Szacuny
9
Napisanych postów
713
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
14271
Od jakiegoś roku mam problem z kolanami. Po grze w szkole nagle zacząły mnie boleć cholernie kolana, na drugi dzień tzn. ból przy schodzeniu/wychodzeniu ze schodów.
Najgorzej było przy grze w siatkówke, jeżeli bym nie rozgrzał kolan, to po 3-4 wyskokach! by mnie tak kolana napieprzały, że pograniu.
Po rozgrzaniu byłem w stanie grać, ale ból był odczuwalny, pare godzin po grze i szczególnie na drugi dzień nie było zbyt kolorowo.
Dodatkowo jak np. długo stoje w jednej pozycji(np. w kościele) gdy mam kleknąć to jest potworny ból z tym związany...
Dodatkowo po zgięciu kolan ciągle skrzypią mi kolana. wkurzyłem się poszedłem do lekarza rodzinnego po skierowanie do ortopedy, on mi nawet powiedział, że kolana skrzypią to nic się nie dzieje bo jemu też skrzypią, myślałem, że mnie szlak tam trafi. W końcu mi dał te skierowanie(choć bardzo nie chciał tego zrobić). Po wykonaniu zdjęć i zbadaniu kolan ortopeda stwierdził, że mam problem z chrząstką kostną. Troche dla mnie żałosne to jest, że w takim wieku taki problem...
Zalecił branie structum 500 i zapisał mnie na 10dniową rehabilitacje(do tego tak cholernie mi termin nie odpowiada).
Kończe brać lek, ale czy efekty są nie wiem, nie grałem od tej chwili w siatke.
Do tego chodze regularnie na siłownie, ćwicząc oczywiście całe ciało.
Miał ktoś podobne objawy i udało mu się je przezwyciężyć...?
Szacuny
67
Napisanych postów
1893
Wiek
110 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
36567
cudownego leku na ból kolan nie ma,ale jeśli nie jest to sprawa urazowa,to najskuteczniej pomóc może rehabilitacja.Z tym,że nie chodzi o laser i inne urządzenia,tylko indywidualnie dobrane ćwiczenia.
Szacuny
4
Napisanych postów
522
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3689
vayo ja tez tak myslalem kiedys, tzn zeby totalnie naprawic kolana to jak na razie farmakologicznie sie nie da, ale przed tym jak kupiłem to psikadło nie potrafiłem po schodach wejść a teraz normalnie cwicze .