coockawsky
Witam.
czuje, że coś mnie zaczyna łapać. Jestem przeziębiony, z nosa mi leci i jest mi zimno (nie mam gorączki).
Nie chcę iść jeszcze do lekarza mam zamiar samemu się wykurować. Dostałem od babci flaszkę soczku z malin. Mówi, że po dolewać do herbaty z cytryną kilka łyzeczek. rozchodzi sie oto, ze jestem na redukcji i wyeliminowalem wszystkie slodkosci z diety, a ten sok z malin no z jednej strony jest naturalny co warto chyba dac do diety, a z drugiej w cholere slodki xD.
Co wy na to? moge dodawac do herbaty czy nie? ;P
czuje, że coś mnie zaczyna łapać. Jestem przeziębiony, z nosa mi leci i jest mi zimno (nie mam gorączki).
Nie chcę iść jeszcze do lekarza mam zamiar samemu się wykurować. Dostałem od babci flaszkę soczku z malin. Mówi, że po dolewać do herbaty z cytryną kilka łyzeczek. rozchodzi sie oto, ze jestem na redukcji i wyeliminowalem wszystkie slodkosci z diety, a ten sok z malin no z jednej strony jest naturalny co warto chyba dac do diety, a z drugiej w cholere slodki xD.
Co wy na to? moge dodawac do herbaty czy nie? ;P
Krzysztof Piekarz
domer
fiodorek
