Polski TARAN - Grzesio Rasiak :D

last minute!!!
RASIALDO:
- Sądzę, że zrobiłem wszystko, aby się jak najlepiej przygotować. Niestety, nie zdobyłem w reprezentacji żadnej bramki, a z tego rozlicza się napastników. Zawsze jednak staram się wykonywać swoją pracę jak najlepiej potrafię. Do tej pory rozegrałem 15 spotkań w kadrze i bodajże w 11 z nich wygraliśmy. To chyba dobry bilans?(LOL-nie wspomina ile bramek zdobył)

A TERAZ JESZCZE LEPSZE!!!!
- Chciałbym zacząć zdobywać bramki. Z drugiej strony - co z tego, że w pięciu meczach strzelę dwa gole, jeśli przy tym będę grał dwa razy słabiej niż wcześniej?(!!!!LOOOOL) Bramki to nie wszystko. Najważniejsze to wywiązywać się ze swoich zadań.
PYTANIE ZA MILON PUNKTÓW:CZY DA SIE GRAĆ SŁABIEJ???!!

LOL on jeszcze pokaze na co Go stać....no wlasnie gole to nie wszystko (L)O(L)

Dobry mecz i asysta Rasiaka

W meczu 15. kolejki Championship (II ligi angielskiej) drużyna Grzegorza Rasiaka, Derby County, pokonała na wyjeździe Burnley 2:0. Polak był jednym z najlepszych zawodników na boisku. W 63. minucie zaliczył asystę przy trafieniu Marco Reicha.

Polak dośrodkował piłkę z prawej strony przed pole karne. Futbolówka trafiła do Marco Reicha i po jego soczystym uderzeniu z około 17 metrów goście zdobyli drugą bramkę. Pierwszą 7 minut wcześniej strzelił Marcus Tudgay.

Rasiak zagrał dobre zawody. Miał dwie okazje, ale nie udało mu się wpisać na listę strzelców. Kilkakrotnie świetnie podawał do partnerów.

Derby awansowało na 12. miejsce w tabeli Championship.