Szacuny
48
Napisanych postów
11477
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
94174
Szrama, możliwe że masz rację, ale chyba nie powiesz że specjalnie dla kulturystów produkowane są inne barwniki? A jeśli tak to jakie są dla kulturystów a jakie inne?
Natomiast odżywki (proteiny, gainery) bierze się głównie dla makroskładników w nich zawartych (białek, w.w), na śladowe ilości kreatyny czy glutaminy nie zwraca się uwagi. Uważasz że z białkiem w odżywce coś się dzieje? Że traci swoje właściwości? Ja tak nie uważam, ale jak mówię być może Ty masz rację, ale poprzyj ją konkretnymi dowodami.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tak,niektóre frakcje białka(np.serwatka mikrofiltrowana) ulegają procesowi uwodninenia(rozbicia łancuchów aminkowasów)przez co stają się mniej przyswajalne,a czasem nawet nieprzyswajalne(mogą powodować efekty laksacyjne).Jeżeli interesują cię konkretne dowody chemiczne i biofizyczne,to mogę ci je wysłać.
Szacuny
48
Napisanych postów
11477
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
94174
Bardzo chętnie. Szczególnie ta serwatka mnie zaciekawiła. Jak możesz to wyślij mi coś na maila [email protected] Z góry dziękuję
Kilka lat temu rozmawiałem na ten temat z Ewą Kryńską i ona mówiła że można trzymać rozpuszczoną odżywkę nawet kilka godzin. Ale może się myliła
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Bardzo mi przykro,ale nie zgadzam się z tą wypowiedzią.Proces "hydrolizy" białka wcale nie czyni je bardziej przyswajalnym.Sonbaty najlepiej sprawdź,czy na twojej odżywce nie ma informacji typu "Spożyć bezpośrednio po spożyciu".
Szacuny
48
Napisanych postów
11477
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
94174
Owszem, takie informacje mogą być, ale sa to hasła standardowe i nie muszą one świadczyć o tym że później coś się z nimi dzieje. Podobnie musi byc data przydatności do spozycia określona przez polskie normy. Przy odżywkach w proszku wynosi ona ok. 1 roku (Fitmax, Olimp). Przy odżywkach z USA termin ten wynosi 4-5 lat. Nie wiąże się to z większą trwałością tamtych odżywek, ale z innym normami. Zdarzało mi się używać odżywki rok po terminie ważności i nie było żadnych zmian.
Ponadto na etykietach są np. mega porcje (na jednym jest chyba 250g gainera + litr mleka) i zalecają wypić takie 3 dziennie. A na peptydzie glutaminy Treca jest napisane że peptyd to najlepiej przyswajalna forma glutaminy, co jest wierutnym kłamstwem.
Wynika z tego że etykietom nie zawsze należy wierzyć. Czasem producent coś musi napisać a czasem chce.
W kazdym razie zostajemy przy swoich zdaniach. Pozdrawiam.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wiesz,jeżeli kiedyś po wypiciu białka,miałeś wzdęcia,niestrawność czy efekty laksacyjne,to przyczyną tego mogło być to,o czym tak gorąco dyskutujemy.Jeśli nie,to OK.Wiesz na amerykańskich i kanadyjskich odżywkach też pojawiają się te informacje.
Szacuny
48
Napisanych postów
11477
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
94174
Praktycznie nigdy nie mam efektów o których mówisz jeśli dawka odżywki jest rozsądna. Natomiast jeśli przesadzę to nie zależy to od tego kiedy wypiję odżywkę. Byc może na innych odżywkach też są te zalecenia ale moze po prostu tam jest taki wymóg.
W każdym razie myślę że skończymy naszą dyskusję, każdy zostaje przy swoim zdaniu, a ja też zdecydowaną większość odżywek piję od razu po przygotowaniu, po prostu czasami muszę gdzieś wyjechać i wtedy robię sobie porcję na cały dzień i popijam. I raczej będę robił tak dalej. Ale może kiedyś wypowie się ktoś kto nagminnie pije odżywki które stoją kilka godzin. Może u niego te efekty będą bardziej spektakularne. Pozdrawiam.
Szacuny
17
Napisanych postów
4480
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32149
Wydaje mi się że powodem dla którego należy spożywać odżywkę wkrótce po rozpuszczeniu jest jej czystość mikrobiologiczna. Do czasu dodania wody mamy prawie laboratoryjną czystość produktu, po dodaniu wody+rozmieszaniu np.zanieczyszczoną łyżką (bo nikt chyba nie używa autoklawu do dezynfekcji naczyń kuchennych) rozpoczyna się w tym, jakże sprzyjającym środowisku rozwój flory bakteryjnej.Spozycie takiej wożonej przez parę godzin butli (w ciepełku) może stać się przyczyną zatrucia...
Pozdrawiam
Wasz don Zwierz
Jeżeli moja wypowiedż Ci się spodobała to nie dawaj Sog'a tylko wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek niż z Sog'a!