Z innej beczki - tłumik do auta

Panowie, taka sytuacja - tłumik w aucie po roku jest wyrzucenia. Zardzewiały, głośny, zrobione, 8 tysięcy km. Jak to możliwe? Czy nawet jeśli to był nowy zamiennik to miał brawo tak szybko paść? Zastanawiam się czy nie wstawili mi jakiejś używki.

Żadnej filozofii nie ma dla kogoś kto zna się na temacie i ma warunki do tego, żeby to wymienić, bo trudno to załatwić na parkingu pod blokiem co nie? Swoją drogą przydałoby się mieć kanał, w najbliższym czasie czekają mnie inne remonty, przynajmniej człowiek by się trochę podszkolił.

Opcje są dwie - albo wstawili ci jakieś chińskie g&*((), albo faktycznie jakiś używany tłumik.
Ale jeśli w takim czasie to ci padło, to chyba część jest na gwarancji, co nie?
Powinieneś to wymienić za darmo.

Gwarancji nie ma, nie dostałem żadnego dowodu zakupu, a oczywiście warsztatu już nie ma. Nie wiem czy gościu zmienił adres, czy splajtował, żadne telefony nie odpowiadają. Wygląda na to, że robił w konia nie tylko mnie. Jak rozwiązać ten problem? Pasowałoby ten tłumik wymienić, tylko jak po raz kolejny nie władować się głupio w koszty?

Najlepiej kupić tłumik samemu i iść do znajoego mechanika który wiesz że w jajo Cie nie zrobi i zamontuje. Kiepskie zamienniki mogą być zrobione z cienkiej blachy, nie oczyszczone dobrze przed nałożeniem cynku czy innej powłoki ochronnej i korozja je zżera. A jak takiego mechanika nie masz to kup tłumik zaznacz go jakoś w miejscu którym Ty tylko wiesz, jakaś ryska itp i po zamontowaniu zerknij czy to ten.

Ale jaki ten tłumik kupić? Nie znam w tym temacie choćby jednej znanej marki. Wiadomo fajnie byłoby kupić sobie oryginał, ale to rozwiązanie nie pod mój budżet. Daj mi jakiś przykład polskiego producenta zamienników, czy tam nawet zagranicznego, aby tylko nie był drogi i miał sensowną jakość.

W sklepie Ci doradzą, lub zapytaj na forum twego samochodu co polecają.

Ferroz jest dobry, to polski producent, ceny przyzwoite, jakość Ok. Poczytaj na forach.
Jeśli chodzi o zamienniki to raczej nie jest tak, że dany producent jest odpowiedni pod tą firmę, a dany pod inną.
Jeśli tłumik jest dobry to powinni go fajnie dopasować pod każdą markę.

No właśnie, chcę iść po konkretnego producenta, w sklepie to mogą doradzić po prostu tą opcję, na której mają najwyższą marżę. Zamierzam zamówić z netu - wiem że jest taniej, nawet sprawdziłem. Tylko pytanie - czy fakt, że tłumik jest podzielony na części stanowi jakiś minus, może generować później jakieś wyższe koszty?

Ile mam powtarzać? Z polskich marek raczej niczego lepszego nie znajdziesz, tym bardziej przy tej cenie.
Nie rób telenoweli z zakupu tłumika. Ferroz będzie ok. Ewentualnie możesz jeszcze zapytać telefonicznie kilku mechaników o daną markę.
Rzuć ściemę, że chcesz skorzystać z usług i chcesz zapytać co kupić.

Zamówiłem. Trzech gości potwierdziło mi, że tłumik będzie ok. Powinienem go dostać jeszcze w tym tygodniu. Co jednak najlepsze - najmniej za wymianę tłumika powiedział mi 100 zł, a był gościu co powiedział 400 zł. Ja się pytam - skąd aż taka różnica? A on na to - chodzi o jakość Nieźle się zamieszał

100 to rozsądna cena, wielkiej filozofii nie ma, odkręcić stary wsadzić nowy, w miejscu łaczenia silikon wysokotemperaturowy i obejma i tyle.