Tonąca brzytwy się chwyta / Odtłuszczanie

Dobry dzień!
Na samym początku podkreślę, że na tego typu forum wypowiadam się po raz pierwszy, ale mam nadzieję, że nie ostatni. SFD czytam regularnie od ok 6 miesięcy. Przeczytałam wszystkie informacje na temat diety, ćwiczeń i o redukcji w ogóle. Mając głowę napakowaną informacjami co robić, potrzebuję pomocy od Was. Może nakierujecie mnie na właściwe tory.

Wiek : 25 lat
Waga : 67 kg
Wzrost : 173 cm
Obwód w biuście : 86 cm
Obwód pod biustem : 76 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu : 72 cm
Obwód na wysokości pępka : 93 cm
Obwód bioder : 105 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 61 cm
Obwód łydki : 36 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : boczki, brzuch, pupa
W którym miejscu najszybciej chudniesz : wydaje mi się, że pupa i brzuch, boczki pozostaną ze mną chyba na zawsze :/
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aktualnie nic :/ dopiero biorę się za siebie
Ograniczenia żywieniowe : nie trawie jajek w każdej formie ;) <-- a wiem, że w diecie używane są one bardzo często
Stan zdrowia: bardzo dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: Siłownia, bieżnia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Stosowane wcześniej diety : nic na poważnie

Dieta:
Posiłek I - 2 kromki ciemnego pieczywa, odrobina masła, 2 plasterki chudej szynki, sałata, pomidory
Posiłek II - serek wiejski light, pomidor
Posiłek III - upieczona pierś z kury, sałatka z selera
Posiłek IV - upieczona pierś z kury, sałatka z selera
Posiłek V - twaróg półtłusty, pomidor

lub

Posiłek I - 2 kromki ciemnego pieczywa, odrobina masła, 2 plasterki chudej szynki, sałata, ogórek
Posiłek II - serek wiejski light, pomidor, orzechy włoskie
Posiłek III - pierś z kury, brokuły
Posiłek IV - tuńczyk w sosie pomidorowym
Posiłek V - twaróg półtłusty


Mam nadzieję, że razem zrzucimy tych kilka niepotrzebnych kg ;)

Powinnaś Przyda się też każdorazowe wpisywanie zaleconego Ci rozkładu BTW, np nad zrzutem jadłospisu, łatwiej się będzie Szefowym odnieść do tego jak sobie z nim radzisz

hejjak już 6 miesięcy nas poczytujesz to wiesz zapewne, że:
- prosimy o wrzucenie diety do dziennika, jest wtedy czytelniej
- unikamy produktów light
- nie jemy wędlin


Na oko to co jesz to za mało.....

Jak masz możliwość to wrzuć też fotki, z przodu, boku i tyłu najlepiej...

Powodzenia w dążeniu do celu



Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2011-10-27 22:11:03

J.w.

Plus plan treningu siłowego proszę: ćwiczenia, liczba serii i powtórzeń, ile razy w tygodniu itd.

A wędlina to nie mięcho? Głównie opierałam się na https://www.sfd.pl/PODSTAWY_UKŁADANIA_DIETY.-t527693.html I myślałam, że np. szynkę z kury można zaliczyć do drobiu :P Co do dziennika, mam jakiś problem z zalogowaniem się do niego :/ Tak więc pomęczę się z nim i ze zdjęciami jutro.
Odnośnie aktywności fizycznej 3 razy w tyg siłownia, bez żadnych konkretnych dni, ponieważ mam nieuregulowany czas pracy :/

a na siłowni 15 minut na bieżni, potem wszystkie przyrządy na siłowni zaliczam ;) robię 3 x po 10 powtórzeń, następnie znowu 15 minut bieżnia.

Jeśli ta chuda szynka to jest szynka robiona przez znajomego rzeźnika to ok, ale jeśli kupna to nie jemy bo wędliny kupne są szprycowane masą chemii.....

z dziennikiem chyba mogą być problemy bo jest ciągle uaktualniany, choć ja nie mam kłopotu z zalogowaniem...

co do treningu to czekamy co Marta powie....

Ćwiczyłaś już siłowo kiedyś?

Tak zwana szynka
Skład: mięso z kurczaka, sól kuchenna, dekstroza, cukier, ekstrakty przypraw, hydrolizat białka, stabilizatory: dwufosforan sodu i potasu, cytrynian sodu, przeciwutleniacz: kwas askrobinowy, środek konserwujący: azotyn sodu.


Marta to chce najpierw foty oblukać

Boże Dziewczyny! Wstawianie tu moich zdjęć wpędza mnie w głęboką depresję :/ Ale też daje kopa do działania, bo nie wygląda to apetycznie.

Nie ćwiczyłam siłowo nigdy. A z szynki z kurczaka itp. rezygnuje od razu.

Bądźcie dla mnie wyrozumiałe, a mój przypadek potraktujcie jak wyzwanie ;)

Dziennik dalej nie działa, jutro poszukam jakiegoś zastępczego i będę wstawiać inny.

tyłem

bokiem. Przepraszam, że tak etapami, ale inaczej się nie dało. Tragedia!

Najważniejszą decyzję podjęłaś - chcesz działać i zrobić coś dla siebie! Teraz będzie już tylko lepiej!

Będę zaglądać i dopingować!

p.s. nie napisałaś, czy masz regularnie okres i czy pierzesz piguły lub inne lekarstwa.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2011-10-28 23:28:24