na poczatku zaznaczę iż bardzo mi przykro że muszę po raz kolejny tracić czas na pisanie tego tematu.
Do rzeczy. Towar zamówiony dwa miesiące temu, po czym wystawiłem recenzję.
best_bodyMiesiąc temu wylicytowałem wyciąg Heavy Gladius, jednak z powodu ograniczeń wysokościowych pomieszczenia w którym znajduje się moja mała siłownia poprosiłem by skrócić owy wyciąg za moją dopłatą. Okazało się że firma jest bardzo zapracowana i nie mają czasu. No cóż w związku z tym wymieniłem wyciąg na tańszy i niższy, jak się wydawało pasujący do pomieszczenia wyciąg Heavy Python, w opisie widnieje iż jego wysokośc to 195cm czyli niemal tyle ile wynosi wysokość mojej siłowni.
Realizacja zamówienia wyglądała następująco:
Na początek czekanie TYDZIEŃ na podanie danych do wpłaty, a potem było już tylko gorzej. Po otrzymaniu danych i wysłaniu przelewu minął kolejny tydzień czekania na informację iż dostali pieniądze (mimo iż nie wysyłałem z RPA przekazem pocztowym).
Po WIELOKROTNEJ zmianie terminu dostawy (tłumaczeń nawet nie będę przywoływał) otrzymałem po prawie miesiącu towar (jeszcze w dniu dostawy Pani dzwoniła czy udało mi się już przetestować towar i prosi wreszcie o recenzję ehh :) ), oczywiście jak przystało do całej sytuacji i tutaj nie mogło obyć się bez przygód. Po wysłaniu paru e-maili z prośbą o instrukcję montażu Paniom udało się w końcu przysłać prawidłową. Złożyłem więc wyciąg i ku mojemu (nie)zaskoczeniu, okazało się że jego faktyczna wysokość to 200cm (z kółkiem które wystaje ponad profil o 5 cm) :) Sufitu podnosił niestety już nie będę.
Oczekiwań względem firmy nie mam już żadnych, miło by było gdyby przed końcem tego roku dosłano do mnie podpory pod stopy które zamówiełem razem z wyciągiem, wtedy komplet odsprzedam komuś z okolicy po kosztach.
Szkoda że dbałość o realizację zamówień nie jest tak samo skrupulatna jak pamięć o dotychczasowym braku recenzji. Wyciągu ocenić nie mogę, realizację zamówienia jak najbardziej, ale... szkoda słów. Szkoda było tylko mojego czasu, tej "recenzji" także bym nie pisał (bo już telefonicznie jednej z Pań to przedstawiłem), ale żeby już nikt się nie dopominał (po rozmowach tel. otrzymałem kolejnego maila odnośnie braku recenzji) to poświęciłem tych kilka chwil dla formalności, dziękuję.
Dopiero po napisaniu tematu, panie z keltona łaskawie zainteresowały się sprawą, zgodziłem się na usunięcie tematu by prawda nie stała się zbyt popularna.
Mój błąd.
Do dziś nie otrzymałem podpór pod nogi, żadnej odpowiedzi, totalna ignorancja ze strony firmy.
Wysłałem maile chyba już do wszystkich osób z firmy za wyjątkiem właściciela (widocznie trzeba było od niego od razu zacząć, ale telefonu chyba nie nosi ze sobą bo ciężko się dodzwonić).
Myślę że jeśli ktoś szuka rzetelnego sprzedawcy dwa razy zastanowi się zanim skorzysta z oferty kelton, tym bardziej że konkurencja nie mała.