SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

O-3, proporcje - ostateczne rozwiązanie tej kwestii

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 445

Formularz - Proszę o pomoc

Obowiązkowa fotografia sylwetki (przód lub tył); ewentualnie opis: bf, typ budowy ciała

9%

Wiek

21

Staż treningowy

sport wytrzymałościowy + siłownia 10h/tyg.

Informacje na temat diety (rozklad b/ww/tł na kg masy ciala, zapotrzebowanie kcal i bilans w diecie)

B 2g/kg, T 30%, W 40-50% - dyscyplina wymaga W
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 123 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2448
Od jakiegoś czasu męczy mnie urozmaicenie jadłospisu produktami bogatymi w kwasy tłuszczowe z grupy omega-3. Ogólne zalecenie proporcji kwasów tłuszczowych to np. 1:1:1 (czy np. o-6:o-3 5:1 do 1:1), jednak nie uwzględnia ono suplementacji różnymi kwasami tłuszczowymi. Wg. literatury i danych które zebrałem, najistotniejszymi (tj. powodujące istotne zmiany w ustroju sportowca i/lub obarczone niedoborem) to EPA (substrat do DHA), DHA, CLA, ALA (substrat do DHA).
Najtrudniej dostępne i najbardziej "kosztowne" są źródła kwasów tłuszczowych EPA i DHA, i tak w przypadku olejów jest problem z ich przechowywaniem i przetworzeniem (min. lniany), siemię lniane - obróbka termiczna, smak i zastosowanie, tłuste ryby - cena, obróbka termiczna, smak, ale i również dyskusyjna zawartość DHA i EPA. Są jeszcze orzechy włoskie, czy pestki dyni, których spożycie pozwala na dostarczenie kwasów potrzebnych do syntezy EPA i DHA, ale ich codzienne dodawanie do jadłospisu wiąże się również z podażą białka, które nie jest jakościowe jak to mięsne/z jaj. W końcu trzeba napisać, że wiąże się to z kosztami (sprawa drugorzędna), ale i praktyką. Codzienne dodawanie siemienia lnianego, pestek dyni, czy jedzenia śledzia/makreli i od czasu do czasu łososia zwyczajnie mi nie odpowiada, czas na zmiany.

Wg. badań i literatury do których mam dostęp, wydaje mi się optymalnym dostarczać dziennie 5g o-3, z czego połowa stanowiłyby EPA i DHA (2,5g), lub nawet nieco więcej - do 10g. Pytanie czy wykluczenie z diety tłustych ryb, pestek dyni, siemienia lnianego etc. na rzecz innych źródeł białka i tłuszczów (głównie wplecenia czerwonego mięsa, niekiedy tłustego, do tego z pewnością więcej jaj, zwiększenie porcji masła i tłustego nabiału - wszystko to bardzo mi odpowiada i daje benefity dla mnie istotne min. żelazo, witaminy z gr. B, niacyna), będzie w porządku? Niby wychodzi, że proporcje o-6 do o-3 nie przekroczą 5:1 (a dokładniej przy wstępnym rozkładzie posiłków blisko 2:1), więc teoretycznie nie ma co się bać o szkodliwy wpływ o-6 na syntezę i wpływ o-3. Pytam tylko w celu potwierdzenia czy myślę poprawnie, bo dietetykiem nie jestem, a biochemię ogarniam tylko kiedy jest na to wolna chwila.

I na koniec pytanie - jak najekonomiczniej zaspokoić dzienną dawkę 5-10g o-3, z czego połowa DHA i EPA? Przyjmując znany wszystkim suplement olimpowski o-3 sport edition, 5g o-3 to 7 tabletek dziennie, czyli koszt rzędu 80zł/msc. Liczę na rady i spostrzeżenia osób pewnych tematu.

Pozdrawiam.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Białko z weglowodanami?

Następny temat

Białko, gainer, kreatyna - własny plan (rady)

WHEY premium