Siwe włosy? :(

Nie lam sie, za kilka lat docenisz swoje siwe wlosy. Dodaje uroku i kobiety to lubia ;).

Póki co możesz się zjechać na łyso ;) Wtedy siwe włosy nie będą się tak rzucały w oczy

Zmieniony przez - koniu1991 w dniu 2009-12-27 21:28:45

puki co :D to ja caly czas jade na lyso.. ale mowie wam.. tak mi to juz zbrzydlo ze szok /;D

- pofarbowac na naturalny i wyjscowy kolor ( odradzam robienie tego samemu w domu, tu potrzebny jest dobry fryzjer, ktory czasem miesza 4 -5 odcieni) Samodzielne zabawy farba moga dac efekt ciemnego kasku na głowie i wtedy dopiero bedziesz uwage zwacał, a i najlepiej zrobic to we wakacjie, wtedy bedzie to mniejszy szok...ew. kup ten preparat i sprubuj efekt nie jest bardzo trwały ok 6 tyg., moze Ciebie zadowoli.


już bez przesady
tysiące kobiet farbuje znacznie dłuższe włosy samodzielnie w domu i nie wychodzą im kaski
poczytaj w sieci o farbowaniu "ton w ton" jeśli ta opcja Cię interesuje
ale faktycznie, lepiej próbować w wakacje itp okresy kiedy nie trzeba się koniecznie społeczeństwu pokazywać


mam koleżankę, która też tak siwieje - u niej to jest genetyczne, jej dziadek w okolicach 20tki był siwy, jej mama podobnie, i teraz ona też zaczyna siwieć niestety..


chyba.. lepiej siwieć niż łysieć
nie martw się na zapas

Zmieniony przez - _polly_ w dniu 2009-12-29 16:54:30

słuchaj co jest przesada w mojej wypowiedzi dokładniej prosze...
jak dziewczyna sama w domu zrobi sobie kolor to on może się wbijac w różne odcienie, jak chłopak sobie zrobi kolor z odcieniem to zrobi z siebie pośmiewisko....
A preparaty typu silver stop nie sa farbami ton w ton wiec czytaj dokładnie co jest napisane a potem polemizuj ok?

_polly_ u mnie to jest też genetycznie.. dziadek siwiał bardzo wcześnie, mama juz w wieku 20 paru lat sie farbowała bo też siwiała...
ps. bez kłotni prosze

Zmieniony przez - mario4232 w dniu 2009-12-30 10:02:23

oni sie nie kloca, ja tu jestem od porzadku
z reszta nie trudno zgodzic sie z kevalem, co z tego, ze kobiety farbuja wlosy... i co, zawsze wychodzi naturalnie? no nie wiem.
od razu widac ktory facet ma pofarbowane wlosy saemmu

z reszta nie trudno zgodzic sie z kevalem, co z tego, ze kobiety farbuja wlosy... i co, zawsze wychodzi naturalnie? no nie wiem.od razu widac ktory facet ma pofarbowane wlosy saemmu



serio?
muszę mieć straszną wadę wzroku.. chyba że mowa o tych tlenionych na lato sztucznych blondaskach którzy wychodzą żółci i po tygodniu mają piękne ciemne odrosty wtedy to prawda, od razu widać..
ton w ton to nie preparaty do siwizny sensu stricte, ale siwe włosy zafarbują. jak się dobierze odcień najbardziej zbliżony do naturalnego, co jest możliwe.
poza tym, ile razy słyszy się o zwalonym kolorze wprost od fryzjera.
jest się o co spierać prawda...?


_polly_ u mnie to jest też genetycznie.. dziadek siwiał bardzo wcześnie, mama juz w wieku 20 paru lat sie farbowała bo też siwiała...

więc widzisz.. nie ma na to rady niestety
musisz nauczyć się z tym żyć, ewentualnie pokombinować z farbowaniem jeśli Ci bardzo przeszkadza
ale ja bym zostawiła

_polly_ zgadzam się z Tobą, ale kolor na opakowaniu nie zawsze jest taki sam jaki wychodzi od tego zalezy wiele czynników ilość siwych włosów, jego kondycja, marka farby do włosów kolor naturalny itp i teraz wyobraź sobie chłopaka farbującego włosy np. na ciemną czekolade, to kolor z odcieniem i pod światło nie ma bata, żeby nie zorientować się, że jest farbowany. Dobry fryzjer, ale zaznaczam dobry tak zmiesza odcienie, ze eliminacja siwizny będzie bardziej naturalna....a to jest szczegónie ważne u mężczyzn, kobiety mogą w tej kwestii poszaleć i nawet jak ciemny bedzie wchodził w odcień to nie ma sprawy, każdy pomyśli, że tak miało być i jest super, chłopak może czuć źle a zejść z ciemnego wcale nie jest tak łatwo.
Poza tym farby w ciemnych odcieniach wychodzą na włosach zwykle ciemniej niż na opakowaniu dlatego reasumując gdyby chciał ( a wiemy,że Autor nie chce) pofarbować włosy, niech idzie do dobrego fryzjera.
A farbowanie Ton w Ton jest dobrym rozwiązaniem, te farby zwykle nie zawierają amonikau, z tym że ta metoda polega na pogłębieniu naturalnego koloru, ewentualnie nadają odcień, taka farbą nie zmienia się koloru włosów i co ważniejsze tutaj też są odcienie i trzeba dobrze dobrać.... a i jeszcze jedno farby Ton w ton nie zawsze kryją 100% siwych włosów i dlatego w sumie to lepsze od tradycyjnego farbowania, bo efekt nie będzie taki intensywny.
To tyle, ja z nikim się nie kłócę, ja dyskutuję

Zmieniony przez - keval w dniu 2009-12-30 16:41:23

dlatego chodzi sie do DOBREGO, polecanego ewentualnie SPRAWDZONEGO fryzjera
o tak, na pewno cala masa facetow farbuje wlosy i robi to umiejetnie, dlatego ich nie widze na ulicy

jak się dobierze odcień najbardziej zbliżony do naturalnego, co jest możliwe
smiem watpic, ze autor tematu by sobie poradzil, bo jakby bylt aki obeznany i 'sprawny' w tej dziedzinie to zwyczajnie nie zadawalby pytania.


Zmieniony przez - nioonia w dniu 2009-12-30 17:07:02