Chciałbym zaprezentować moja recenzje drążka D008. Z racji, że na tym forum nie ma jeszcze mojej recenzji, postanowiłem zrobić. Mimo, że to tylko drążek do sufitu to jednak postanowiłem porobić kilka zdjęć i nakręcić krótki filmik.
Przed kupnem
Za nim zdecydowałem się na kupno drążka D008, chciałem wybrać tańszy model D009. Pomyślałem czy jest sens płacić 25zł więcej za model D008 który oferował tylko 2 dodatkowe chwyty. Założyłem temat na forum i po opiniach kilku użytkowników zdecydowałem się na droższy model D008.
Zamówienie złożyłem Długo na przesyłkę czekać nie musiałem. Bardzo szybka wysyłka do której firma Marbo mnie już przyzwyczaiła. Ogromny plus za to.
Sprzęt w domu.
Po otrzymaniu paczki, szybko wziąłem się za rozpakowanie. W moim przypadku nie trwało to długo, bo używałem nożyczek do przecięcia foli stretch Drążek był dobrze zabezpieczony – kolejny plus. Po przyglądnięciu się drążkowi zobaczyłem małą wadę chyba lakierniczą, bo nie wyglądało to na uszkodzenie w transporcie. Wszystko widać na zdjęciu.
Wada:
Ogólny wygląd:
Oko „eksperta”
Na moje oko drążek wykonany OK. Wizualnie spawy bardzo dobrze położone, cała konstrukcja pospawana prosto. Malowanie gdyby nie ta mała wada o której napisałem wyżej to by było idealne. Gumowe rączki i firmowa naklejka wykańczają drążek naprawdę elegancko. To tyle na temat konstrukcji z mojej strony.
Czas montażu zacząć.
Po przystawieniu drążka i po zaznaczeniu miejsc pod otwory wziąłem się za wiercenie 8 otworów wiertłem widiowym. Z racji, że dołączone kołki nie bardzo do mnie przemawiają, zrobiłem mały mix. Dokupiłem sobie opakowanie kołków + śrub firmy Fischer. Zamocowałem drążek na 4 kołkach & śrubach dołączonych przez MARBO i 4 kupionych przez mnie.
Był to strzał w 10. Już po przykręceniu na 4 Fischerach drążek trzymał się dobrze. Po wkręceniu reszty wkrętów drążka atom nie ruszy ( jak zobaczę kiedyś, że coś się obluzował to dokupię jeszcze tych Fischerów, ale mam nadzieje, ze nie będzie takiej potrzeby). Różnice pomiędzy kołkami Fishera a dołączonymi przez MARBO można zobaczyć na zdjęciu. Kołki te mają 1mm większa średnice, przez co lepiej rozpierają kołek, nie obkręcają się podczas dokręcania przez co naprawdę porządnie trzyma wszystko. Z racji, że nowe śruby są 1mm większe, trzeba było rozwiercić otwory w drążku. Po montażu wygląda to tak:
No to testujemy.
Podnoszenie się w najszerszym chwycie jest naprawdę ciężkie, ale zawsze można chwycić drążek w nieco węższym uchwycie nad gumowymi rączkami. Ćwiczenie w takiej pozycji jest łatwiejsze, ale dalej dobrze czuć prace mięśni podczas podnoszenia. Dodatkowe chwyty się przydały. Elegancko się na nich podnosi. Ćwiczę sobie na nich brzuch przez unoszenie nóg w zwisie. Gumowe rączki jak na razie nie zsuwają się.
Krótkie podsumowanie.
Jeżeli ktoś potrzebuje drążka do sufitu i ma możliwość zamontowania go to wybór drążka D008 jest zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem. Teraz widzę, że błędem było by wybrać tańszy model D009 ze względu brak dodatkowych chwytów. Z rabatem cena tego drążka to 103zł z „groszem”, teraz widzę, że naprawdę warto.
W razie pytań, pisać
Zmieniony przez - tomason2 w dniu 2010-11-21 10:44:39
Szacuny
11
Napisanych postów
119
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
19213
Dzięki. Jak się nie mylę to właśnie z takich wielkich płyt. Co do długości śrub to śruby dodane przez Marbo są długości ok 6cm, te drugie miały ok. 7cm.
Zmieniony przez - tomason2 w dniu 2010-11-30 22:35:25
Szacuny
11
Napisanych postów
119
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
19213
Drążek montowałem rok temu, nie miesiąc temu ;) Do dzień dzisiaj drążek jest w tym samym miejscu co go montowałem ;) Sufit bez zmian, wszystko w jak najlepszym porządku.
Co do montażu, nie było żadnego problemu. Dobre widiowe wiertło, porządna wiertarka i wchodziło jak w masło.
Szacuny
1
Napisanych postów
36
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
567
Parę dni temu kupiłem właśnie ten drążek. Na tą chwile sprzedają pod nazwą mh-d008 nieco inny drążek niż ten z recenzji. Różni się mocowaniem do sufitu - zamiast 8 kołków są tylko 4 (po 2 na stronę)
Problem zbyt małych kołków też rozwiązali - nie dali ich wcale :)
Ogólnie drążek wykonany nie najgorzej. Mi osobiście bardzo przeszkadzały te gumowe uchwyty które się obracają. Po kilku tubkach Super-Glue jest OK.