Szacuny
11150
Napisanych postów
51583
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam, mam wielki problem z 6-stym ćwiczeniem A6W - dopiero zaczynam (robię 3 dzień), ale zauważyłem, że po wszystkim nie jestem jakoś szczególnie zmęczony, ćwiczenia wykonuje bez większych problemów, tymczasem ćwiczenie nr 6 jest dla mnie awykonalne przy wyprostowanych nogach. Zauważyłem, że gdy nie leżą na podłodze, tylko mam je na wysokości ok. 5-10 cm nad nią, to nie jestem prawie w ogóle w stanie ich unieść(wyprostowanych oczywiście) - od razu wywołuje to drżenie mięsni w nodze (zwłaszcza czworogłowych) i nogi automatycznie opadają - z ziemi jestem w stanie podnieść wyprostowane raz, ale drugi raz z rzędu nie da rady(a co dopiero 6)
Martwi mnie to, bo chcę przejść przez A6W, a to ćwiczenie mi nie daje spokoju. Dodam, że mięśnie nóg, które mi tak drżą podczas wykonywania, mam wyrobione dosyć dobrze przez bieganie.
Czy da się to ćwiczenie zamienić na jakieś inne? Albo zwiększyć intensywność pozostałych? Albo jakieś dodatkowe ćwiczenia (lżejsze) żebym mógł wykonać to?