mam niespełna dziewiętnaście lat, 175 cm wzrostu przy ok 75-77 kg wagi.
Jestem nowicjuszem w dziedzinie ćwiczeń, nigdy nie robiłem tego profesjonalnie. Owszem, zdarzało mi się biegać, robić pompki, podciągać się na drążku, ale nigdy nie robiłem tego systematycznie. Tak, więc potrzebuje pomocy, jak napisałem w temacie - od podstaw.
Stosunek mojej wagi do wzrostu jest już na granicy nadwagi, więc na pewno chciałbym troszkę zrzucić. Niestety nie stać mnie na siłownię, a jedyne, co posiadam, to drążek, skakankę i miejsce w którym mógłbym wykonywać ćwiczenia. No i oczywiście dużo miejsca do biegania. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby moja waga została tylko nieznacznie zmniejszona, ale pod warunkiem, że część tkanki tłuszczowej zastąpiona zostanie przez tkankę mięśniową.
Nie wiem od czego zacząć, jak często ćwiczyć, ile ćwiczyć... Wasza pomoc wydaje mi się niezbędna.
Jestem w stanie wykonać(maksimum) około dwudziestu pełnych pompek, siedmiu podciągnięć na drążku i przebiec 3.5km.
Prowadzę siedzący tryb życia, który nie tylko otępia moje ciało, ale i umył - muszę ćwiczyć! Mam lekką skoliozę boczną kręgosłupa piersiowego, co jak twierdzi specjalista - nie pozwala mi wykonywać tylko ćwiczeń sprawiających ból. Dodać trzeba, że sprawia mi ból tylko długotrwałe garbienie się, więc kłopotu nie ma.
Nadmienię, iż spalam paczkę papierosów dziennie - tak, wiem, nie krzyczcie, proszę, bo walczę uparcie z tym nałogiem... i wkrótce mam nadzieje, dzięki ćwiczeniom wygram!
Jeśli winien wam jestem czegoś więcej, to proszę o pytania - z wielką chęcią odpowiem.
Pozdrawiam, Łukasz.