Szacuny
3
Napisanych postów
424
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3657
bukaw sie zrewanzuje krausowi za przegrana choc ta walka budzie emocje wiele osob uwaza ze buhak nie przegral, ale to juz nie wazne. Kraus bedzie mial bardzo ciezki pierwszy pojedynek i nie jest powiedziane ze wygra bo parr to swiatowa czolowka. buhak teoretycznie ma slabszego przeciwnika i w 2 rundzie bedzie walczyl z wymeczonym krausem badz parem. Dlatego wg mnie buhak ma cos w rodzaju handicapa. Natomiast co do finalu buhak masato to licze na powtorke z rozrywki i demolke masato przez buhaka
Szacuny
0
Napisanych postów
142
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4226
Ciekawie się zapowiada. Czy Masato będzie miał możliwość rewaznżu z Buakawem? Oto jest pytanie... Buakaw powalczy sobie na początku z Jadambą - fajny gość, lubię go,zwłaszcza za efektowne salto na głowę Krausa kiedyś (no i ćwiczył karate) Ten Mongoł jest nieprzewidywalny, ale raczej przegra (pewnie przez wskazanie) z Tajem. Nie będę się długo rospisywał - typuję na powtórkę finału z zeszłego roku: Puramuk - Masato.
Szacuny
0
Napisanych postów
142
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4226
No tak - Kraus już raz skarcił Pormuka. Ten ostatni będzie się chciał zrewanżować. Z kolei Masato też czeka na swój rewanżyk. Zambidis też chciałby dowalić Masato - będzie miał okazję.
Moim zdaniem:
1. Masato vs Zambidis - Masato przez wskazanie, Zambidis złapał formę ostatnio.
2. Takayuki Kohiruimaki vs. Andy Souwer - Kohiruimaki przez wskazanie.
3. Albert Kraus vs. John Wayne Parr - tu Kraus może mieć problemy, ale raczej stawiam na niego.
4.Buakaw Por Pramuk vs. Jadanba Narantungalag - Buakaw wskazanie lub-nie daj Boże - TKO.
Dalej:
Masato vs Kohiruimaki - Masato przez TKO.
Kraus vs Pormuk - Pormuk przez wskazanie.
Finał:
Masato - Buakaw. Obaj będą zmęczeni i obaj będą dążyć do TKO. Kto wygra? Lepszy
Szacuny
2
Napisanych postów
1435
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7041
"wygra przez wskazanie" - co to ma być?! jakie "wskazanie"? Chyba chciałeś powiedzieć przez decyzję
A tak w ogóle to moim zdaniem Buakaw ma łatwą walkę w pierwszej rundzie, ale w półfinale to już prawdziwa jazda! Zarówno Parr jak i Kraus to ludzie, którzy świetnie sobie radzili z Pramukiem. Właściwie to JEDYNI którzy dobrze sobie z nim radzili. Dlatego uważam, że zwycięzcą turnieju zostanie wygrany z półfinału Buakaw - Parr/Kraus. Masato jest też świetny, ale jednak nieco gorszy od tej trójki. Ale kto wie? Może będzie świeższy. Chociaż prawdę mówiąc jeżeli to Buakaw będzie jego przeciwnikiem w finale (o ile Masato w ogóle tam dotrze) to jednak Taj wygra na luzaku. Chyba żadnej innej walki tak bardzo nie zdominował jak tej z Japończykiem w zeszłym finale (no może jeszcze ta z Kohiruimaki). Oby tym razem sędziowie nie odstawiali przekrętów!
A tak w ogóle to jest to najlepsza obsada w turnieju K-1 jaka kiedykolwiek miała miejsce!
Zmieniony przez - Kilbian w dniu 2005-05-30 23:43:24
Szacuny
0
Napisanych postów
142
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4226
Sędziowie, podjąwszy decyzję, wskazują wygranych. Wskazanie zawodnika jest zatem rezultatem decyzji. Przyznaję, acz niechętnie, rację, choć nie jest to bardzo poważny błąd. Musiałem podłapać nawyk od jakiegoś komentatora, no i upał dziś był jak diabli... A Ty, drogi przedmówco, licz się z tym, że będę wytrwale szukał w Twoich wypowiedziach stylów, ortografów i innych byków
Dlaczego wszyscy tak lekceważycie Masato? Jego bilans spotkań z Krausem = 2:1. Co do walki Baukawa z Jadanbą, Taj wcale tak łatwo nie wygra. Nadal obstawiam finał Masato - Pramuk.