Więc pomyślałem że lepiej pochodzić te 7/8km przez godzinke , mniej się zmęczysz a kalorii/tłuszczu więcej się spali co wy na to???
Mam plan taki:
Po treningu siłowym godzinke marszu 7/km/h
po drugim treningu siłowym godzinkę jazdy na rowerze
w dni nie treningowe - raz rower, raz szybki chód po godzince
Jak myślicie kalkulator dobrze pokazuję.
Bo na razie przy mojej wadzę nie dam rady biegać.
Proszę o porady :)
Czy to dobre Aeoroby , chodzi mi konkret o brzuch bo tam tej tkanki jest za dużo.