wydaje mi się, że mój układ pokarmowy trochę nie nadąża...
mam mniej więcej 2g białka, tluszczy ok 0.5g, duzo wegli.
z weglowodanow to glownie
kasza, ryż, ziemniaki, banany
czy są jakieś leki ,czy coś podobnego, które troche pobudzą układ pokarmowy do lepszej pracy? może dodatkowe enzymy trawienne by się sprawdziły?