Udany rewanż koszykarek

Polska pokonała w Sopronie Węgry 64:61 (22:11, 11:21, 20:17, 11:12) w trzecim meczu barażowym o awans do mistrzostw Europy koszykarek. Polki zrewanżowały się Węgierkom za przegraną w Jaworznie (58:61), ale o tym, która z drużyn zajmie pierwsze miejsce w grupie A zadecydują wyniki meczów obydwu zespołów z Finlandią.

Węgierki zagrają z Finkami na wyjeździe 19 sierpnia, a Polki w Krośnie 21 sierpnia. Polska pokonała Finlandię w Kotce 82:52, a Węgry wygrały z Finkami w Miskolcu 73:43. W Krośnie Polska wystąpi bez Małgorzaty Dydek, która w środę wraca do USA do zespołu WNBA Connecticut Sun.

Spotkanie w Sopronie było równie zacięte jak w Jaworznie. Polki dobrze rozpoczęły mecz wygrywając pierwszą kwartę 22:11, ale w kolejnych było już znacznie gorzej. Gospodynie, mimo obecności Małgorzaty Dydek (10 zbiórek), przegrywały walkę pod tablicami. W polskiej drużynie ciężar gry spoczywał na gdyńskim duecie Dydek - Agnieszka Bibrzycka. Węgierki grały bardziej zespołowo, mądrze kierowane przez Zsofię Fegyverneky.

Polska: Agnieszka Bibrzycka 23, Małgorzata Dydek 23, Elżbieta Trześniewska 10, Beata KrupskaűTyszkiewicz 2, Paulina Pawlak 2, Elżbieta Międzik 2, Ewelina Kobryn 2, Anna Wielebnowska 0, Aleksandra Karpińska 0;
Węgry: Zsofia Fegyverneky 17, Krisztina Papp 15, Reka Cserny 12, Andrea Karolyi 12, Orsolya Englert 3, Petra Ujhelyi 2, Zsusanna Hagara 0, Zsofia Horvath 0, Ildiko Szakacs 0.

Ostatnie kwarta była niezwykle dramatyczna i zacięta. Polskie zawodniczki prowadziły już różnicą czterech punktów, ale nie wykorzystały kilku akcji w ataku i pozwoliły Węgierkom doprowadzić do remisu 60:60. W kolejnej akcji punkty zdobyła niezawodna Bibrzycka, a rzuty wolne pewnie wykonała Elżbieta Trześniewska. Polki nie pozwoliły już rywalkom na odebranie cennej wygranej, przedłużającej ich szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie A i awansu do głównego turnieju barażowego w Bursie. Zwycięzca z Bursy (28-30 sierpnia) zagra w finałach ME Turcja 2005.