UFC 246: Conor McGregor vs Donald Cerrone

Bardziej lubię Kowboja, ale chcę jeszcze oglądać Conora w topce.

liczę, że Donald wyrwie rudego chwasta z korzeniami

I go nie skreślam. Prawda jest taka, że mimo, że jest stary to ma ostatnio formę życia i przełamał po części te swoje słabości. Nie gubi się już pod presją. No i ma przewagę siłową, tylko ciekawe czy w ogóle będzie próbował obalać albo chociaż klinczować.

ESPN MMA

Conor McGregor o podjęciu decyzji na walkę z Donaldem Cerrone w wadze półśredniej

Były podwójny mistrz dywizji piórkowej i lekkiej UFC Conor McGregor jest niezwykle pewny siebie przed swoją kolejną walką, którą stoczy z Donaldem Cerrone na gali UFC 246.

Wysoce oczekiwane starcie McGregora z Ceronne odbędzie się w wadze półśredniej, po tym jak obydwaj zawodnicy ponieśli porażki w swoich ostatnich pojedynkach w Oktagonie w wadze lekkiej.

Zuchwały Irlandczyk jest najwyraźniej w najlepszej formie w swoim życiu według jego trenerów i tę pewność siebie pokazał w ostatnim wywiad dla ESPN.

McGregor przyznał, że miał do rozważenia kilka opcji dotyczących potencjalnego przeciwnika, a miał z czego wybierać oraz w kwestii wyboru kategorii wagowej. W wywiadzie powiedział, że decyzja o walce w wadze 170 funtów jest dla niego idealna, ponieważ wraca na swoją drugą walkę w UFC od 2016 roku.

McGregor, oznajmił, że waży "160, 160 z kawałkiem" na tydzień przed swoim starciem z Cerrone i przyznał, że mógł poprosić o walkę w 155 funtach, ale powiedział, że nie ma żadnych skrupułów, jeśli chodzi o stawienie czoła "Kowbojowi" w wadze półśredniej.

Conor McGregor

"Wiem, że mogłem utrudnić mu życie. Po prostu nie sądzę, żeby dobrze wyglądał w 155 funtach. On jest zawodnikiem 170 funtów. Pokonałbym go w każdej wadze. Pokonałbym go, gdybym miał grypę. Nie potrzebuję tego. Chcę tylko skupić się na treningu i zachować czujność. Nie chcę ciąć wagi, potem przybierać na masie i znowu ciąć. Jestem zadowolony z tego, gdzie jestem."

Były mistrz powiedział również, że widzi swój powrót w wadze półśredniej jako coś, co może otworzyć przed nim więcej możliwości w 2020 roku.

Conor McGregor

"Rywalizacja w wadze 170 funtów jest dla mnie ekscytująca. Podoba mi się 170 funtów. Podoba mi się to, co dzieje się w dywizji w tej chwili. Masz Jorge Masvidala z tym pasem "BMF", masz innych facetów walczących o pas. Podoba mi się to, co dzieje się w 170, i czuję się dobrze w tej wadze. Czuję się energicznie – to jest to, co rozważam i to wszystko. To otwiera wiele innych opcji, prawda?"

I choć McGregor z zainteresowaniem przygląda się opcjom w wadze półśredniej, to jednak wyraźnie zaznaczył, że powrót do wagi lekkiej jest sprawą otwartą.

Conor McGregor

"Nie, nie skończyłem z 155 funtami. Nie ma mowy. Mógłbym zrobić tę walkę w wadze lekkiej, nie ma problemu. Ale chcę po prostu iść w coś świeżego, tak jak jest. Niech walka toczy się tak, jak jest, a potem otworzy wszystkie inne moje opcje."

Co do decyzji o zmierzeniu się z Cerrone, McGregor powiedział, że jest to przypadek powrotu do rywalizacji w miłym dla oka fanów pojedynku z zawodnikiem, którego szanuje.

Conor McGregor

"Cóż, powiedziałem, że będę z nim walczył, prawda? Ja i Donald mamy historię. Nie jest to długa historia, ale mamy ją. To ekscytująca walka. To walka miła dla fanów. To jest walka, która mnie ekscytuje.

Doceniam Donalda, muszę to powiedzieć. Walczył wiele razy od kiedy ostatni raz widziałem go na konferencji prasowej przed moją walką z Aldo, wiele, wiele lat temu. Walczył wiele razy. Jest również bardzo rodzinnym człowiekiem, ze swoją babcią i tymi wszystkimi rzeczami. Doceniam to. I doceniam też jego sposób, w jaki promował walkę z Proper Whiskey. Tyle pracy włożono w te rzeczy – aby zobaczyć tę odrobinę szacunku, doceniam to. Nie mogę się doczekać, żeby się dobrze bawić."

Powracający do rywalizacji Conor McGregor, który w trakcie swojej kariery był autorem wielu niezapomnianych momentów w Oktagonie, obiecał kolejny spektakularny występ, który ma rozpocząć 2020 rok w Las Vegas z hukiem.

Conor McGregor

"Jestem szczęśliwy, że mogę wrócić i powrócić do rywalizacji na początku mojego sezonu z Donaldem i nie mogę się doczekać. To będzie dobra noc, a ja zabłysnę tu 18 stycznia. Stworzę magię wewnątrz Oktagonu, tak jak to robiłem wiele razy wcześniej. Ale tym razem będzie to coś wyjątkowego."

Chris Unger/Zuffa LLC via Getty Images

Maycee Barber twierdzi, że udowodniła swoimi walkami, że jest na innym poziomie niż pozostałe zawodniczki

Rywalizująca w wadze muszej UFC Maycee Barber uważa, że jest jedna konkretna rzecz, która odróżnia ją od innych walczących kobiet, a mianowicie jej zdolność do kończenia rywalek przed czasem.

Wszystkie osiem zwycięstw Maycee Barber w zawodowym MMA przyszło przed czasem, a w kolejnej swojej walce niepokonana Barber będzie starała się przedłużyć tę serię zwycięstw. Jej kolejną rywalką będzie znacznie bardziej doświadczona Roxanne Modafferi z którą zmierzy się na UFC 246 w dniu 18 stycznia w T-Mobile Arena w Las Vegas.

W wieku zaledwie 21 lat, znana jako „The Future”, Barber (8-0 MMA, 3-0 UFC) powiedziała, że z radością pomoże zmienić potencjalne wyobrażenie o tym, że walki kobiet są nudne, po raz kolejny pokazując swoje umiejętności kończące walkę.

Maycee Barber

„Pokazałam, że jestem zupełnie inną zawodniczką. Jestem zupełnie inną zawodniczką niż wszystkie pozostałe kobiety. Ile kobiet widziałeś, które miały cztery walki w UFC i cztery skończenia?

Rozmawiałam z wieloma trenerami, a wielu z nich mówiło: „Naprawdę nie lubię kobiecych walk”, a powodem takiego myślenia było to, że większość zawodniczek walczy na pełen dystans, a ja nigdy tego nie robiłam, więc czuję, że jestem zupełnie inna w tym sensie, i do tego zawsze dążę”.

Świetnie zapowiadająca się Barber wejdzie do walki jako duża faworytka, pomimo podjęcia prawdopodobnie najtrudniejszego dotychczas wyzwania z weteranką Modafferi (23-16 MMA, 2-4 UFC).

Przygotowywała się do tego pojedynku podczas obozu w Roufusport w Milwaukee, gdzie wziął ją pod swoje skrzydła były mistrz wagi lekkiej UFC i WEC, Anthony Pettis, który również zawalczy na UFC 246.

Maycee Barber

„Anthony bardzo dużo mi pomagał. Udzielał mi wielu rad, na temat mojego własnego treningu, a także daje mi wsparcie, ponieważ tym razem jesteśmy na tej samej karcie, a więc daje motywację. Sprawdza: „Gdzie twoja waga?”, czuwając nad wszystkim, czego nie spodziewałem się po Anthony’m Pettisie, więc będąc fanką, fajnie to widzieć.”

https://twitter.com/UFCNews/status/1215400354747179008 

John Locher / AP

„Pierwszy, który pójdzie po obalenie zostanie…” – Conor McGregor rzuca wyzwanie Donaldowi Cerrone

Conor McGregor rzucił Donaldowi Cerrone pewnego rodzaju wyzwanie w ich zbliżającej się walce na gali UFC 246, a chodzi o to, który z nich będzie jak najdłużej prowadził walkę w stójce.

W porównaniu do swojej ostatniej walki z Khabibem Nurmagomedovem, w starciu z Donaldem Cerrone, Conor McGregor może spodziewać się starcia z przeciwnikiem preferującym walkę w stójce. Nie oznacza to jednak, że Cerrone będzie prowadził rywalizację tylko w tej właśnie płaszczyźnie.

„Kowboj” jest bardzo biegły w walce zarówno w zapasach i Brazylijskim Jiu-Jitsu. Wielu fanów i ekspertów MMA uważa, że Cerrone będzie miał większe szanse na wygranie walki, jeśli sprowadzi McGregora do parteru. Amerykanin uważa się za o wiele lepszego zawodnika MMA od Irlandczyka.

Wydaje się jednak, że McGregor chce rywalizować tylko w stójce dlatego też w jednym ze swoich wpisów na Instagramie, rzucił swego rodzaju wyzwanie i zakład, że ten, który pierwszy pójdzie po obalenie zostanie…

Conor McGregor

"First one to shoot’s a cowbitch"

https://www.instagram.com/p/B7K7wwhpy5h/

Oczywiście, jest bardzo mało prawdopodobne, że Cerrone posłucha Irlandczyka, który prawdopodobnie tylko żartuje, prowokując swojego rywala i starając się zbudować odpowiednią atmosferę przed pojedynkiem.

Kevork Djansezian/Zuffa LLC/Zuffa LLC

Anthony Pettis będzie pozywał USADA za kontuzję jakiej doznał podczas kontroli antydopingowej

Niecodzienna sytuacja byłego mistrza UFC.

Podczas sobotniej gali UFC 246, Anthony Pettis (22-9, 9-8 w UFC, #11 w rankingu UFC) wróci do dywizji lekkiej podejmując Carlosa Diego Ferreirę (16-2, 7-2 w UFC). Wcześniej Showtime rywalizował z Natem Diazem (20-12, 15-10 w UFC, #8 w rankingu UFC) w kategorii półśredniej i właśnie z tym pojedynkiem wiąże się sprawa, która trafi do sądu.

Amerykanin poinformował, że wypełnił pozew przeciw USADA za kontuzję jakiej doznał podczas kontroli antydopingowej. Mowa o rozcięciu na ręce, które powstało podczas oddawania krwi do badania. Nie wiadomo w jakim dokładnie odstępie czasu przed walką nastąpiła sytuacja jednak zawodnik ujawnił, że lekarze UFC skleili jego rękę na czas walki. Trener Anthony’ego, Duke Roufus chciałby by jego podopieczny wycofał się wtedy z walki.

Wysłanie pozwu zostało potwierdzone przez menadżera Pettisa, Abe Kawę.

craziestsportsfights.com

Conor McGregor zarobi ogromne pieniądze w walce z Donaldem Cerrone na UFC 246

Conor McGregor jest nadal najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii MMA i wszystko wskazuje na to, że ten stan utrzyma się, gdy w ten weekend w Las Vegas Irlandczyk zmierzy się z Donaldem Cerrone na UFC 246.

W rozmowie z ESPN, McGregor zdradził, że zarobił 50 milionów dolarów na swojej przegranej walce z Khabibem Nurmagomedovem w październiku 2018 roku. Jeśli chodzi o zbliżający się pojedynek z „Kowbojem”, były podwójny mistrz spodziewa się zarobić 80 milionów dolarów, co, jak twierdzi, będzie największą wypłatą w jego karierze MMA.

Conor McGregor

"Jestem pewien, że to będzie niezła wypłata.

Prawdopodobnie największa kasa, jaką kiedykolwiek zarobiłem w mojej karierze w mieszanych sztukach walki. Szacuję, że będzie to dobre 80 milionów dolarów. Jak mówiłem, mamy Australię i Kanadę oraz Anglię i Irlandię - to powinno być dobre.

Oni myślą, że jestem tostem, Ariel, ale ja nadal jestem chlebem."

https://twitter.com/espnmma/status/1216807804121559040

Znaczna część gaży McGregora za UFC 246 zostanie rozliczona z jego udziału w przychodach z tytułu pay-per-view. Im lepiej walka się sprzeda, tym więcej zarobi. Według raporty Essentially Sports, McGregor za samą walkę zgarnie 5 milionów dolarów natomiast Donald Cerrone dostanie 2 miliony dolarów. Są to jednak gaże, które nie zawierają wypłaty od Reeboka, sprzedaży PPV, oraz bonusów za walkę jak również pieniędzy z umów sponsorskich. Mimo to, jest to największa gaża za walkę w dotychczasowej karierze Irlandczyka. Za walkę z Nurmagomedovem zgarnął 3 miliony dolarów.

mmaweekly.com

Jorge Masvidal o tym, czego Donald Cerrone musi unikać w walce z Conorem McGregorem i w czym może mu zagrozić

Jorge Masvidal uważa, że Donald Cerrone jest w stanie pokonać Conora McGregora na UFC 246, ale tylko wtedy, gdy będzie w stanie uniknąć kilku istotnych błędów.

Po pierwsze i najważniejsze, Masvidal uważa, że Cerrone będzie musiał szybko zniwelować przewagę Irlandczyka w szybkości i sile ciosu. Według jego szacunków McGregor jest jednym z najszybszych zawodników na początku walki w tym sporcie, podczas gdy Cerrone zawsze długo się rozkręca tzw. „slow starter”.

Jorge Masvidal

„Conor jest niesamowity na starcie. Myślę, że ma świetne wyczucie czasu. Podczas gdy inni faceci dopiero wchodzą w swoje wyczucie czasu, Conor już je ma. On ma już swoje wyczucie czasu, zanim ty osiągniesz swoje. Dobra moc, i dobra pewność siebie. Uznałbym Conora za jednego z lepszych startujących w tym sporcie. Donald, z drugiej strony, jest bardziej zawodnikiem walczącym rytmem. Potrzebuje trochę czasu, żeby się rozkręcić. Zbiera swoje zmyłki, ruchy, zaczyna mierzyć prędkość, analizuje z jaką szybkością i jak mocno zadawać ciosy.

On pracuje nad tym, jest rytmicznym zawodnikiem. Z czasem robi się coraz lepszy i myślę, że ma też trochę większą wytrzymałość niż Conor. Jeśli więc Kowboj wyjdzie do walki stwarzając podwójne zagrożenie, stanie się większym problemem, a wtedy zacznę się skłaniać bardziej w stronę wygranej Kowboja.”

Masvidal kontynuował, wyjaśniając, że sposób poruszania się Cerrone również może stanowić problem. Uważa on, że jeśli Cerrone będzie stał płasko na stopach – jeśli nie będzie odpowiednio wykonywał uników – może łatwo stać się kolejną ofiarą McGregora.

Jorge Masvidal

„Jeśli będzie po prostu stał, będzie statyczny na nogach przed Conorem, wówczas przychylam się ku zwcięstwu Conora.”

Jorge Masvidal ze zrozumiałego względu podchodzi do tego pojedynku z dużym zainteresowaniem, ponieważ w 2017 roku pokonał Donalda Cerrone przez TKO w drugiej rundzie. Ponadto dużo mówi się o potencjalnej walce Masvidala z Conorem McGregorem. Obydwaj zawodnicy wyrazili zainteresowanie tym starciem.

fightersonlymag.com

Conor McGregor zdradził, że pił przed walką z Khabibem Nurmagomedovem na UFC 229

Conor McGregor przyznał, że pił alkohol podczas tygodnia poprzedzającego jego walkę z Khabibem Nurmagomedovem na gali UFC 229.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiło się wiele informacji dotyczących tego, dlaczego McGregor był taki nieudolny, a przynajmniej tak się wydawało, kiedy w Las Vegas poszedł w bój z dagestańskim „Orłem”. Podczas gdy w tym tygodniu Irlandczyk skupia swoją uwagę na Donaldzie „Kowboju” Cerrone w związku z ich walką na UFC 246, to zdecydowanie wydaje się, że Khabib wciąż zajmuje myśli Irlandczyka.

Podczas ostatniego wywiadu z Arielem Hewlanim z ESPN, McGregor szczegółowo omówił niektóre z rzeczy, które poszły nie tak, jak powinny przed walką z Nurmagomedovem.

Kiedy zapytano go o to, kiedy ostatni raz wypił drinka, taka była jego odpowiedź:

Conor McGregor

„Dobre kilka miesięcy temu. Trzy, może cztery miesiące temu. Ostatnim (przed walką z Nurmagomedovem), piłem przez cały tydzień przed walką.”

Następnie McGregor przeszedł do konkretów na temat obozu przygotowującego go do pojedynku na UFC 229.

Conor McGregor

„Miałem ludzi ukrytych w hotelu z tej części świata (Dagestan/Rosja), dzwoniłem i organizowałem walkę, dzwoniłem do nich, a oni przychodzili na siłownię i walczyli na całego – bez ochraniacza na głowę, w małych rękawicach. Walka. Wygrałem, miałem stoczoną wojnę, wygrałem i znokautowałem tego faceta, a potem poszedłem świętować. Wróciłem za trzy dni – nie robiąc tego, co powinienem, nie żyjąc takim życiem, jakim powinienem żyć.

Nie wracam tam. Jestem w lepszym miejscu. Popełniłem błędy i byłem w stanie po męsku się do nich przyznać i je naprawić, i to jest to, co zrobiłem. Może nie jestem idealny, ale z dobrym snem i pełnym brzuchem, jestem cholernie blisko.”

Conor McGregor przegrał pojedynek z Khabibem Nurmagomedovem przez poddanie w czwartej rundzie. Trudno stwierdzić, czy McGregor zlekceważył ten pojedynek i mistrza wagi lekkiej, czy może to Nurmagomedov wszedł mu do głowy i Conor postanowić sobie z tym w ten właśnie sposób, ale takie zachowanie przed walką mogło mieć wpływ na jej przebieg i wynik.


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2020-01-15 11:51:03