Niemiec Ralf Schumacher z teamu Williams- BMW wygrał w niedzielę wyścig o Grand Prix Europy, dziewiątą eliminację tegorocznych mistrzostw świata Formuły 1. Jest to pierwszy triumf tego kierowcy w sezonie.
Młodszy z braci Schumacherów wyprzedził swojego partnera z zespołu, Kolumbijczyka Juana Pablo Montoyę oraz Brazylijczyka Rubensa Barrichello.
Piąty był lider klasyfikacji MŚ kierowców, Michael Schumacher z Ferrari. Niemiec wygrał cztery z dziewięciu tegorocznych wyścigów.
Doskonale rozpoczął wyścig, startujący z pole position, Fin Kimi Raikkonen, który już przy wejściu w pierwszy zakręt miał przewagę kilkunastu metrów nad rywalami.
Nieco zaspał na starcie Michael Schumacher, który także rozpoczynał wyścig z pierwszej linii, obok Raikkonena. Na pierwszych metrach wyprzedził go młodszy brat, Ralf.
Za niemieckimi kierowcami znaleźli się ich partnerzy z zespołów, odpowiednio Barrichello i Montoya, który przed miesiącem wygrał GP Monaco na ulicznym torze w Monte Carlo.
Na dalszych pozycjach plasowali się kierowcy Renault: Hiszpan Fernando Alonso i Włoch Jarno Trulli, a za nimi był drugi zawodnik ekipy McLaren-Mercedes, Szkot David Coulthard.
Kolejność na czołowych ośmiu miejscach nie zmieniała się przez osiemnaście rund. Przetasowania w tym gronie zaczęły się dopiero, gdy pierwsi kierowcy postanowili zjechać do boksu. Jednak po serii zmian opon wszystko wróciło do "normy".
Na 26. okrążeniu nieoczekiwanie z bolidu Raikkonena zaczęły się wydobywać kłęby dymu i chwilę później 23-letni Fin musiał się wycofać w wyniku awarii silnika.
Kierowca McLaren-Mercedes, który przed GP Europy tracił trzy punkty do Michaela Schumachera w klasyfikacji MŚ, wyprzedzał go o ponad dziesięć sekund. Pomiędzy nimi znajdował się jeszcze Ralf Schumacher, który tracił do lidera około osiem sekund.
Kolejne zmiany na czołowych miejscach pojawiły przy drugiej serii wizyt w boksach. Na prowadzeniu jednak nadal był Ralf Schumacher.
Jego starszy brat, Michael, na kilkanaście sekund znalazł się poza torem. Tylne koła jego Ferrari zakopały się w piasku, co uniemożliwiało mu dalszą jazdę. Wrócił do rywalizacji, gdy jego bolid został popchnięty przez służby techniczne.
Incydent ten - to efekt zbyt agresywnej jazdy Niemca, który w chwili, gdy na 45. okrążeniu wyprzedzał go po zewnętrznej Montoya, zamiast nieco zwolnić próbował wcisnąć się pomiędzy rywalem i krawężnikiem.
Ten błąd kosztował Schumachera ponad 20 sekund i spadek na szóste miejsce w wyścigu. Tracił wówczas do lidera ponad minutę.
Na ostatnich okrążeniach emocjonującą walkę o czwarte miejsce stoczyli Alonso i Coulthard. Hiszpan bronił swoją minimalną przewagę nad Szkotem, sięgającą zaledwie 0,3 sekundy.
Na trzy rundy przed końcem wyścigu zbyt szybka jazda i błąd Szkota - o mały włos nie skończyło się to kolizją z kierowcą Renault - spowodował, że także drugi bolid McLaren-Mercedes znalazł się poza torem.
Na ostatnim wirażu Hiszpana próbował wyprzedzić jeszcze Michael Schumacher, ale nieskutecznie.
Wyniki Grand Prix Europy:
1. Ralf Schumacher (Niemcy/Williams-BMW) 1.34.43,622
2. Juan Pablo Montoya (Kolumbia/Williams-BMW)strata 16,821
3. Rubens Barrichello (Brazylia/Ferrari) 39,673
4. Fernando Alonso (Hiszpania/Renault) 1.05,731
5. Michael Schumacher (Niemcy/Ferrari) 1.06,162
6. Mark Webber (Australia/Jaguar-Cosworth) 1 okr.
7. Jenson Button (W.Brytania/BAR-Honda) 1 okr.
8. Nick Heidfeld (Niemcy/Sauber-Petronas) 1 okr.
9. Heinz-Harald Frentzen (Niemcy/Sauber-Petronas) 1 okr.
10. Antonio Pizzonia (Brazylia/Jaguar-Cosworth) 1 okr.
11. Ralph Firman (W.Brytania/Jordan-Ford) 2 okr.
12. Giancarlo Fisichella (Włochy/Jordan-Ford) 2 okr.
13. Justin Wilson (W.Brytania/Minardi-Cosworth) 2 okr.
14. Jos Verstappen (Holandia/Minardi-Cosworth) 3 okr.
#################
#Barlinek ruless#
#################
Jesli spodobala Ci sie moja wypowiedz to poprostu daj mi soga
Pozdrawiam przyszly mistrz Swiata i Europy