Worek na ścianę

Siema! Chciałbym w domowym zaciszu poćwiczyć sobie trochę na worku. Coś w stylu cardio, priorytet to trening siłowy. Nie zamierzam się zapisywać do klubu, po prostu od czasu do czasu chciałbym sobie poboksować. Co do techniki - będę próbował się nauczyć z filmów w internecie (zdaję sobie sprawę, że z trenerem było by o wiele lepiej).

I teraz tak: nie mam miejsca na zawieszenie tradycyjnego worka oraz nie posiadam partnera treningowego, dlatego muszę kombinować. Co myślicie o zawieszeniu grubszej tarczy na ścianie? Widziałem specjalne tarcze treningowe ścienne, jednak fundusze mi na takie nie pozwalają. Poza tym one tez trochę miejsca zajmują (odległość od ściany). Myślałem o czymś w tym stylu:

(grubość 15cm)

A takie cudo?
http://www.samuraj.net.pl/makiwara-nascienna-p685.html 

Widziałem, jednak nie za bardzo mnie to przekonuje. Stosunkowo mała powierzchnia + wydaje mi się, że może być głośniejsze od tarczy.

nie wiem jak się zachowa taka tarcza na ścianie podczas uderzeń prostych, chodzi mi raczej o zdrowie Twoich rąk

Tarcza, która przedstawiłeś nie oszukujmy się nie jest do uderzeń rękoma, a do treningu uderzeń nogami więc i pewnie (tak mi się wydaje) ma inna strukturę amortyzacji ciosów i tak jak kolega wyżej napisał o kontuzję może nie być trudno zwłaszcza, że dopiero zaczynasz i nie masz tej wytrzymałości stawów.

Odpuść sobie ten patent. Raz że szybko nabawisz się niefajnej kontuzji nadgarstka, barku albo łokcia, bo całą siłę uderzenia będziesz amortyzował własnymi stawami. Dwa że jak nie trafisz to walniesz centralnie w ścianę a kontuzje dłoni fatalnie się leczy. Trzy że na tym tylko ciosy proste, chyba że się do sierpów bokiem ustawisz, ale wtedy nie będzie technicznie i wyrobisz sobie zły nawyk. Poszukaj czegoś ze stojących worków treningowych.

Wiem, że każdy chce dostać konkretną odpowiedź na pytanie, bo uważa że jego pomysł jest dobry. Moje zdanie jest takie: Jako kardio lepiej kup piłkę lekarską, kettlebell, worek bułgarski. Będziesz miał świetne przygotowanie do wszelkich stylów walki. Walenie w ścianę ciosami prostymi nie ma wielkiego sensu (do tego kontuzje). Każdy chce się umieć bić, ale będziesz ćwiczył wyłącznie jeden cios stojąc w miejscu. To z walką ma niewiele wspólnego. Niby się wydaje, że zawsze to coś, ale to złe myślenie, bo okaże się, że nabierzesz złych nawyków (walka w miejscu) i faktycznie cofniesz się w rozwoju, bo wiele osób bez treningu w miarę dobrze (instynktownie) walczy. Poblokujesz się i będziesz drewniakiem.

Witam
Tarcza nie sprawdzi się na ścianie, nie jest do tego tarczowanie robisz gdy ktoś trzyma tarczę i może ja ustawiać w rożnych płaszczyznach i wysokościach do kopnięć np wysokie, niskie, itp . Worek jak powiesisz to możesz go uderzać z każdej strony tarczy z zboku nie kopniesz i poza tym worek jest w ruchu i imituje przeciwnika który się oddala i przybliża na boki porusza. Będziesz miał większy zakres uderzeń i kopnięć . Ale to tylko moje zdanie


Zmieniony przez - maly pies w dniu 2016-02-05 14:55:22