A więc wczoraj rozpoczołęm swój pierwszy cykl [ w sumie zjadłem wczęśniej 100 mety [EAP], ale napewno stężenie było w niej zaniżone, bo 1 kg wagi do góry poszedł] Cykl wygląda tak: 1-8(10) Enan Norma 250mg e5d 1-4 Meta Axio 20 mg ed A więc opisze moją wczorajszą zabawe ze strzykawkami... Zaczeło się od łamania ampułki, musiałem się troche nagimnastykować, aby ją złamać, popiłowałem troche nożykiem i jakoś dałem rade. Poźniej nabieranie do strzykawy, nabrałem więcej powietrza jak tego soku(użyłem pompki 20 ml, bo innej nie miałem :-/) chcąc wypuścić powietrze ze strzykawki wylałem ze 150 mg soku
. Dobra to chociaż te 100 wbije, daje kolesiowi aby mnie ukuł (poślad) Wbił igłe i odciągnął tłoczek i mówi, że qr.wa nie może wycisnąć soku... próbuje dalej i nic.. W końcu każe mu wyjąć i wbić się raz jeszcze i za drugim razem dało rade... Zły byłem jak cholera. A teraz moję pytanka:
1. Skoro wbiłem tylko 100 mg, to teraz kolejnego shoota zrobić po 3 dniach ? Ale już z 250 mg oczywiście.
2. Jak najlepiej nabierać sok ?
3. Strzykawki mam teraz 2 ml i 5 ml, która lepiej ?
4. Możliwe, że już po 2 dniach na metce 20 mg czuć było znacznie zwiększobe libido ?