest,co wypunktował celnie Cynik z którym się zgadzam w wielkiej części.Podoba mi się jego spojrzenie na świat,bo mam podobne (pewnie kwestia wieku podobnego i doświadczeń).Inni koledzy,też kilka tez obalili.

Masz chłopie jakąś fobię społeczną, bo wszędzie widzisz czające się zagrożenie...

Tu z kolegą się też zgodzę i moim zdaniem za bardzo większość spraw wyolbrzymiasz autorze, świat jest dobry i piękny,tylko paru idiotów się znajdzie,którzy chcą agresją i wzbudzaniem strachu zastraszać innych i siać niepokój.Zresztą media robią tu krecią robotę,bo przemoc,sensacja i zło,dobrze się sprzedają,a dobroć i szlachetność mniej.Takie po.je.ba.ne czasy przyszły. Jak przeczytałem Twoje tezy,to się zastanawiałem,czy mieszkasz w Bronksie i codziennie,żeby dość do sklepu po bułki musisz walczyć ze stadem gangsta czarnuchówW naszym kraju i w świecie da się normalnie funkcjonować,choć incydenty z agresją zawsze się znajdą,ale nie jest to standard zachowań i dobrze.Moim zdaniem ciągłe myślenie o zagrożeniu,przyciągnie w końcu to zagrożenie,dlatego lepiej myśleć o pozytywnych rzeczach na tym świecie i przyciągać dobre rzeczy.Taka jest cała prawda

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 148
Queblo ja nie napisałem o obronie przed uzbrojonym napastnikiem. Napisałem o obronie przed nieuzbrojonym napastnikiem przy pomocy noża lub podobnego narzędzia. Lub obronie przed grupą nieuzbrojonych napastników. Zaznaczyłem nawet w osobnym poście, że chodzi mi o to.

Gdy się pojawiam innym zaczyna robić się chłodno, czują coś nieokreślonego, jakby za chwilę znienacka miało zrobić ciemno, choć ledwie pięć minut temu wybiło południe.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Wszystko zależy od konkretnej sytuacji stąd niemożliwa jest jednoznaczna odpowiedź.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175
co? cały czas była mowa przed tym ze filmiki ch**a dają bo pokazują pojedyncze ruchy. I nie odwracaj teraz kota ogonem.

I kolejne mądre zdanie "jeśli wyciągasz nóż masz być w 100% pewny tego że go użyjesz"
I sa wtedy dwa wyjścia gość sie osra i zacznie uciekać a jeśli typek zacznie z Tobą "walczyć", jesteś gotowy "sprzedać" mu nóż w żebra czy bedzie walczył tak żeby mu pokaleczyć "bezpieczne"miejsca? POMYŚL
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wing Chun Kung Fu w Gliwicach ?

Następny temat

Wiązanie pasa

forma lato