W oczekiwaniu na następny mecz... Rozmowy o wszystkim (XI)

ja wstałem o 10;40 coś takiego zzz

Święta są po to żeby się wyspać i najeść.

nieuwierzycie


Pojechałem z mama do kościoła, wprawdzie mam 800 metrów,ale,że bylismy troche spóźnieni to autem sie wybralismy.

No i 100 metrów przed kościołem policja Nas złapała za nieodśnieżone auto


musiałem całe auto odśnieżać, inaczej by mandat dali


wiec i tak sie spóźniłem do kościoła

hahaahha, jak to dobrze ze policja czuwa

Jest ktoś
Czy wszyscy odreagowują po miesiącu wstrzemięźliwości (czyt. zachlewają mordy) ??

Ja mordę zachlam dopiero w Sylwka Na razie cierpię, bo się obżarłem jak świnia

Ja dziś tylko obżeranie się, a jutro się wcale nie będzie lepiej

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-12-25 21:28:26

Ja sobie dzisiaj odpuściłem (Vieira nie ),
a 29 na ostatnią w tym roku 18-nastkę idę %------)
Maraton

Vieira rwie dupy na dyskotece