nie musisz miec obsesji, nie jestem niczyim wcieleniem.
stary, nie badz od razu taki defensywny... to ze staram ci sie otworzyc oczy na fakt sa lepsi... z wiekszymi umiejetnosciami i doswiadczeniem, nie znaczy ze musisz czuc sie zagrozony.
uczyc cie walczyc nie chce, bo po pierwsze mi za to nie placisz, a po drugie nie mam w tym interesu.
irytuje mnie tylko taka ignorancja i mentalnosc "zakutego lba" jaka panuje na tym forum. kazdy wydaje sie byc najlepszy i kazdy jest znawca wszystkiego.
ja wypowiadam sie na tematy ktore moge poprzec wlasnymi dowswiadczeniami. mieszkalem w kilku miejscach na swiecie i wiele rzeczy widzialem. nie mam sie przy tym bynajmniej za eksperta w jakimkolwiek stylu. ale wiele wiem na temat judo i
muay thai oraz eskrimy. wszystkie trzy trenowalem, badz trenuje i to nie w jednym klubie... ani kraju, wiec mam rozne doswiadczenia, dobre i zle.
nie jestem agresywny i nie mam ambicji zeby "rzadzic" na forum tak jak wielu tu obecnych. ale, tu sie powtorze, nie lubie i nie chetnie toleruje kozactwo.
ps: zachowaj dla siebie infantlylne stwierdzenia typu: "bajki to ty masz przed telewizorem w domciu kiedy mama wola cie na obiad bijac walkiem po glowie" ktore napisales w pierwszej odpowiedzi, bo niestety swiadcza one negatywnie o twoim intelekcie.
lubie argumenty, ale nie obnizanie dyskusji do poziomu podstawowki.