naderwanie wiązadła a rekontrukcja

2,5 miesiąca temu miałam wypadek na stoku, ostatnio byłam u ortopedy, który zlecił mi badanie MR kolana. We wnioskach napisane jest: "Najpewniej niewielkie naderwanie ACL. Tendencja do tworzenia zmian chondromalacyjnych chrząstki rzepki." I oto moje pytanie. Co sie robi w takich sytuacjach? Operacja czy może sam stabilizator wystarczy? Dodam, że byłam na 10 sesjach rehabilitacyjnych, mimo to odczuwam silne bóle i blokady podczas chodzenia jak i siedzenia. Mam 21 lat i bardzo bym chciała wrócić do sportu. Będę wdzięczna za fachową odpowiedź.

Nie ma co się pchać pod nóż, 10 sesji to za mało, tzreba znaleźć dobrego fizjoterapeutę, zbada zakres ruchu, zapozna sięz badaniem, dobierze odpowiedni zestaw ćwiczeń, może trzeba wzmocnić niektóre mięśnia czy je rozluźnić.

Kwestia jak duże jest to naderwanie , czy kolano jest stabilne oraz na jakim poziomie i jakiej dyscypliny bedzie ta aktywność. Przy naderwanym więzadle nie powinnaś odczuwać zablokowań w stawie. Skonsultuj się z oropedą.

BPL-G

Kwestia jak duże jest to naderwanie , czy kolano jest stabilne oraz na jakim poziomie i jakiej dyscypliny bedzie ta aktywność. Przy naderwanym więzadle nie powinnaś odczuwać zablokowań w stawie. Skonsultuj się z oropedą.

Dzisiaj idę do ortopedy, to się dowiem, a odpowiadając na post, to tak..
1.kolano ogólnie jest stabilne, ale jak pojawia się silny ból i blokuje mi się coś w środku, to kolano mi ucieka, tzn. zwyczajnie nie mogę ustać na tej nodze, bo brak jakiejkowiek stabilności.
2. Chciałabym wrócić do każdego sportu, czyli rower, ścianka wspinaczkowa, jakieś łyżwy oraz moje ukochane narciarstwo (to już takie max trasy czerwone, czyli te średniozaawansowane).
3. To skoro przy naderwaniu wiązadeł nie ma możliwości blokady, to przez co to może być? Przez te chondromalacyjne zmiany rzepki czy jak?
Pozdrawiam serdecznie.

Możliwe że zwyczajnie nie do kmońca poprawnie to nazywasz , blok jest wtedy gdy nie mozesz np. zgiac czy wyprostowac kolana może byc swpowodowany np. uszkodzeniem łąkotki czy ciałem wolnym w stawie ale to wtedy powinno być widoczne na RM. Daj znać po wizycie lekarskiej.


Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2016-05-12 09:59:11

Do Wszystkich czytających ten post!

Błagam o pomoc! Sprawa jest znacznie poważniejsza. Bardzo możliwe jest, to co lekarz mi powiedział, czyli zerwanie ścięgna mięśnia lub wiązadła strzałkowego. Drugi weekend z kolei ryczę, bo to tak boli, nawet podczas odpoczynku. Smaruje voltarenem, ale bez skutku.. wzięłam przed chwilą ketonal, umieram z bólu. A ciepło czy zimno przykładane na miejsce potęguje ból + skurcze. Co robić? Wizytę mam dopiero 1 czerwca.. chyba nie dożyję :( :(

Ale zrobił badania by potwierdzić swą diagnozę ?

Mam usg 19 maja. Ale to tak boli strasznie.

Na uśnieżenie bólu Ci nic nie poradzimy, jedynie możesz się do rodzinnego udać czy nawet na pogotowie może dadzą silniejsze środki.

A jak lekarz stwierdza zerwanie / naderwanie to co robi się z tym dalej? Daje jakieś silne leki przeciwbólowe? Wgl istnieją takie? Jak miałam zapalenie kaletki w biodrze, to nawet głupi ketonal nie pomagał a ja się zwijałam z bólu. A na pogotowie mogę jechać, ale dopiero w nocy z jutra na poniedziałek.. boże, błagam, niech mi to minie przez noc, by już jutro tak nie bolało, by odpoczynek pomógł :(

Jak stwierdzi uraz jak jest zerwane to trzeba to naprawić wykonując rekonstrukcję. Na lekach przeciwbólowych długo Cię nikt nie będzie trzymał raczej to nie jest wyjście.